Wiesław Fik nie jest już prezesem zamojskiego PKS-u. Rada nadzorcza spółki zadecydowała, że zastąpi go Tadeusz Kuna, były prezes Zakładu Ceramiki Budowlanej w Markowiczach - informuje Gazeta w Lublinie.
Wiesław Fik złożył wniosek o upadłość zamojskiego PKS-u pod koniec ubiegłego roku uznając, że w sytuacji, gdy zadłużenie spółki przekroczyło 1 mln zł, jest to jedyny sposób na ratowanie firmy. Dodatkowo, konta spółki zajęte zostały przez komornika, co uniemożliwiło funkcjonowanie przedsiębiorstwa.
Zdaniem Krzysztofa Prybuły, rzecznika prasowego marszałka województwa, wniosek o ogłoszenie upadłości nie był do końca przemyślany.
0 0
Nie wiem, czy się śmiać czy płakać nad zamojskim PKSem? Kuna to normalnie omnibus, zadna branża mu nie straszna, od śmieci, przez energetykę i cegły do środków transportu, fiufiu, tylko Markowicz żal, tam to było Eldorado, trafił na bum budowlany to pociągnał parę lat, Energosieć zlikwidował to i z PKSem sobie poradzi, zresztą każdy "fachowiec z PO" to omnibus, spotkania z tym panem nie należą do przyjemności, kto zna ten wie.....
0 0
zależy jakie spotkania
a trzeba pamiętać w telewizji kablowej był pan K. również redaktorem.
Niech działa - potrzebne są zmiany. Dworzec na Hrubieszowskiej to skansen.
Zaorać, wydzierżawić, cokolwiek.
0 0
Każde spotkanie, jakie by nie było powinno odbywać się z klasą, niezależnie od tego czy przyjemne czy mniej sympatyczne,no, chyba że spotkanie na szczeblu partyjnym to tak, one zawsze są "sympatyczne"
0 0
czemu...
A czemu Pan Kuna już nie działa w Markowiczach skoro podobno odnosił tam takie sukcesy ? Ponoć zwycięskiego składu się nie zmienia? Rad byłbym za jakieś info w tej materii.
0 0
nowy prezes też chce sprzedać dworzec. Brawo!!!
0 0
Nie - dla handlarzy !!!
Pan Kuna niechaj nie zaczyna od sprzedawania tego, czego nie budował, PKS miał już w ostatnich latach jednego domorosłego handlowca.
Najłatwiej jest pozbyć się czegoś, co stanowi wymierny majątek, trudniej ruszyć głową, aby zapewnić rentowne jego wykorzystanie.
Bezmyślnej sprzedaży może dokonać każdy i nie trzeba do tego mieć wielkich kwalifikacji managerskich czy być dobrze uposażonym Prezesem.
Pan Kuna chce nasze miasto wyposażyć w przystanek z czterema stanowiskami, chociaż wiem, iż, doskonale pamięta ile stanowisk miał dworzec prawie pół wieku temu - był to dworzec prawdziwy, mimo tego, że miasto było zaledwie 28-tysięczne.
Tym sposobem w krótkim czasie postój dla Bus-ów będzie pojemniejszy niż nasz dworzec.
Niestety takim poczynaniom nie kibicuję, za co
zniesmaczonych przepraszam.
