"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" (Napoleon Bonaparte)
Szczególny dzień
Dzień Kobiet obchodzony jest w Polsce 8 marca. Według historyków jego pierwowzorem były obchodzone w Starożytnym Rzymie Matronalia związane z początkiem nowego roku i macierzyństwem. Obchodzony jest w kilkudziesięciu krajach świata m. in. Włoszech, Brazylii i na Kubie. Obchody tego dnia przebiegają podobnie w większości krajów, gdzie w ramach celebracji Panie obdarowywane są kwiatami i upominkami.
Zakład Karny w Hrubieszowie
W dniu 8 marca na terenie świetlicy tutejszej jednostki penitencjarnej odbyła się uroczystość z okazji Dnia Kobiet. Dyrektor Zakładu Karnego w Hrubieszowie mjr Mariusz Sokół złożył najserdeczniejsze życzenia oraz podziękował Paniom za wysiłek i zaangażowanie, z jakim realizują codzienne obowiązki, zwracając szczególną uwagę na ich otwartość i gotowość do realizacji nawet najtrudniejszych zadań. Wszystkie obecne kobiety z rąk dyrektora otrzymały symboliczną różę.
Kobiety w Służbie Więziennej
Skomplikowanie i złożoność kobiecej natury najlepiej określają słowa Wisławy Szymborskiej z wiersza „Portret kobiecy”: „Naiwna, ale najlepiej doradzi. Słaba, ale udźwignie. Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała”. Jak ważnym ogniwem Służby Więziennej jest płeć piękna wie każdy, kto chociaż raz miał przyjemność obcowania w tym środowisku. Panie dodają kolorytu za murami więzienia, wpływają na łagodzenie obyczajów, a to wszystko przy zachowaniu pełnego profesjonalizmu i stanowczości. W trudach codziennej służby kobiety wykazują się niezłomną siłą i niekończącą się energią. Ich subtelność i delikatność, a także w razie potrzeby konsekwencja i determinacja, dają ogromne wsparcie męskiej części załogi.
„Kobieta, gdy raz postanowi coś i sercem stanie przy swej myśli, w wykonaniu jest upartszą, zaciętszą od mężczyzny” (Józef Ignacy Kraszewski)
Kobiety pojawiły się w szeregach Straży Więziennej jako pierwszej formacji mundurowej w Polsce. Już w dekrecie o tymczasowych przepisach więziennych z 1919 r. mówi się o „dozorcach i dozorczyniach”, a rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 1 listopada 1935 r. o umundurowaniu i uzbrojeniu Straży Więziennej uwzględniało specjalne umundurowanie dla funkcjonariuszek. Inne formacje mundurowe dały możliwość służby paniom dopiero kilka lat później. Najwięcej kobiet w Służbie Więziennej jest wśród personelu medycznego, penitencjarnego oraz w pionie administracyjnym. Same o sobie mówią, że w pracy są po prostu funkcjonariuszkami. Po służbie mają zaś swoje pasje i codzienne życie. Kobiety to prawdziwe architektki społeczeństwa. Z podniesionym czołem podejmują wyzwania, jakie nas mężczyzn przerażają lub dezorganizują. Wszyscy jesteśmy wdzięczni za codzienne wsparcie nie tylko w służbie, ale również w codziennych trudach opieki nad dziećmi i domem. Gdzie byliby mężczyźni bez płci pięknej? Jedno jest pewne, cytując za Josephem Conradem: „Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz