Na Rynku Wielkim 30 sierpnia polała się krew, którą oddali ochotnicy w ramach ogólnopolskiej akcji „Motoserce”. Po raz pierwszy wydarzenie to odbyło się w Zamościu. Organizatorem był miejscowy Klub Motocyklowy Biały Kruk FG. Regionalne Centrum Krwiodawstwa z Lublina (RCKiK) zapewniło profesjonalną obsługę. W specjalnym krwiobusie chętni mogli oddać najcenniejszy z płynów na świecie.
Wśród uczestników poboru krwi był Rafał Kowalik, burmistrz Szczebrzeszyna. Przestał już liczyć ile to krwi oddał potrzebującym. Chodzi po prostu o pomaganie.
Będąc na miejscu porozmawialiśmy z Małgorzatą Swatką z Polskiego Czerwonego Krzyża Oddział w Zamościu, która wytłumaczyła nam dlaczego takie akcje jak ta sobotnia są wciąż potrzebne.
Akcję motoserce organizują kluby motocyklowe zrzeszone w Kongresie Polskich Klubów Motocyklowych, do którego należy również Klub Motocyklowy Biały Kruk FG z Zamościa. W wydarzeniu uczestniczył Cezary „Manson” Szymański.
Motoserce to nie tylko zbiórka krwi, ale także promowanie idei wolontariatu, a także szerzenia świadomości na temat ratowania ludzkiego życia. Mówi Rafał Myszka z Klubu Motocyklowego Biały Kruk FG Zamość.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli Prezydent Miasta Zamość oraz Starosta Zamojski. Nasz portal roztocze.net nagłaśniało medialnie sobotnią akcją. Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji z tego spotkania.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Redakcja roztocze.net [email protected]