Wojewoda lubelski: skarga na starostę bezzasadna

Wojewoda lubelski uznał skargę burmistrza Tarnogrodu dotyczącą rzekomego „rażącego wydłużania procedur administracyjnych” w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju za całkowicie bezzasadną. Informację w tej sprawie przekazało Starostwo Powiatowe, powołując się na oficjalne stanowisko organu nadzoru.

Skarga, ujęta w uchwale XIX/111/2025 Rady Powiatu w Biłgoraju z 17 listopada 2025 roku, została skierowana do wojewody jako instytucji właściwej do jej rozpatrzenia. Analizę przeprowadziła Zastępca Dyrektora Wydziału Infrastruktury, Aneta Ciesielczuk, działająca z upoważnienia wojewody.

Zgodnie z przesłanym rozstrzygnięciem:

• nie stwierdzono, aby w Starostwie dochodziło do rażącego wydłużania postępowań administracyjnych,
• skarga dotycząca jednostkowego postępowania odwoławczego została oceniona jako niezasadna,
• nie wykazano, by ewentualne opóźnienia miały charakter nagminny czy powtarzalny.

Wojewoda przypomniał także, że prawidłowość działań organów pierwszej instancji jest każdorazowo weryfikowana w toku postępowań administracyjnych, m.in. poprzez prawo strony do odwołania lub wniesienia ponaglenia.

Sprawa skargi była również przedmiotem analizy Rady Powiatu w Biłgoraju. Samorządowcy rozpatrywali trzy zarzuty zgłoszone przez część wójtów z terenu powiatu. Wszystkie uznano za bezzasadne:

• Zarzut I – dotyczący wydłużania procedur – przekazany wojewodzie i uznany za niezasadny,
• Zarzut II – dotyczący braku należytej współpracy – uznany za bezzasadny,
• Zarzut III – dotyczący niewywiązywania się z deklaracji – również uznany za bezzasadny.

– Nasze działania realizowane są zgodnie z przepisami prawa, terminowo i profesjonalnie. Dotyczy to zarówno samorządów, firm i instytucji, jak i mieszkańców Ziemi Biłgorajskiej – podkreślił starosta biłgorajski Andrzej Szarlip, komentując decyzję wojewody.

Rozstrzygnięcie kończy postępowanie w sprawie, potwierdzając prawidłowość działań Starostwa Powiatowego w Biłgoraju.