Prawomocny wyrok w tej sprawie miał zapaść w czwartek po południu. Przewodniczący składu sędziowskiego, sędzia Mariusz Młoczkowski poinformował jednak, że są wątpliwości dotyczące obsady składu orzekającego. "Zatem należy dołożyć wszelkich staranności i usunąć wątpliwości, które mogłyby się tyczyć prawidłowości obsady sądu. W tej sytuacji wyrok nie może zostać dzisiaj ogłoszony" - wyjaśnił sędzia.
Proces odwoławczy w sprawie śmierci 16-letniego Eryka w Zamościu ruszy ponownie w lipcu br. - poinformował Sąd Apelacyjny w Lublinie, który w czwartek miał ogłosić wyrok. Powodem są wątpliwości odnośnie składu sędziowskiego. Główny oskarżony został wcześniej skazany na 12 lat więzienia.
Ze względu na to - jak przekazał - proces odwoławczy będzie prowadzony od początku, po "ukonstytuowaniu się prawidłowego składu orzekającego". Termin rozprawy wyznaczony został na 17 lipca br.
PAP zapytała wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Lublinie i jego rzecznik Barbarę Du Château, o jakich wątpliwościach mowa. "Chodzi o to, że w składzie był sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, któremu zakończyła się delegacja do orzekania w sądzie apelacyjnym" - sprecyzowała rzecznik.
W sierpniu 2024 r. Sąd Okręgowy w Zamościu skazał Daniela G. na 12 lat i miesiąc pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym za udział w pobiciu o charakterze chuligańskim i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem Eryka. Orzekł również 100 tys. zł nawiązki dla matki zmarłego.
Nieletnich Szymona K. i Arkadiusza P. sąd uznał za winnych czynu karalnego pobicia o charakterze chuligańskim, a nieletnią Gabrielę P. za winną pomocnictwa. Zdecydował o umieszczeniu ich w zakładzie poprawczym, ale zawiesił wykonanie orzeczenia na dwa lata. W tym czasie pozostaną pod nadzorem kuratora.
Wyrok ten zaskarżyli prokuratura i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, tj. matki zmarłego chłopaka. Wpłynęły też apelacje od obrońców oskarżonego Daniela G. Podobnie jak w przypadku pierwszej instancji, sąd wyłączył jawność rozprawy, m.in. ze względu na ochronę nieletnich sprawców.
W lutym 2023 r. na osiedlu Planty przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu grupa młodzieży pobiła wracającego ze szkoły 16-letniego Eryka. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Mimo reanimacji prowadzonej przez załogę karetki pogotowia życia chłopaka nie udało się uratować. Motywem napaści miało być rzekome naśmiewanie się z jednej z koleżanek.
Prokuratura oskarżyła 17-letniego wówczas Daniela G. o zabójstwo z zamiarem ewentualnym i o pobicie. Podczas śledztwa przyznał się wyłącznie do pobicia. Pozostałych troje nieletnich, którzy w dniu zdarzenia mieli 16 lat - Szymona J. i Arkadiusza P. - śledczy oskarżyli o udział w pobiciu, a Gabrielę P. o pomocnictwo.(PAP)
gab/ agz/
1 0
Prewencyjnie wyroki sprawcow bez taryfy ulgowej , bo dziennie nastolatkom infa donosza odbija psychika ......