Dramatyczne wydarzenia sprzed 80 lat ponownie zgromadziły mieszkańców Nowego Brusna i okolic. W niedzielę, 27 kwietnia, podczas uroczystości religijnych i patriotycznych oddano hołd ofiarom bestialskiego ataku sotni UPA na wieś Rudka.
Był ranek 19 kwietnia 1944 roku, kiedy oddział dowodzony przez Iwana Szpontaka ps. „Zalizniak” napadł na spokojną wieś Rudka koło Cieszanowa. W brutalnej masakrze życie straciło 65 osób – niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci. Wieś została doszczętnie spalona i przestała istnieć. Ci, którzy przeżyli, zostali wypędzeni za San, tracąc domy, ziemię i dorobek całych pokoleń.
Dziś o tamtej tragedii przypominają krzyż na cmentarzu w Nowym Bruśnie oraz pomnik w miejscu, gdzie kiedyś tętniło życie. W niedzielę licznie zgromadzili się tam samorządowcy, potomkowie ofiar, mieszkańcy Miasta i Gminy Cieszanów oraz Gminy Horyniec-Zdrój. Podczas uroczystej mszy świętej modlono się za pomordowanych, a pod pomnikiem i krzyżem zapłonęły znicze i złożono wieńce.
foto: Powiat Lubaczowski
Rudka – choć zniszczona ogniem i przemocą – wciąż trwa w pamięci tych, którzy nie pozwalają, by historia została zapomniana. Pamiętajmy: dramat sprzed 80 lat to nie tylko historia jednej wsi – to krwawa rana, która przypomina, jak cenna jest wolność, pokój i prawda.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz