Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy i Miasto Zamość zapraszają na spotkanie poświęcone wodom termalnym. Spotkanie odbędzie się 22 czerwca (czwartek) o godz. 9:30 do Sali Consulatus.
Dr M. Socha przedstawi prezentację na temat: "Studium możliwości występowania i wykorzystania wód termalnych w Zamościu". W wystąpieniu zaprezentowane zostaną wnioski z wykonanego opracowania pokazującego budowę geologiczną i warunki hydrogeologiczne na obszarze miasta Zamość. Przedstawione zostaną wynikające z nich możliwości i ograniczenia dla zagospodarowania wód termalnych, ze szczególnym uwzględnieniem wyników analizy parametrów hydrodynamicznych i hydrochemicznych poszczególnych poziomów wodonośnych pod kątem możliwości ich ujęcia i eksploatacji. Określona zostanie także wstępnie przydatność wód i wskazany optymalny kierunek zagospodarowania a także zagrożenia związane z eksploatacją oraz funkcjonowaniem inwestycji.
Z kolei mgr inż. Grzegorz Ryżyński i mgr Jacek Kocyła przedstawią prezentację "Geologiczne uwarunkowania wykorzystania pomp ciepła w rejonie Zamościa".
W prezentacji zostaną przedstawione zagadnienia dotyczące wpływu uwarunkowań geologicznych na wydajność gruntowych pomp ciepła, będących efektywnym źródłem energii. Dysponując bazami danych geologicznych gromadzonych przez Państwowy Instytut Geologiczny zostanie przedstawiona wstępna analiza potencjału geotermii niskotemperaturowej rejonu Zamościa. Gruntowe pompy ciepła są dobra alternatywą dla geotermii wykorzystującej wody termalne. Jest to doskonały sposób na ogrzanie i chłodzenie budynków, również mieszkalnych, szczególnie tam, gdzie nie ma podłączenia do sieci gazowej, a występuje jedynie przyłącze energetyczne. Gruntowe pompy ciepła mogą być zainstalowane praktycznie w każdym rejonie Polski. Do właściwego i wydajnego działania tego systemu konieczne jest jednak szczegółowe rozpoznanie warunków gruntowo-wodnych. To od nich bowiem w decydującej mierze zależy powodzenie i wydajność energetyczna inwestycji. Brak takiego rozpoznania lub rozpoznanie niewłaściwe może negatywnie wpłynąć na moc cieplną instalacji lub koszty jej wykonania.
0 0
Jeżeli chodzi o geotermię,to największy specjalista od tego mieszka w Toruniu. Po parady trzeba się tam zgłosić,oczywiście za opłatą;)
0 0
Proponuję nawiązać władzuni kontakty robocze z tymi, którzy mają doświadczenie i dopiero coś próbować robić... http://www.pnec.org.pl/smart/pdf/pyrzyce.pdf
0 0
Będę, doradzę, co łaska proszę.
0 0
Daleki jestem od sympatii do o. Rydzyka, ale z przytykami pod jego adresem na temat geotermii byłbym ostrożny. W końcu to jemu sąd przyznał
rację zasądzając odszkodowanie a krytykujący dotację umilkli, bo najwyraźniej ujęcie jest po prostu rentowne.
0 0
O. Tadeusz jakby nie patrzeć wszystkie swoje budynki - siedzibę radia i tv, uczelnię wraz z akademikami, a także nowy kościół ogrzewa geotermią. Ma ciepło za darmo i nie robi dymu,
w przeciwieństwie do swych krytyków.
0 0
Anachronizmem jest używanie kopalnych paliw, takich jak ropa, gaz czy wungel - używanie ich do celów energetycznych to czyste marnotrawstwo z uwagi na inne zastosowania tych surowców warto byłoby zastanowić się nad elektrownią atomową. W obecnym kształcie OZE nie są efektywnym źródłem energii, może poza wyjątkiem elektrowni wodnych (95 energii elektrycznej w Norwegii pochodzi z małych elektrowni wodnych). Oczywiście OZE trzeba rozwijać, jednak tkwienie w starych technologiach wiatraków - to jest droga donikąd, wiatraki już lepsze nie będą. Warto tutaj pochylić się nad pionowymi wiatrakami. Warto przyjrzeć się temu wynalazkowi http://odnawialnezrodlaenergii.pl/energia-wiatrowa-aktualnosci/item/1158-pionowe-silownie-wiatrowe-polski-wynalazek-przyszloscia-oze . Wiatraki tego typu zajmują mniej miejsca, mniej hałasują, można regulować ich moc. OZE nie może zapewnić dostaw energii w sposób ciągły i nieprzerwany i to jest ten mankament. Te technologie trzeba rozwijać i szukać stale nowych rozwiązań.
====================================================================
Nie bez znaczenia, jest również przesył (ogromne straty w sieci na dużych odległościach), Przechowywanie energii elektrycznej - w dalszym ciągu używamy zmodyfikowanych Ogniwo Leclanchégo czyli prymitywnych chemicznych baterii r20 akumulatorów itd, opracowanych w 1866 roku one lepsze i tak nie będą, a rozwijanie ich nie przyniesie spodziewanych rezultatów.
===========================================================
Krótko mówiąc, gdybyśmy mieli rozwiązane te dwa problemy, a raczej problem z magazynowaniem energii, przede wszystkim energii elektrycznej samochody z silnikami elektrycznymi (które charakteryzują się świetnym i potężnym Nmetrem wyparłyby samochody z tradycyjnym silnikiem. Bynajmniej nie chodzi tutaj o samochody elektryczne, ale sam fakt że nowe technologie będą potrzebowały więcej energii które nie dostarczą tradycyjne paliwa
0 0
Powiedz to USA, Rosji i Arabom...
Paliwa kopalne będą wykorzystywane jeszcze długo, bo są tańsze od innych rozwiązań. Reszta jest w zakresie odległej przyszłości, raczej już po naszym świadomym pobycie ...
0 0
ad111@ Masz rację
0 0
Oczywiście, ze paliwa tradycyjne będą jeszcze długo wykorzystywane, nie tylko dlatego, że są stosunkowo tanie, ale też dlatego, że na razie nie ma dla nich technologicznej alternatywy. A dokładnie nie ma możliwości zastąpienia ich w 100% przez OZE typu wiatraki. Nie oznacza to jednak, że OZE nie może być ich znaczącym uzupełnieniem. Np. w Islandii cała energetyka stoi na geotermii, z kolei we Francji ponad 70% prądu uzyskuje się z atomu, a w Norwegii i Szwecji olbrzymia część energii uzyskiwana jest z elektrowni wodnych. Niestety w Polsce nie ma dobrych warunków ani dla atomu, ani dla energetyki wodnej, ani solarnej- fotoogniwa. Są za to niezłe warunki dla wiatraków i właśnie geotermii
0 0
Prawda jest taka,że każdy lansuje to co jest jego silną stroną. Węgiel w Europie jest wyklęty bo najzasobniejsze i jedyne liczące się złoża węgla kamiennego w Unii znajdują się ... w woj. lubelskim. Niemcom walka z węglem kamiennym nie przeszkadza w tym, że mają potężną energetykę opartą na jeszcze "brudniejszym" węglu brunatnym.