25-latek z powiatu biłgorajskiego w miejscowości Wola Dereźniańska stracił panowanie na autem, dachował i wjechał w ogrodzenie. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie, nie posiadł upewnień i do tego wziął na przejażdżkę swojego kolegę. Natomiast kompletnie pijany 60- latek z gminy Biszcza zakończył swoją podróż w rowie. Miał 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz obydwaj panowie odpowiedzą przed sądem.
Na drogach powiatu biłgorajskiego doszło do zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Z piątku na sobotę tuż po północy dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał zgłoszenie o dachowaniu pojazdu. Mundurowi na miejscu zastali leżący na dachu pojazd marki Toyota oraz uszkodzony płot. Jak wynika z ustaleń policjantów 25- letni mieszkaniec gminy Biłgoraj podczas jazdy stracił panowanie nad samochodem i dachując wpadł do przydrożnego rowu uszkadzając płot. Mężczyzna miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Tłumaczył się tym, że przyczyną nieszczęśliwego zdarzenia drogowego był pies, który wybiegł mu na jezdnie wprost pod koła. Na przejażdżkę wziął znajomego, który również był nietrzeźwy. Obydwaj mężczyźni w wyniku tego zdarzenia nie odnieśli poważnych obrażeń.
Kolejnym nietrzeźwym kierującym był 60-latek z gminy Biszcza. Mężczyzna w sobotnie popołudnie w miejscowości Gózd Lipiński kierując Audi nagle zjechał do przydrożnego rowu. Przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem wykazało 3 promile alkoholu w organizmie.
Za kierowanie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności, bądź pozbawienia wolności do lat 2, a także zakaz prowadzenia pojazdów na okres co najmniej 3 lat oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 złotych.
Z kolei do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w miejscowości Gózd Lipiński gmina Biszcza, gdzie 20- letnia mieszkanka gminy Potok Górny powiat biłgorajski kierując pojazdem marki Toyota nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wpadła w poślizg i dachowała. Kobieta uszkodziła płot i zatrzymała się tuż przed budynkiem mieszkalnym. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującej, badanie nie wykazało obecności alkoholu w jej organizmie. Została przetransportowana do szpitala, nie odniosła poważnych obrażeń.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz