Michał Gołkowski, Sławomir Nieściur, Konrad Kuśmirak, czy Agata Suchocka - to autorzy, który dziś gościli na XIV Zamojskich Spotkaniach z Fantastyką.
Drugi dzień zamojskiego konwentu fantastyki upłynął przede wszystkim na spotkaniach z autorami książek - zarówno debiutantami, jaki i doświadczonymi w tym nurcie literatury.
Księgozbiory miłośników science fiction i fantasy będą mogły wzbogacić się o autografy m.in. Michała Gołkowskiego autora książek z uniwersum "S.T.A.L.K.E.R" czy "Stalowe Szczury", Sławomira Nieściura także związanego z S.T.A.L.K.E.R, Konrada Kuśmiraka autora "S.Q.U.A.T", Agaty Suchockiej autorki "Woła mnie ciemność". Pierwsza trójka to autorzy tworzący w klimacie postapokaliptycznym, zaś Suchocka znana jest ze swojego zainteresowania wampiryzmem.
Spośród dzisiejszych gości najbardziej z Zamojskimi Spotkaniami z Fantastyką jet Michał "Meesh Gołkowski". W tym roku gościł już po raz trzeci na imprezie w Zamościu. Jak powiedział wiele zawdzięcza temu konwentowi.
-Gdy wydałem książkę z serii "S.T.A.L.K.E.R.", czyli "Ołowiany świt", byłem praktycznie szerzej nieznany. Wtedy zadzwonił do mnie Artur "Harnaś" Harasim, koordynator ZSzeF-u i powiedział, że tu moja książka bardzo się spodobała i chcieliby mnie zaprosić na konwent. Tak to się wszystko zaczęło. Od tamtej pory zawsze jestem na ZSzeF-ie tylko raz dwa lata temu mi się nie udało. Nawiązałem współpracę z "Fabryką Słów", zaczęły się ukazywać moje kolejne książki. Dziś gdy na spotkania ze mną przychodza tłumy, sale są wypchane po brzegi przed oczami zawsze staje mi obraz mojego pierwszego spotkania autorskiego, tutaj w Zamościu, w sali jakiejś szkoły, na które przyszło ... 17 osób. - przypominał swoją historię z zamojskim konwentem Michał Gołkowski. Dziś jest pisarzem znanym przede wszystkim jako twórca powieści osadzonych w uniwersum S.T.A.L.K.E.R.a - min. "Ołowianego świtu", "Drogi donikąd" czy "Drugiego brzegu".Niespełna dwa lata później stworzył uniwersum "Stalowych Szczurów" - opowieść o losach żołnierzy w alternatywnej historii Pierwszej Wojny Światowej.Ostatnio wydał również książki "Komornik" oraz "Moskal".
Poza spotkaniami z pisarzami drugi dzień konwentu wypełniły gry karciane i planszowe, cosplay, prelekcje i konkursy. Zapraszamy do fotorelacji z drugiego dnia konwentu.
Zamojski Dziennik Internetowy roztocze.net jest patronem medialnym XIV Zamojskich Spotkań z Fantastyką.
0 0
Dominiki Węcławek nie było, nie przyjechała
0 0
Za to mamy Jacka Dukaja, krótkometrażowy film "Katedra" Tomka Bagińskiego nominowanego do Oskara na podstawie opowiadania Jacka Dukaja.
0 0
Pięć osób, mizeria, że szok. Wielkie spotkania.
0 0
Spotkanie z Gołkowskim zdecydowanie najlepsze :)
0 0
wszystkie trzy spotkania z Gołkowskim byly niezłe, no i drugie spotkanie (prelekcja) z Kusmirakiem tez bylo interesujace
jakos ogolnie jednak chyba bylo mniej osob niz rok temu, prawie nie bylo ludzi z fandomu z Lublina, mozliwe ze to wina innego konwentu w ten sam weekend w innym miejscu w Polsce a moze pisarze im nie odpowadali?
moze potrzebne jakies reklamy w gazetach wczesniej? bo ludzie nie czytaja plakatow
0 0
Popisali znawcy ŚMS-y, porobili sobie zdjęcia. Właściwej daty nie potraficie ustalić fantasty?
0 0
używaj polskiego języka bo nie zrozumiałem ani w ząb o co ci chodzi:
kim są Ci "znawcy ŚMS-y" ? bo nie znam takich znawców
o jaką datę chodzi i co to jest "fantasty"
0 0
Do "mieszkańca" czy raczej "mieszańca": masz ból dupy że szok. Zero kultury.
0 0
Po pierwsze typie gdzie ty widzisz 5 osób na spotkaniach? Na każdym spotkaniu było od 15 do 35 osób. Oczywiście na Gołkowskim było najwięcej ludzi bo to już znany autor. + jakoś nie zauważyłem by na spotkaniach autorskich organizowanych w Zamościu było więcej ludzi.
Tak był odczuwana zmniejszona ilość ludzi. Strzelam że było ok 300 osób a zamojski konwent od kilku lat ściągał zawsze w okolicach 400 osób. Budynek także spory może tak się rozeszli po salach. + jako że chodzę kilka lat na tą imprezę nie zauważyłem twarzy z Lublina, Chełmu czy Tomaszowa choć po upadku Kreskonu i Uherkonu spodziewałbym się że ludzi z tej części Lubelszczyzny będzie widać. A może tendencja w naszym województwie się zmniejsza. Poza Lubelszczyzną konwenty lepiej się trzymają.
Co do promocji osobiście widziałem plakaty, baner na starym szpitalu oraz notki na portalach Zamojskich oraz w gazetach więc to było. Tylko ludzie nie czytają gazet, nie czytają plakatów nie czytają niczego
Impreza udana bawiłem się świetnie ;)
0 0
ja rowniez bawilem sie dobrze, podejrzewam ze gdyby byl jakis turniej LOL czy CS pewnie byloby wiecej ludzi
0 0
Ludki zapraszam do zobaczenia zdjęć z konwentu na fb ZSK Czerwony Smok tam widać że sale były pełne ;)