Po zwycięstwach nad Energą Morlinami Ostróda i Poltarexem Pogonią Lęborka męska drużyna Akademia Zamojska Zamość zapewniła sobie utrzymanie w LOTTO Superlidze. Zwycięstwo nad Bogorią, przedłużające szansę gry w Ekstraklasie, odniosły z kolei zawodniczki Akademii Zamojskiej Zamość.

Spotkania w LOTTO Superlidze, były kluczowe dla zespołów walczących o utrzymanie w krajowej elicie. W pierwszym spotkaniu Akademia Zamojska Zamość podejmowała zespół Energa Morliny Ostróda. Mecz lepiej rozpoczęli zawodnicy Akademii Zamojskiej. Andrew Baggaley gładko pokonał 3:0 Jakuba Kuźmicza i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Drugi pojedynek między Filipem Szymańskim i Kacprem Petasiem był bardzo wyrównany. Obaj zawodnicy zafundowali kibicom solidny dreszczowiec. Pierwszy prowadzenie objął Szymański, jednak po trzech setach to Petaś prowadził 2:1. W czwartym secie na przewagi wygrał 14:12 Szymański i doprowadził do remisu. W piątym secie raz na prowadzeniu był zawodnik gospodarzy, a raz gości. Ostatecznie 13:11 lepszy okazał się Filip Szymański, wygrywając cały pojedynek 3:2. W trzeciej parze zmierzyli się Daniel Górak i Łukasz Sokołowski. Doświadczony zawodnik gospodarzy i utalentowany, młody gracz z Ostródy stworzyli ciekawe widowisko, w którym 3:1 wygrał Daniel Górak. Tym samym ustanowił on wynik całego meczu na 3:0 dla Akademii Zamojskiej Zamość.

Po tym zwycięstwie zawodnicy trenera Piotra Kostrubca byli już niemal pewni utrzymania w Superlidze, bowiem szanse rywali zmalały do czysto matematycznych. Utrzymanie zamojska drużyna przypieczętowała w Lęborku w meczu z tamtejszą Poltarex Pogonią. W pierwszym pojedynku Daniel Górak po zaciętej i trwającej 45 minut grze uległ Adamowi Doszowi 1:3. Prowadzenie dało gospodarzom wiatr w żagle. W drugiej parze Andrew Baggaley gładko pokonał 3:0 Alana Kulczyckiego i w całym meczu doprowadził do remisu. W trzecim pojedynku zmierzyli się Filip Szymański i Bogusław Koszyk. Po dwóch setach 2:0 prowadził zawodnik gospodarzy, jednak Filip doprowadził do remisu, następnie w piątym secie pokonał Koszyka. Dzięki tej wygranej to goście z Zamościa prowadzili 2:1. W czwartym pojedynku Andrew Baggaley pokonał 2:0 najlepszego w zespole Pogoni Lębork Adama Dosza i ustalił wynik całego meczu na 3:1 dla zespołu z Zamościa.

Zwycięstwo w ostatnio rozegranych meczach odniosły również grający w Ekstraklasie zespół pań Akademii Zamojskiej Zamość. Zawodniczki trenera Piotra Kostrubca 3:1 pokonały przed własną publicznością Bogorię Grodzisk Mazowiecki. Wygrana i trzy punkty zwiększają szanse zamojskiego zespołu na pozostanie w Ekstraklasie. Akademia Zamojska Zamość zagrała w tym meczu w składzie: Anna Brzyska, Rui Fang Dong, Karolina Lalak oraz Aleksandra Osuch i Wiktoria Puzio - rezerwowe. W kolejnym rozegranym na wyjeździe spotkaniu zawodniczki z Zamościa uległy 1:3 czołowemu zespołowi ligowej tabeli, AZS PWSIP Łomża.

Aktualnie męski zespół zajmuje 10. miejsce w tabeli Superligi, zaś drużyna kobiet zajmuje 9. miejsce w tabeli Ekstraklasy tenisa stołowego.