Lubimy mówić jak bardzo wszyscy starają się dbać o seniorów. Jest oczywiste, że sprawa jest bardzo ważna. Politycy składają liczne obietnice. Warto przy tym zwrócić uwagę na jeden szczególny aspekt. Otóż, nawet najlepsze działania państwa w sferze materialnej nie wystarczą. Konieczna jest zmiana ogólnego klimatu wokół seniorów. Nie są oni obciążeniem dla społeczeństwa, lecz jego skarbem. Skarbem doświadczenia, wiedzy, przykładu, wolnego czasu, a także energii. Potrzebne są warunki zaktywizowania istniejących możliwości.
W codziennej praktyce seniorzy są zmuszeni do pokonywania licznych trudności. Wynikają one nie tylko z obniżonej, co jest oczywiste, sprawności fizycznej. Doskwiera samotność, izolacja i poczucie zbędności, nie wspominając o zdrowiu.
Lekarstwem w tych sytuacjach mogą być (i będą) specjalni asystenci. Ich ustanowienie, wykształcenie i przygotowanie do sprawnego, a przede wszystkim aktywnego i empatycznego działania jest obowiązkiem instytucji państwowych, rządowych i samorządowych.
Asystent seniora stanie się swoistym łącznikiem pomiędzy możliwymi aktywnościami osoby, a miejscami ich wykorzystania, czyli przezwyciężenia poczucia zbędności i stanu osamotnienia. Może także skutecznie pomóc w organizacji życia codziennego, w tym zwyczajnego zaopatrywania się w żywność i inne konieczne towary (np. zamawianie dostaw przez internet). Osiągamy ponadto efekt niezwykle istotny - nie pojawia się konieczność wyrywania osoby (ze względów opiekuńczych) z dotychczasowego domu, miejsca i najbliższego otoczenia, które w pewien sposób należy do przestrzeni tożsamości i daje poczucie bezpieczeństwa. Ekonomiczne i społeczne korzyści w skali makro są tak oczywiste, że wprost nie wypada ich przypominać. Trzeba tylko, niejako na marginesie zaznaczyć, że oddzielną i ważną sprawą jest zadbanie o to, aby istniało wystarczająco dużo placówek usługowych (handlowych) korzystających z internetu.
I jeszcze jedna uwaga natury ogólnej - ustanowienie asystenta dla osoby po 80 roku życia powinno być obligatoryjne dla właściwego szczebla administracji.
Jedną z trudnych dla seniorów barier są przeszkody komunikacyjne, w tym zwyczajne schody w domach wielopiętrowych. Był kiedyś pomysł budowania wind w istniejących budynkach. Pomijając kwestię kosztów, takie rozwiązanie wydaje się nie bardzo realne. Można więc, jak sądzę, zaproponować dwa rozwiązania, które w krótszej i dłuższej perspektywie złagodzą "schodowy" problem seniorów. Po pierwsze - warto utworzyć wyspecjalizowaną, samorządową agencję, która prowadziłaby zamiany mieszkań "ograniczonych" długimi schodami na mieszkania znajdujące się na parterze lub w domach z windami. Oczywiście, cala operacja musi odbyć się za zgodą stron, być korzystna dla nich i przeprowadzona bezpłatnie, a także z inicjatywy wspomnianej agencji. Jej urzędnicy muszą być kompetentni, aktywni i pełni empatii. Pieniądze na ten cel trzeba zaplanować w budżecie. Rzecz jasna, sprawa wymaga szczegółowych analiz i starannego przygotowania, w tym także gruntownego zbadania potrzeb i stworzenia dobrego dla sprawy klimatu. Po drugie - w dłuższej perspektywie cennym krokiem byłoby doprowadzenie do instalowania wind we wszystkich nowych piętrowych domach. Otrzymamy dodatkowo zwiększone możliwości zamiany mieszkań. Przypuszczam, że wyjście poza obowiązujący normatyw (prawo budowlane) dokonane w trybie negocjacji, oraz z uwzględnieniem aspektu ekonomicznego, jest możliwe.
Uprawnione, jak wierzę, przewidywanie sukcesu w obu przypadkach może przynieść znaczny sukces Miastu. Wszak Zamość chętnie jest prezentowany jako "miasto idealne". Możemy przybliżyć się do tego ideału określanego, w tym przypadku, wedle kryterium warunków życia seniorów. Jest to więc także sprawa honorowa, oczywiście chodzi o honor Miasta, zapewne ważny dla każdego jego mieszkańca i wielbiciela.
miasto idealne15:04, 22.10.2019
0 1
Szklane domy już są. 15:04, 22.10.2019
KL10:50, 23.10.2019
2 0
Pirdu, pirdu... 10:50, 23.10.2019