Są zwykłymi nastolatkami, które mają różny temperament, plany i marzenia, ale połączyło je jedno - pasja do pisania. Cztery uczennice z Zamościa i Sitna napisały i wydały wspólnie swój pierwszy zbiór opowiadań grozy.
Na schodach I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Zamościu pasjonaci żywego słowa spotkali się na promocji książki pt. "Ze strachem w cztery oczy". Zbiór swoich debiutanckich opowiadań grozy przedstawiły: Julia Diadia z Gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Sitnie, Klaudia Kowalska z III Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana Kamila Norwida w Zamościu, Agnieszka Kopciewska - uczennica I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Zamoyskiego w Zamościu oraz Agata Klimczuk, absolwentka I LO, a w tej chwili studentka KUL.
- Nasza książka powstała w ramach projektu po debiutach literackich, czyli konkursie zrzeszającym młodych ludzi. Potem rozpoczął się cykl literackich warsztatów prozy, które były organizowane przez Łukasza Kiełbasę. W ich ramach wszyscy tworzyliśmy opowieści grozy. Każdy z uczestników dodawał od siebie jakiś pomysł i z tego powstawała jedna całość. Zainspirowało nas szczególnie to, że w opowieściach grozy jest jakiś cień tajemnicy. Coś, co napawa człowieka lękiem i niepewnością. Właśnie to jest interesujące, bo dochodzi do głosu ta mroczna strona natury człowieka, jeszcze nie poznana. Okazało się to dla nas tak atrakcyjną formą i tak nas zainspirowało, że postanowiłyśmy dalej zgłębiać już samodzielnie tajniki warsztatu - mówi Agnieszka Kopciewska, jedna z współautorek "Ze strachem w cztery oczy".
Tak jak niezwykła jest książka czterech dziewcząt, tak niezwykła była sceneria, w jakiej ją zaprezentowano. Oprawę stanowił Literacki Autostop. Było więc auto i ciągnące się po schodach, wysoko w górę, niczym nieskończone pasmo drogi - litery alfabetu, a na początek i zakończenie spotkania znak stop oraz sygnał gwizdkiem.
Popołudnie z autorkami otworzyła Bożena Fornek z Zamojskiego Domu Kultury, przybliżając związki popularnego niegdyś podróżowania "na gapę" z ideą Autostopu Literackiego, który wrócił w literaturze podróżniczej i oczekuje na gości.
Następnie autorki opowieści grozy przedstawił Piotr Linek, polonista z I LO. Później każda z autorek mówiła o swoich inspiracjach, które towarzyszyły ich drodze twórczej, a spotkanie zakończyły zdjęcia z tajemniczą pasażerką-manekinem, wyposażoną w upiorny atrybut - siekierę z kroplami krwi na ostrzu, jako element grozy, przewijający się w czasie całego spotkania.
Książka "Ze strachem w cztery oczy" to debiut literacki, gdzie na 189 stronach, jak mówią autorki: "można resetować swoje życie i oderwać się od rzeczywistości".
Ilustracje do książki wykonała Wiola Szykuła, absolwentka I LO.
"Ze strachem w cztery oczy" zawiera 16 opowiadań, po cztery z nich zostały napisane przez poszczególne współautorki. Pozycja została wydana przez Oficynę Wydawniczą Kucharski z Torunia.
Spotkanie z autorkami zbioru opowiadań grozy odbyło się 22 września, a jego organizatorem była Biblioteka i Klub Żywego Słowa I LO.
0 0
piękna jest ta Agata :)