Zamknij

STOP wiatrakom w powiecie biłgorajskim

06:41, 04.03.2025 Aktualizacja: 18:17, 04.03.2025
Skomentuj Zdjęcie organizatora Zdjęcie organizatora

Odnawialne źródła energii nie mogą rozwijać się wbrew kwestiom bezpieczeństwa, interesowi mieszkańców i bez poszanowania dla zasobów środowiska. Takie jest stanowisko oddolnej inicjatywy pod nazwą „STOP wiatrakom w powiecie biłgorajskim”, która sprzeciwia się budowie kilkudziesięciu 200-metrowych wiatraków na tym terenie.


Głos w sprawie zabierają mieszkańcy, rolnicy, przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej, czy przedstawiciele organizacji społecznych. W niedzielę (2.02) odbyły się pierwsze spotkania informacyjne z mieszkańcami gminy Łukowa i gminy Obsza.

Podczas tych rozmów samorządowcy, rolnicy i specjaliści Lubelskiej Izby Rolniczej dzielą się swoimi doświadczeniami, omawiając szeroko wpływ wiatraków na jakość życia mieszkańców, realne koszty związane z funkcjonowaniem turbin oraz analizując kwestię opłacalności i przystosowania istniejącej infrastruktury energetycznej do poboru energii z OZE.

Omawiane są zagrożenia wynikające z nieracjonalnego powstawania farm wiatrowych.

Jak wyliczają organizatorzy, według dostępnych opracowań, wiatraki mogą zakłócać fale radiowe, co przekłada się na zdolność wykrywania przez radary pocisków i ruchu lotniczego. W obliczu wojny za naszą wschodnią granicą budowa wiatraków na Roztoczu ma zatem wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców regionu i kraju. Dodatkowo, powstawanie tak ogromnych turbin na pięknym obszarze powiatu biłgorajskiego i Roztocza, to nie tylko ingerencja w estetykę i ład przestrzenny, ale także:

‒ spadek wartości gruntów,

‒ osłabienie potencjału turystycznego i gospodarczego obszaru,

‒ powstawanie nowych zobowiązań podatkowych dla rolników użyczających gruntów pod wiatraki,

a także pokoleniowe, niejednokrotnie niekorzystne dla mieszkańców i trudne do rozwiązania zobowiązania.


Roztocze to unikalne przyrodniczo tereny o najwyższym w skali kraju nasłonecznieniu. To tu najwyższą efektywność osiągają instalacje fotowoltaiczne. Organizacja „STOP wiatrakom w powiecie biłgorajskim” zapewnia, że nie dopuści, by plany lobby wiatrowego zagrażały bezpieczeństwu i interesom mieszkańców. Proponują by korzystać z naszych naturalnych zasobów, a elektrownie wiatrowe lokować w miejscach, gdzie będą działać najsprawniej, np. na morzu.


Plany wielopokoleniowych inwestycji wymagają dostępu do rzetelnych informacji oraz otwartej dyskusji o ich możliwych konsekwencjach. Dlatego zaplanowano kolejne spotkania w Tarnogrodzie, Goraju i Księżpolu. O terminach będziemy Państwa informować na portalu roztocze.net.

 

(redakcja roztocze.net)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Hubert Hubert

2 1

Przecież to są jakieś jaja, jaki wpływ na turystykę mają te wiatraki? Żeby był wpływ najpierw ta turystyka musi być a co jak co gmina Obsza i ościenne to typowe gminy rolnicze z polami i drogami. Tyle walorów turystycznych. Druga sprawa to odległość tych turbin od domostw. Miejsce na te turbiny są oddalone minimum 1km od zabudowań gdzie NIEMOZLIWE jest usłyszenie jakichkolwiek dźwięków. Ba! Stojąc pod turbiną ledwo cokolwiek słychać. Foliarzy nie brakuje. TAK DLA BUDOWY TURBIN.

21:52, 04.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%