Rzecznik lubelskiej IAS Michał Deruś poinformował, że od piątku urządzenie jest intensywnie wykorzystywane w trakcie kontroli tirów w oddziale celnym w Koroszczynie. "Od momentu uruchomienia prześwietlił 113 ciężarówek wjeżdżających do Polski" - przekazał rzecznik.
Nowy skaner rentgenowski na przejściu z Białorusią w Koroszczynie (Lubelskie) prześwietlił do tej pory 113 tirów wjeżdżających do Polski - poinformowała w sobotę lubelska Izba Administracji Skarbowej (IAS). Urządzenie ma przyspieszyć odprawy i zwiększyć przepustowość tego przejścia granicznego.
W sumie na dwóch skanerach RTG (w tym jednym nowym) skontrolowano w ciągu doby 245 ciężarówek wjeżdżających do Polski. Deruś podkreślił, że ruch ciężarowy na tym przejściu pozostawał na wysokim poziomie - do Polski wjechały łącznie 732 pojazdy ciężarowe, a na kierunku wyjazdowym odprawiono 670 ciężarówek.
Dzięki oddaniu do użytku nowego skanera zwiększa się przepustowość przejścia granicznego, a zator po stronie białoruskiej zaczyna się zmniejszać. Pozwoli to na całkowite rozładowanie kolejki pojazdów w ciągu najbliższych kilku dni - zaznaczył rzecznik lubelskiej IAS.
Warty 13,5 mln zł skaner zakupiono ze środków budżetu państwa i dofinansowania unijnego. Poprzez zaawansowaną technologię efektywnie identyfikuje nielegalne ładunki i przemycane towary (np. wyroby tytoniowe) oraz materiały niebezpieczne, takie jak narkotyki, materiały wybuchowe czy broń palną. Skaner potrafi także wykrywać ukryte schowki i przeróbki konstrukcyjne w pojazdach, które nie są widoczne przy tradycyjnej kontroli.
Drogowe przejście graniczne Kukuryki-Kozłowicze z oddziałem celnym w Koroszczynie należy do jednego z najważniejszych na wschodniej granicy UE. Obsługiwany jest tam wyłącznie towarowy ruch ciężarowy - średnio 1000 ciężarówek dziennie. Przez ten punkt biegnie główny szlak transportowy łączący UE (zachodnią Europę, m.in. Berlin i Warszawę) z Białorusią.(PAP)
gab/ mro/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz