To była jedna z najgwałtowniejszych burz, jakie przeszły nad Zamojszczyzną w ostatnich miesiącach! W poniedziałkowe popołudnie (7.07) żywioł uderzył z pełną siłą, zostawiając po sobie obraz zniszczenia. Najbardziej ucierpiały miejscowości: Dub w gminie Komarów-Osada, Koniuchy i Kotlice – gmina Miączyn, gdzie wichura zrywała dachy, łamała drzewa jak zapałki i paraliżowała życie mieszkańców.
We wtorkowy poranek (8.07) strażacy i mieszkańcy nadal walczą ze skutkami żywiołu. Bilans jest zatrważający:
Strażacy z PSP i jednostek OSP od wczoraj prowadzą nieprzerwane działania. Jak informuje kpt. Bartłomiej Jakóbczakz Komendy Miejskiej PSP w Zamościu, odnotowano aż 40 interwencji, z czego połowa dotyczyła powalonych drzew i konarów blokujących przejazdy.
Najwięcej zgłoszeń napłynęło z gmin:
To była burza, która nie tylko przeszła przez region – ona go zaatakowała. Mieszkańcy mówią wprost: „Takiego żywiołu dawno nie widzieliśmy!”
Na miejscu pracują służby ratunkowe, energetycy i mieszkańcy. Akcja usuwania skutków nawałnicy będzie trwała co najmniej kilka kolejnych dni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz