Zamknij

Region: Lubelscy terytorialsi szkolą się na poligonie [FOTO]

15:27, 01.02.2018 Aktualizacja: 09:47, 07.08.2018
Skomentuj Fot. 2. LBOT Fot. 2. LBOT

Kilkuset żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej oraz kilkadziesiąt pojazdów i innego rodzaju sprzętu wojskowego uczestniczy w pierwszym szkoleniu poligonowym 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Szkolenie odbywa się w Ośrodku Szkolenia Poligonowego w Wędrzynie, który posiada dla celów szkoleniowych zarówno obiekty leśne, zurbanizowane oraz tzw. specyficzne. To właśnie tego typu obiekty będą istotnym sprawdzianem dla terytorialsów, który wykorzystają nabyte dotychczas  w garnizonach umiejętności.

- Taka forma szkolenia w istotny sposób je urealni i bardzo pozytywnie wpłynie na zgranie pododdziału. Umożliwia przeprowadzenie szkoleń w warunkach zwykle niedostępnych w garnizonach np. prowadzenie strzelań na rzeczywiste odległości czy też zespołowych strzelań sytuacyjnych  - ocenia dowódca WOT gen. bryg. Wiesław Kukuła.

Szkolenia zintegrowane, poza: podstawowymi, wyrównawczymi oraz rotacyjnymi, są jedną z form szkoleń w jakich uczestniczą żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT).

Każdy żołnierz WOT, raz w roku musi ukończyć tego typu szkolenie. Najczęściej będą one prowadzone na obiektach poligonowych w wymiarze 14 dni.

W ciągu najbliższych tygodni żołnierze będą doskonalili umiejętność zarówno ogniowe jak i taktyczne na strzelnicach i placach ćwiczeń ośrodka. Ponadto będą się szkolić w określonych sytuacjach taktycznych, takich jak: działania żołnierza  w terenie zurbanizowanym, pokonywanie terenu różnymi sposobami, prowadzenie działań nieregularnych z wykorzystaniem elementów urbanistycznych i specyficznych uwarunkowań terenu. To tylko niektóre z zagadnień taktycznych, które będą opanowywać terytorialsi w trakcie trwania poligonu. Dużą cześć szkolenia zajmują zajęcia strzeleckie, podczas trwania których żołnierze będą doskonalić swoje umiejętności strzeleckie oraz nabywać nowe techniki posługiwania się bronią.

-Na "szesnastce" nauczyliśmy się podstaw, teraz na poligonie doskonalimy to co już umiemy oraz poznajemy nowe zagadnienia i nowe elementy" - mówi szer. Monika Misztal - na co dzień nauczycielka z Lublina.

 -Szkolenie poligonowe jest bardzo intensywne, wymagające a zarazem ciekawe, duża w tym zasługa kadry dowódczej  i instruktorskiej - dodaje szer. Jakub Figarski student Politechniki Lubelskiej.

Na trwającym szkoleniu poligonowym kładziony jest nacisk na szkolenie indywidualne żołnierza, niemniej jednak terytorialsi przebywając ze sobą i wspólnie ćwicząc budują między sobą więź koleżeńską, co z kolei wpływa pozytywnie na scalanie i zgrywanie pododdziałów.

Dodatkowo żołnierze cały czas posiadają przy sobie broń - nie rozstają się z nią, tak aby mogli nabyć nawyki związane z jej obsługą oraz używaniem. Szkolenie poligonowe to także duży wysiłek fizyczny, gdyż terytorialsi od samego rana aż do nocy (nieraz późnych godzin) będą realizować zagadnienia szkoleniowe, które wymagają odpowiedniej kondycji fizycznej.

Dłuższa rozłąka z najbliższymi

Szkolenie poligonowe to także rozłąka żołnierzy ze swoimi najbliższymi, niejednokrotnie małymi dziećmi ale terytorialsi doskonale wiedzą że jest to wpisane  w ich żołnierski los. Dodatkowo żołnierze twierdzą, że to właśnie ich rodziny dają im siłę i motywację do służby, chociażby poprzez takie słowa jakie wypowiedział 9-letni syn szer. Joanny Ozimek z Lublina, "że nie ma takiej super mamy żołnierki jak moja mama".

Kim jest statystyczny Terytorials?

Żołnierze WOT są lepiej wykształceni, niż żołnierze podobnych formacji innych państw. 32 proc. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej ma wyższe wykształcenie, większość ma dobrą pracę, a co piąty planuje przejście do służby zawodowej. Mniej niż się spodziewano jest bezrobotnymi - takich kandydatów jest 8-9 proc. Ponieważ WOT umożliwia optymalne pogodzenie dotychczasowej aktywności zawodowej i życia cywilnego ze służbą wojskową, jest to oferta bardzo atrakcyjna dla kobiet, których w WOT jest aż 10 proc. co jest dwukrotnie większym wskaźnikiem
w porównaniu do wojsk operacyjnych. Wiele osób wybiera też służbę w WOT ponieważ daje ona możliwość służby ojczyźnie w pobliżu miejsca zamieszkania.  

kpt. Damian Stanula

oficer prasowy 2. LBOT

(tekst nadesłany)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

ComanComan

0 0

WOT... I to wszystko kosztem armii zawodowej. Brak słów...

22:19, 01.02.2018
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

~~kjfgg~~kjfgg

0 0

Kosztem jakiego zawodowego Wojska? Człowieku jak urząd objął KOMOROWSKI to było 200tys żołnierzy, i tak zniszczył Wojsko zawodowe, że zostało teraz 100tyś. Ale z tych 100tys to 60tyś to urzędnicy w mundurach a pomiędzy 30 a 40tyś to szturmowcy. Co ty paja cu wiesz o Wojsku i o WOTach. WOT jest bardzo dobrze funkcjonującym organem po uczy konkretów i nie ma czasu na bzdury jak w Wojsku Zawodowym kiedyś

12:38, 01.06.2018

ad111ad111

0 0

To ile "mądralo" "~~kjfgg" przesłużyłeś dla Ojczyzny, że wypowiadasz się jak wybitny strateg i analityk wojskowy w sopniu co najmniej generalskim...?

17:08, 01.06.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%