0 0
Może wydzierżawić teren jakiemuś inwestorowi , w zamian za budowę nowego dworca . Inwestor dostaje działeczkę stawia tam Dworzec z pomieszczeniami Handlowymi i wszyscy są happy (patrz dworzec Katowice)
0 0
Pan Kononowicz miał na to jedno zdanie "Nie będzie niczego" a pewien kapitan z wojska z kolei "Porośli i się w du** poprzewracało" http://www.youtube.com/watch?v=QtODYYnf2W0&feature=related
0 0
Zamość ma wielkie aspiracje -turystyka i kultura mają napędzać rozwój miasta. Tylko gdzieś w tych pięknych planach i wizjach zabrakło podstawowej rzeczy -komunikacji! Zamykanie dworca, przenosiny w inne miejsce a wcześniej likwidacja połączeń kolejowych pokazuje, że nie ma w Zamościu długofalowego myślenia o rozwiązaniach transportu publicznego. Czy władze miasta zdają sobie sprawę, że taki komunikacyjny bałagan zaszkodzi "perełce Renesansu" bardziej niż kilka niewyremontowanych kamienic? Tutaj potrzebna jest najpierw porządna dyskusja ze specjalistami o transportowych rozwiązaniach odpowiadających XXI wiekowi. Jej efektem powinien być wieloletni plan wdrożenia takich rozwiązań. Kolej i transport drogowy powinien być zintegrowany i się uzupełniać. Pomysł przeniesienia dworca PKS na Sadową bez badania jaki to będzie miało wpływ na przepływ ludzi w mieście, rozwój handlu i usług będzie tylko oszukiwaniem mieszkańców i nie liczeniem się z zaplanowanym rozwojem miejskiej infrastruktury. No cóż, krótkowzroczność jest jednak cechą zamojskiego narodu. Puk, puk -czy znajdzie się ktoś mądry by to zmienić?
0 0
Nie ma koleji , a dsworzec PKS-u ma byc sprzedany
Jeśli dobrze pamiętam to nie tak dawno były prezentowane propozycje by PKS zostal przejęty przez nasze miasto i powiat zamojski. To były dobre pomysły, ale nie zamieniły się w czyny. Być może władze naszego miasta postanowiły poczekać. No i doczekaliśmy się. Gdy Urząd Marszałkowski postanowił w koncu przejąc PKS to nie wiem czy władze miejskie zaregaowały. Mogłyby sie nawet ucieszyc z takiego obrotu sprawy, bo przeciez kłopot z głowy.
No i kłopot z głowy - dworca PKSu w centrum Nowego Miasta nie będzie. Będa natomiast 4 przystanki na obecnej bazie tej firmy. Coż to ma więc znaczyć? Uwazam, ze powtarza sie sytuacja jaka miala miejsce z likwidacją koleji, tylko jest jeszcze bardziej wstydliwa. Zamościan bedą wozic autobusy PKS-ów z innych pomniejszych miast, miedzy innymi z Tomaszowa, gdzie jak na razie dworzec (taki sam jak w Zamosciu) pozostał.
Nie wiem czy władze naszego miasta maja obowiazek reagować na to co się w mieście dzieje w zakresie publicznej komunikacji. W każdym razie sytuacja dot. osobowego transportu publicznego nie tylko niepokoji, ale jest zła. Uważam też, ze oczekiwanie na to az sprawy same sie rozwiąża, albo że ktos inny je za nas rozwiąże nie jest dobrą poliyką. I to nie tylko w wymiarze lokalnym, ale nawet miedzypaństwowym. Najnowsze wydarzenia poltyczne to potwierdzaja.
0 0
Miasto ma dużo do powiedzenia
Nie zapominajcie, że miasto ma władztwo planistyczne. To Rada Miasta, marginalnie Prezydent - bo to on z reguły przedstawia projekty stosownych uchwał, decyduje o zapisach studium oraz planu zagospodarowania przestrzennego. Nowy właściciel dworca może tam zrobić tylko to, co dopuszczają zapisy tych dokumentów. I nie ma siły, która może zmusić te organy do działania, jak sądzę...
Na tej zasadzie prezydent i radni odpowiadają np. za powstanie chyba wszystkich marketów - zgodnie z życzeniami inwestorów zmieniali studium i plan. Nie mają więc prawa umywać rąk...
0 0
a cóż może pan Kuna?może tyle,ile pozwolą mu ci którzy z tylnego siedzenia sterują jego poczynaniami!wszystkie jego dotychczasowe stanowiska to tylko i wyłącznie obsadzanie swoim człowiekiem należnych im stołków,nie powołuje się człowieka z wiedzą,doświadczeniem,ambicjami,wizją,pomysłem,powołuje się zniewolonego karierowicza ,gotowego dla stanowiska i profitów zrobić wszystko,bez zastanowienia i refleksji .dyrektor i prezes z zawodu ,zero fachowości,wiedzy i poczucia odpowiedzialności.marionetka sprzedająca swoją twarz za stanowisko.piętnujmy publicznie takie zachowania,bo niedługo takie persony doprowadzą do ruiny całe miasto!!!
