Obserwowane obecnie subwarianty SARS-CoV-2 wywołują objawy przeziębieniowe: katar, kaszel, które u osób starszych i obciążonych innymi chorobami, mogą przybrać poważniejszą formę.
Pacjenci z COVD-19 przebywający w szpitalach przechodzą chorobę łagodnie - wynika z danych zebranych przez PAP. Dyrektorzy placówek mówią o pojedynczych przypadkach zachorowań. Niektóre szpitale czasowo ograniczają odwiedziny.
Szpital we Włodawie (Lubelskie) na kilka dni wprowadził ograniczenia odwiedzin na oddziale chirurgii ogólnej z pododdziałem urazowo-ortopedycznym i ginekologicznym, gdzie potwierdzono trzy przypadki COVID-19 u personelu medycznego. Bliscy, którzy odwiedzali pacjentów musieli nosić maseczki i dezynfekować ręce.
- Działania prewencyjne spowodowały, że ognisko szybko wygasło. Testy wykonane dwukrotnie u pacjentów były ujemne, więc nie było powodu, żeby przedłużać ograniczenia w odwiedzinach - powiedział PAP p.o. dyrektora szpitala Artur Szczupakowski. Dodał, że placówka normalnie przyjmowała i przyjmuje pacjentów.
Kierownik kliniki chorób zakaźnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie prof. Krzysztof Tomasiewicz powiedział, że obecnie w placówce hospitalizowanych jest kilku pacjentów z COVID-19. - Od dwóch-trzech tygodni obserwujemy zwiększoną liczbę pacjentów, ale to nie jest tak, że to przyspiesza bardzo - stwierdził.
Dwa największe rzeszowskie szpitale: uniwersytecki przy ul. Szopena i wojewódzki przy ul. Lwowskiej, do tej pory nie zarejestrowały rosnącej liczby pacjentów z powodu zakażeń koronawirusem. W związku z tym nie ograniczają przyjęć pacjentów i nie musiały wprowadziły zakazu odwiedzin.
- Aktualnie odnotowujemy tylko pojedyncze przypadki zakażeń COVID-19, obecnie dotyczy to jednego pacjenta. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana, a wszystkie procedury bezpieczeństwa pozostają zachowane - przekazała Karolina Małek, rzecznik prasowy Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej.
Do szpitala uniwersyteckiego w ubiegłym tygodniu zgłosił się pacjent na dializy. Badanie potwierdziło u niego infekcję. - Mimo przewlekłej choroby, pacjent był w na tyle dobrym stanie, że z zaleceniem leczenia objawowego, mógł wrócił do domu - przekazał doktor Patryk Hasior, pełnomocnik dyrektora ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Gromkowskiego we Wrocławiu na dwóch oddziałach zakaźnych są dwie osoby chore na COVID-19. Rzecznik placówki Janina Kulińska przekazała, że przebieg choroby jest łagodny, a chorzy to osoby w podeszłym wieku z wielochorobowością.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) monitoruje dwa warianty SARS-CoV-2. Jednym z nich jest LP.8.1, a drugim XEC. Ryzyko dla zdrowia publicznego, które mogą wywołać wirusy WHO oceniła jako niskie w skali globalnej.
Ministerstwo Zdrowia planuje wznowienie szczepień przeciw COVID-19 na koniec września. Resort zdrowia czeka na dostawy szczepionek stosowanych przeciwko nowemu wariantowi wirusa.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) pandemię COVID-19 wywołaną przez wirusa SARS-CoV-2 ogłosiła 11 marca 2020 r. Trzy lata później, 5 maja 2023 r., WHO ogłosiła zakończenie stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym (PHEIC) w związku z COVID-19. Eksperci wyjaśniali wówczas, że WHO nie odwołała drugiego stanu, który dotyczy samej pandemii, czyli formalnie pandemia COVID-19 jeszcze się nie skończyła.
Pandemia oznacza pojawienie się nowego patogenu w skali globalnej, szybko się rozprzestrzeniającego o znaczącym poziomie patogenności.(PAP)
kno/ ros/ pin/ al/ agz/ mow/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz