Zamknij

Policjanci pilotowali samochód z tracącą oddech kobietą

11:29, 04.07.2021 Aktualizacja: 11:30, 04.07.2021
Skomentuj

Policjanci z Posterunku Policji w Tyszowcach pomogli dojechać do ośrodka zdrowia kobiecie z silnymi dusznościami. Liczyła się każda minuta, ponieważ 55-latka traciła oddech i przytomność.

Policjanci z Posterunku Policji w Tyszowcach: starszy aspirat Waldemar Łuczak oraz starszy posterunkowy Mateusz Szewczuk patrolowali w piątek podległy rejon służbowy. W pewnym momencie zostali zatrzymani przez mężczyznę, który przerażony poprosił o pomoc, ponieważ jak najszybciej musi dostać się do szpitala ze swoją 55-letnią mamą z poważnymi trudnościami oddechowymi. Kobieta dwa dni temu opuściła szpital, gdzie przechodziła operację chirurgiczną.

W związku z tym, że mężczyzna chciał zawieźć mamę do szpitala w którym przechodziła zabieg, a który jest oddalony o kilkadziesiąt kilometrów od Tyszowiec, poprosił o pomoc w transporcie policjantów.

Mundurowi wstępnie ocenili funkcje życiowe kobiety. Stan jej zdrowia wskazywał na to, że w każdej chwili może stracić oddech, dlatego funkcjonariusze postanowili pilotować samochód z tracącą przytomność 55-latką do najbliższej jednostki opieki zdrowotnej.

Kobieta w krótkim czasie znalazła się pod fachową opieką lekarską, gdzie udało się ustabilizować jej funkcje życiowe. Następnie została przetransportowana karetką do szpitala.

(KPP w Tomaszowie Lubelskim)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%