Miasto Zamość wyłoniło w przetargu wykonawcę pingwinarium w Ogrodzie Zoologicznym im. Stefana Milera. Za najkorzystniejszą ofertę uznano propozycję zamojskiego Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Budmat spółka z.o.o., które wyceniło swoje prace na ok. 8,5 mln zł - wynika z informacji na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.
Jeszcze w lipcu ma ruszyć rozbudowa zoo w Zamościu (Lubelskie). Za blisko 9 mln zł powstanie m.in. nowy budynek z wybiegiem dla pingwinów. Zwiedzający będą mogli też przez szybę podglądać, jak pływają w basenie. W ub. roku zoo odwiedziło ponad 200 tys. osób.
Dyrektor zoo Grzegorz Garbuz przekazał we wtorek PAP, że inwestycja obejmuje budowę nowego obiektu na potrzeby zimowiska dla tych ptaków wraz z basenem. Powstanie też wybieg z basenem zewnętrznym, gdzie odwiedzający będą mogli oglądać przez szybę pływające pod wodą pingwiny.
"Przekazanie placu budowy planowane jest po 14 lipca br. pod warunkiem, że nie będzie odwołań w postępowaniu przetargowym. Rozbudowa potrwa około roku. Myślę, że w przyszłym sezonie wakacyjnym będzie można już oglądać pingwiny" - poinformował szef zoo.
W Zamościu ma zamieszkać 20 pingwinów przylądkowych (tzw. tońce), żyjących w naturze w Afryce Południowej. Maksymalnie pingwinarium będzie mogło pomieścić 40 sztuk. "Jeszcze nie wiemy, z którego ogrodu zoologicznego do nas przyjadą, bo jest to decyzja koordynatora EEP (Europejski Program Hodowlany - PAP) ze względu na to, że są to gatunki zagrożone wyginięciem" - dodał Garbuz.
Pingwiny przylądkowe żyją na piaszczystych plażach. Każdy z nich ma inny układ plam na wewnętrznej stronie skrzydeł oraz różne rozmieszczenie kropek na brzuchu. Podobnie, jak pingwiny arktyczne witają się wzajemnie pocierając o szyję i dziób. "W odróżnieniu od nich, nie wyskakują z wody, jak ze sprężynki, tylko spokojnie do niej wchodzą i sobie płyną. Gniazda budują w norach na plaży i tam wysiadują jaja" - wyjaśnił dyrektor zoo.
Rozbudowa zamojskiego zoo trwa od 2009 roku i ma na celu poprawę bytowania warunków zwierząt i zwiększenie komfortu dla zwiedzających. Podczas pięciu zakończonych etapów powstały nowe pawilony i wybiegi dla zwierząt, m.in. dla małp, tygrysów, lwów, żyraf.
Początki zamojskiego zoo sięgają 1918 r., kiedy profesor Męskiego Gimnazjum im. Jana Zamoyskiego (które mieściło się w budynku dawnej Akademii Zamojskiej - PAP) Stefan Miler założył pierwszy w Polsce szkolny ogródek przyrodniczy. W 1953 r. ogródek został przekształcony w Miejski Ogród Zoologiczny, który w 1980 roku przeniesiono na teren przy ul. Szczebrzeskiej, gdzie mieści się do dziś.
Ogród Zoologiczny w Zamościu im. Stefana Milera zamieszkuje ok. 2,5 tys. zwierząt z ok. 300 gatunków. W ubiegłym roku odwiedziło go ponad 200 tys. osób.(PAP)
gab/ agz/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz