3 listopada 2019 roku w Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, które działa jako jednostka podlega zamojskiemu ZOO, poinformowało, że poszukuje wolontariuszy. Do różnych zadań, w tym do opieki nad zwierzętami polegającej na regularnej pielęgnacji, wyprowadzaniu psów na spacery, ćwiczeniu na placu zabaw, itp.
Dotychczas, zamojskim "bezdomniakom" nie wolno było opuszczać boksów, w których zostały "osadzone". Uzasadniane to było przepisami, które miały zabraniać podobnych praktyk w schroniskach.
1 grudnia "spacery z psami weszły w proces realizacji" - poinformowało Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Co sprawiło, że stało się to możliwe? O to, i kilka innych spraw związanych z "Programem opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności" postanowiliśmy zapytać włodarzy Miasta Zamość i wolontariuszy w zamojskim Schronisku.
roztocze.net - Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności zwierząt jest zadaniem własnym każdej gminy w ramach realizacji Ustawy o ochronie zwierząt w której można przeczytać „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”. Czy Miasto Zamość przewiduje jakieś zmiany w przyszłorocznym Programie? Jeżeli tak, to jakie?
Zastępca Prezydenta Piotr Zając - Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, Program podlega zaopiniowaniu przez podmioty wymienione w Ustawie. Niewykluczone, że zechcą one wnieść do Programu swoje propozycje (na co w określonym terminie pozwala Ustawa). Zgodnie z Ramowym planem pracy Rady Miasta Zamość na 2020 rok. Program będzie najprawdopodobniej głosowany na lutowej sesji Rady Miasta Zamość.
Projekt programu, o którym mowa w ust. 1, wójt (burmistrz, prezydent miasta) najpóźniej do dnia 1 lutego przekazuje do zaopiniowania:
1) właściwemu powiatowemu lekarzowi weterynarii;
2) organizacjom społecznym, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, działającym na obszarze gminy;
3) dzierżawcom lub zarządcom obwodów łowieckich, działających na obszarze gminy.
8. Podmioty, o których mowa w ust. 7, w terminie 21 dni od dnia otrzymania projektu programu, o którym mowa w ust. 1, wydają opinie o projekcie. Niewydanie opinii w tym terminie uznaje się za akceptację przesłanego programu.
źródło: USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt
roztocze.net - Jak Miasto Zamość zamierza promować czipowanie i kastrację zwierząt właścicielskich nie przeznaczonych do hodowli?
Zastępca Prezydenta Piotr Zając - Kwestia darmowego czipowania oraz kastracji psów właścicielskich pojawiła się na początku bieżącego roku m.in. na komisjach stałych. Zgodnie z ustaleniami wrócimy do tych i innych propozycji przy okazji prac nad programem na rok 2020.
roztocze.net - Czy w planach Miasta Zamość jest zmiana sposobu zarządzania „tematem zwierząt” i inne usytuowanie w strukturze urzędu miasta? (obecnie realizacja „Programu nad zwierzętami bezdomnymi” i inne sprawy dotyczące zwierząt domowych pozostają w kompetencjach Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, stanowisko pracy ds. komunalnych.)
Zastępca Prezydenta Piotr Zając - Nie ma potrzeby zmian w strukturze urzędu. Należy podkreślić, że jesteśmy jednym z niewielu samorządów, które posiadają w swoich strukturach schronisko i to ta jednostka odpowiada w głównej mierze za realizację zadań wynikających z obowiązujących przepisów. Podjęliśmy również współpracę ze środowiskami, które tą tematyką są zainteresowane i chcą schronisko wspierać.
Zastępca Prezydenta Małgorzata Bzówka dodała - Zmiany w schronisku to długa droga rozmów i negocjacji z kierownictwem ZOO i schroniska. Wizyta w schronisku na Paluchu w Warszawie uświadomiła wyżej wspomnianym, że warto zmieniać warunki funkcjonowania samego schroniska i za wzorzec zostało przyjęte to najlepsze w Polsce. Dyrektor Palucha, Henryk Strzelczyk został zaproszony do Zamościa, spotkał się z chętnymi do pracy w wolontariacie i zalążek tego wolontariatu, który działał ok. 1 roku przed zmianami, przeobraził się w bardziej masową formę. W między czasie schronisko przygotowało pojedyncze klatki dla psów. I tu jest kluczowy moment dla działalności schroniska. Przygotowanie takich boksów umożliwia wyselekcjonowanie psów do spacerów i docelowo są one oczywiście przygotowane do adopcji. Wolontariat ma za zadanie wspomóc działania schroniska ukierunkowane na poprawę losu zwierząt.
roztocze.net - Bardzo ucieszyła nas informacja, że psy, które trafiły pod opiekę zamojskiego schroniska mogą być wyprowadzane na spacery. Co sprawiło, że zakaz opuszczania boksów przestał obowiązywać?
Przewodnicząca wolontariatu w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu - Dzięki funduszom ze strony miasta oraz pracy wolontariuszy i pracowników schroniska infrastruktura schroniska zmieniła się na tyle, że jest to teraz możliwe. Spacer kojarzy nam się najczęściej z widokiem radosnego psa idącego na smyczy tuż przy nodze właściciela. W warunkach schroniskowych wygląda to nieco inaczej. Mając na uwadze bezpieczeństwo psów oraz wolontariuszy cały ten proces musi być przemyślany i mądry. W zakresie psów z boksów ogólnych, nic się nie zmieniło. Wolontariusze mają natomiast do dyspozycji 10 boksów indywidualnych w specjalnie przygotowanym, odgrodzonym miejscu. Sami możemy wybierać psy którymi chcemy się opiekować i promować do adopcji. Każdy wolontariacki pies ma przypisanego wolontariusza z którym można się kontaktować w sprawie adopcji. Spacery to bardzo odpowiedzialny proces. Przyzwyczajamy psa do aktywności, do ćwiczeń, socjalizujemy go, bierzemy za niego odpowiedzialność. Nie możemy zawieźć psów które nam zaufały. Psy z grupy spacerowej wychodzą na spacery minimum 6 razy w tygodniu, co wymaga ogromnego nakładu pracy i porozumienia w grupie wolontariackiej. Kładziemy duży nacisk na promowanie tych psów, szukaniu im odpowiednich domów, prowadzimy wiele rozmów z zainteresowanymi osobami. Poznając psa, jesteśmy w stanie określić czy oferowane warunki są zgodne z charakterem psa, czy potencjalny właściciel „nie wybiera psa oczami". Gdy nasz pies znajdzie swój nowy dom, do grupy trafia kolejny szczęśliwiec z boksów ogólnych. Zależało nam, aby procedury te były jasno określone, żeby każdy wolontariusz wiedział za co jest odpowiedzialny i jakie ma obowiązki oraz jakie są konsekwencje podjętych działań. Ten wolontariat to poważne zobowiązanie – to nie zachcianka, że może dziś „ot tak" wyjdę sobie z pieskiem na spacer. To wiele zmian, które wymagają zaufania i współpracy. Jesteśmy grupą do której ciągle dochodzą nowe osoby, chętne do pomocy i wsparcia. To jak działamy oparte jest na wiedzy i doświadczeniu wolontariatów z najlepszych schronisk w Polsce. Ciągle dopytujemy, sprawdzamy, szkolimy się. Chcemy aby nasza działalność przynosiła tym zwierzakom jak największą korzyść.
roztocze.net - Każdy może zostać wolontariuszem?
Przewodnicząca wolontariatu w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu - Bardzo zależy nam aby do schroniskowego wolontariatu trafiały osoby, które chcą działać w zakresie poprawy dobrostanu zwierząt bezdomnych, które nie opierają swojej aktywności tylko na spacerach ale również gotowe są do współtworzenia i wdrażania projektów edukacyjnych w szkołach i przedszkolach mających na celu pobudzanie empatii w stosunku do zwierząt, akcji promocyjnych wśród mieszkańców Zamościa i okolic których nadrzędnym celem jest wytworzenie mody na Adopciaka, dbania o dobry wizerunek schroniska. Osób, które aktywnie i pełni energii będą współtworzyć miejsce jakim jest Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zamościu.
Często kandydaci na wolontariusza nie zdają sobie sprawy ile nieprzewidzianych sytuacji czeka nas przy pracy ze zwierzętami schroniskowymi. Każdy chętny do zostania wolontariuszem przechodzi szkolenia bhp oraz z behawioryzmu psów i kotów Zachęcamy również do samodoskonalenia się. W styczniu grupa 5 wolontariuszy jedzie do Warszawy na warsztaty z zakresu pracy z psem schroniskowym.
roztocze.net - Jakie plany na przyszłość?
Przewodnicząca wolontariatu w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu - Staramy się pamiętać o każdej grupie psów. Młodych i starych, małych i dużych, w sile wieku i schorowanych. Jesteśmy przekonani, że każdy pies ma swojego, gdzieś czekającego na niego właściciela. Naszym zadaniem jest do niego dotrzeć. W styczniu ruszamy z akcją promocyjną "Senior dla Seniora". Akcja skierowana jest do osób starszych, którzy nie chcą zajmować się młodym, pełnym wigoru psem. Wszyscy wiemy, że posiadanie czworonoga to prawdziwe szczęście. To motywacja żeby wyjść na spacer; to przyjaciel, który przyjmie wszystkie nasze żale i tęsknoty. Bardzo zależy nam aby w naszym regionie choć kilku Seniorów przekonało się, że dla zdrowia fizycznego, i psychicznego warto zrobić coś dobrego i otworzyć swoje serducha na schroniskowego seniora.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz