Zamknij
,
Policjanci z chełmskiej drogówki zatrzymali w gminie Siedliszcze 46-letniego mężczyznę, który kierował ciągnikiem rolniczym w stanie nietrzeźwości. Jak się okazało, to nie był jego jedyny problem – nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd, którym się poruszał, nie miał aktualnych badań technicznych.
,
Hrubieszowscy policjanci prowadzą intensywne poszukiwania 37-letniego Damiana Jakowczyka, mieszkańca miejscowości Łuszków w gminie Horodło, który w nocy z 1 na 2 listopada wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił ani nie nawiązał kontaktu z rodziną.
,
Blisko 50 000 złotych stracił 36-latek z gminy Tomaszów Lubelski, który postanowił kupić samochód wystawiony na sprzedaż na jednej z niemieckich stron internetowych. Kupujący widział pojazd tylko na internetowej aukcji i tam też stracił przelane pieniądze. Apelujemy o ostrożność podczas internetowych zakupów!
,
Kończy się świąteczny weekend związany z obchodami Wszystkich Świętych. Większość osób, które odwiedzały groby bliskich, wraca dziś do domów. Na drogach regionu panuje wzmożony ruch, a nad bezpieczeństwem podróżujących czuwają policjanci.
,
Cmentarze podlegają regulacjom Kodeksu karnego oraz wykroczeń. Za najpoważniejsze czyny uznawane są te, godzące w kult zmarłych i mienie, uregulowane w Art. 262 Kodeksu karnego (dot. zbeszczeszczania zwłok) i są ścigane z urzędu.
,
Działania policjantów w związku z wyjazdami w okresie Wszystkich Świętych rozpoczną się w piątek i potrwają do końca weekendu. Oznacza to wzmożone kontrole – poinformowało Biuro Ruchu Drogowego KGP.
,
Podczas codziennego patrolu rejonu służbowego policjanci Posterunku Policji w Skierbieszowie zauważyli duże zadymienie. Natychmiast zlokalizowali dom, w którym z komina wydobywały się wielkie kłęby dymu. Okazało się, że dym to efekt pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Policjanci niezwłocznie obudzili domowników i bez wahania z wnętrza budynku wyprowadzili nieświadome zagrożenia małżeństwo. Dzięki czujności policjantów nie doszło do tragedii. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
,
– We wszystkich zamieszkanych domach zamontowane są czujki dymu. Około 60 proc. domów ma też zamontowaną przynajmniej jedną czujkę tlenku węgla, czyli czadu – powiedziała PAP zastępca prezesa OSP Piotrkówek, a także sołtys tej wsi Karolina Małek.
,
Rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie podinsp. Andrzej Fijołek powiedział PAP, że w środę w nocy, kilka minut po godzinie trzeciej, policjanci zostali wezwani na interwencję domową w gminie Borki.
,
W Białowoli w gm. Zamość 19-letni kierowca Seata stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu, następnie do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust. Pojazd dachował. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiło dwoje pasażerów w wieku 8 i 19 lat. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość, z jaką poruszał się 19-letni kierowca. Apelujemy o ostrożność na drodze.
,
Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej podczas kontroli granicznej w Hrebennem zabezpieczyli maszynę budowlaną pochodzącą z przestępstwa o wartości 60 000 zł.
,
Policjantka z Posterunku Policji w Żółkiewce, wspólnie ze strażnikami leśnymi z Nadleśnictwa Krasnystaw, w ramach ogólnopolskiej akcji Straży Leśnej pod nazwą „Stroisz 2025” kontrolowali tereny kompleksów leśnych na terenie powiatu krasnostawskiego.
,
Do tragicznego wypadku doszło w sobotni poranek w miejscowości Zatyle w powiecie tomaszowskim. O godzinie 5:35 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów ciężarowych i jednego osobowego. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policję.
,
Pod koniec września Ministerstwo Sprawiedliwości informowało o powołaniu zespołu, który ma pilnie wypracować metody skutecznej walki z osobami notorycznie łamiącymi sądowe zakazy i zagrażającymi innym uczestnikom ruchu drogowego.
,
W miejscowości Białobrzegi (Gmina Zamość) 20 października doszło do dramatycznego pożaru budynku mieszkalnego. W zaledwie kilka chwil dom, w którym mieszkała 5-osobowa rodzina Katarzyny i Marcina Stefańskich, stanął w płomieniach. Ogień strawił całe poddasze wraz z więźbą dachową, a parter budynku został zalany podczas akcji gaśniczej. Choć dzięki szybkiej interwencji strażaków nikt nie odniósł poważnych obrażeń, rodzina straciła niemal cały dorobek swojego życia.