0 0
Jak Kuna taki menagier to czemu nie ma go już w cegielni? Czyżby bum budowlany skończył się nakazano właczyć myslenie? Likwidator z niego niezły, ma dośwadczenie, w następnym etapie ściągnie znajomych z Okopowej i zrównają ziemię po PKS-ie. Tylko wtedy ucierpi wiele ludzi korzystających z komunkacji, a nie tylko pracownicy, czego sobie i Wam nie życzę. To rzeczywiście sfrustrowany karierowicz, który nie grzeszy umiejętnościami tylko korzysta z tego co "da" partia czyli PO. Takie persony już nas kończą, zostalismy bez zakładów mięsnych, fabryk mebli, a teraz bez kolei i komunikacji autobusowej
0 0
bez przesady coż to takiego się stanie jak PKSu nie będzie? Ile % mieszkańców Zamościa korzysta z PKS? 1%? Może nawet nie.
0 0
Pan Kuna gdyby miał troszeczkę honoru i ambicji to nie pchał by się w coś takiego, to nie Markowicze że ktoś za niego będzie tyrał.
0 0
a to że ludzie pracują w PKS-ie to już cie aronie nie interesuje. wracajaj reperować swojego daily, chyba że twoja firma już upadła bo jakoś cały czas na forum siedzisz
0 0
no i co z tego ze ludzie pracuja w PKSie? Niech wykupia od PKSu autobusy ktorymi jezdza i kursuja na wlasny rachunek, w czym problem? Przeciez to nie jest jakas potworna kasa, wiekszosc PKSowskich gratow jest warta mniej niz 10 tys. zl
0 0
tak zrobiono np. z ?ółtkami na linii Lublin - Lubartow. Firma po prostu sprzedala busy kierowcom i oni kursuja teraz na wlasny rachunek jako jednoosobowe firmy. Dlaczego nie mozna zrobic tak z PKSem? Przeciez te Autosany i Jelcze nie sa warte 100 tys. zl
0 0
@Julek
Pojawiło się pytanie, co może zrobić miasto. Mówiąc ogólnie - do zadań miast (i gmin) należą "wszelkie sprawy lokalne niezastrzeżone na rzecz innych organów", w tym np. transport lokalny. Kolej więc automatycznie odpada.
Natomiast zadania miasta w zakresie transportu drogowego realizuje MZK. Ewentualnie Miasto Zamość mogłoby założyć z innymi gminami związek gmin, przejąć PKS i połączyć go z MZK. Związek gmin traktuje się jak jedna gminę. Ale wtedy trzeba byłoby zlikwidować kursy wyjeżdżające poza granice utworzonego związku, a więc m.in. dalekobieżne.
Miasto ma też zadania planistyczne. W planie miejscowym może określić, że przy Hrubieszowskiej 1 musi znajdować się dworzec autobusowy. PKS-owi nie przysługiwałoby odszkodowanie za ograniczenie własności, gdyż dotychczasowe
przeznaczenie nieruchomości pozostaje niezmienione.
Miasto ewentualnie mogłoby też przejąć dworzec i oddać komuś w dzierżawę, gdyż raczej bezpośrednio nie powinno zarządzać dworcem.
0 0
To już po PKS
0 0
życiorys
?yciorys: ubezpieczenia Polonia(kto pamięta?), ZKE, MPGK, media, markowicze, teraz PPKS, a dlaczego taki manager marnuje się w Zamościu??? Światowy byznes czeka!!!
0 0
Nie ZKE a Energosieć, przy Okopowej, tam już zrównane z ziemią,p. Kuna nie zdążył nawet wpisać się do KRSu jako prezio, a juz zlikwidował, światowiec, nie ma co raz AWS, PiS, a teraz słuszny działacz PO, to się nazywa elastyczny, jak guma od majtek
0 0
To ostatni człowiek który powinien brać się za tą robotę, wywalcie go na starcie bo będziecie żałować!!