35-latek w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. W takim stanie kierował pojazdem uprzywilejowanym - karetką transportu sanitarnego. Na rondzie nie zachował bezpiecznej odległości za busem i doprowadził do kolizji.
Wczoraj (22 grudnia) około godziny 14:00 policjanci zostali powiadomieni o zderzeniu dwóch pojazdów na rondzie przy ulicy Legionów. Ze zgłoszenia wynikało także, że jeden z uczestników kolizji był nietrzeźwy. Policjanci reagując na zgłoszenie ustalili, że kierujący karetką transportu sanitarnego jadąc jako pojazd uprzywilejowany poruszał się ulicą Legionów od strony Lublina. Na rondzie w okolicach ulicy Zamoyskiego nie zachował bezpiecznej odległości za poprzedzającego go pojazdem najeżdżając na tył busa marki Opel. W wyniku kolizji nikt z uczestników nie odniósł obrażeń.
Policyjne badanie alkomatem wykazało, że kierujący busem 47-latek z Rybnika był trzeźwy, natomiast kierujący karetką transportu sanitarnego - 35-letni mieszkaniec gminy Krasnobród w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
Policjanci z ruchu drogowego pracując na miejscu kolizji ustalili przebieg zdarzenia, zatrzymali również nietrzeźwemu kierowcy uprawnienia do kierowania pojazdami. Po tym 35-latek został przewieziony do komendy, gdzie wykonano z jego udziałem czynności procesowe pod kątem kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Polskie prawo zakazuje siadania za kierownicę po alkoholu. Jeśli ktoś łamie ten zakaz musi liczyć się z odpowiedzialnością. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz utrata prawa jazdy.
nick17:32, 26.12.2020
2 0
Jak pacjenci mogą być bezpieczni jak takie b.dlaki siadają za kierownicą... 17:32, 26.12.2020
Thomas15:39, 29.12.2020
0 0
Trzy promile to nie tylko stan nieważkości, ale stan zagrażający życiu spożywającego alkohol. Swoją drogą jak to możliwe, że personel karetki nie zauważył ze kierowca jest pijany? 15:39, 29.12.2020