Szczęk mieczy i zachęcające do walki okrzyki gawiedzi można było usłyszeć od rana (13 sierpnia) na zamojskim Rynku Wielkim. Rozpoczął się właśnie trzeci Zamojski Piknik Historyczny, a w szranki stanęli rekonstruktorzy.  

- Zjechały do nas grupy rekonstrukcyjne z całej Polski, z Krakowa, Wrocławia, Lublina i okolic. Mamy także reprezentację z Rzeszowa, odtwarzającą walki samurajów w średniowiecznej Japonii. Rozpoczął się właśnie Turniej Miecza Długiego, który był bronią najczęściej używaną do dwóch rąk. Jeszcze dzisiaj rekonstruktorzy zmierzą się w Turnieju Muszkieterskim z użyciem kul, który odbędzie się na strzelnicy VIS. Będzie też Turniej Szabli Bojowej na Bastionie VII - mówiła Paulina Kozłowska, prezes zamojskiego Towarzystwa Szabli i Miecza.
To jednak dopiero początek konkurencji turniejowych.
W niedzielę, 14 sierpnia rekonstruktorzy skrzyżują oręż w Turnieju Pawężniczym (w godz. 10.00-12.00) w fosie pod Bastionem VII, a w godz. 13.00-15.00 w Turnieju Włóczni. Także w niedzielę będą zmagać się w Turnieju Miecza i Tarczy na Rynku Wielkim (w godz. 16.00-18.00).   
Potyczki i konkurencje zespołowe przewidziano też ostatniego dnia pikniku, 15 sierpnia. Od godz. 10.00 na Bastionie VII będzie się odbywał Bieg Dam i Bieg Giermków, a na zakończenie imprezy (godz. 12.30) najlepsi otrzymają nagrody.
Przez cały czas trwania Zamojskiego Pikniku Historycznego można oglądać obóz rekonstruktorów, rozbity na plateau Bastionu VII, prezentujący warunki życia średniowiecznych rycerzy i ich otoczenia.
- Imprezy takie jak Zamojski Piknik Historyczny służą jak najwierniejszemu odtworzeniu nie tylko walki, jaka była prowadzona na średniowiecznych polach bitew przez rycerzy. Chcieliśmy też pokazać inne formacje wojskowe, odgrywające niepoślednią rolę w boju, czyli łuczników, pawężników, tarczowników czy hakowników - podkreśla Paulina Kozłowska.
Organizatorem tego historycznego widowiska jest zamojskie Towarzystwo Szabli i Miecza.