Zamknij

Żydówka jako fałszywa hrabina ratowała Polaków w obozie na Majdanku

PAP 21:47, 08.11.2025 Aktualizacja: 21:47, 08.11.2025
Skomentuj Fot. Państwowe Muzeum na Majdanku Fot. Państwowe Muzeum na Majdanku

Wyjątkową historię Żydówki, która podczas II wojny światowej ratowała Polaków, opisały dwie historyczki, badaczki Holokaustu - Elizabeth B. White i Joanna Śliwa w książce pt. "Fałszywa hrabina".

Blisko 10 tys. Polaków, m.in. z niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie, wydostała z niewoli matematyczka, dr filozofii, Żydówka - Józefa Mehlberg działając pod fałszywym nazwiskiem hrabiny Janiny Suchodolskiej. Jako działaczka Rady Głównej Opiekuńczej dostarczała więźniom żywność i leki, przemycała grypsy.

- Przyjęła fałszywą tożsamość jako polska arystokratka, hrabina Janina Suchodolska, żeby się uratować, żeby przetrwać jako Żydówka. Ale też użyła tej fałszywej tożsamości i tego statusu, który niesie za sobą arystokratyczny tytuł, żeby pomagać innym ludziom - powiedziała PAP Joanna Śliwa.

Badaczki na podstawie różnych dokumentów, zapisów, relacji znajdujących się m.in. w archiwach ustaliły, że fałszywa hrabina "naprawdę negocjowała z Niemcami i zdołała wydostać z niewoli co najmniej 9707 Polaków, w tym 4431 z Majdanka" a "dostawy żywności i leków, które organizowała, ocaliły od głodu i chorób kolejne tysiące więźniów". "Przez cały okres kontaktów Janiny z niemieckimi funkcjonariuszami nikt nie podejrzewał, że nieustraszona i pewna siebie kobieta o arystokratycznych manierach nie jest hrabiną i nie nazywa się Suchodolska. Naprawdę nazywała się Józefa Spinner Mehlberg, była genialną matematyczką, oficerem Armii Krajowej i Żydówką" - czytamy w prologu książki.

Publikacja powstała w oparciu o pamiętnik, który Janina spisała w latach 60. ub. wieku. - Oryginalnie pamiętnik był napisany po polsku, na język angielski przetłumaczył go jej mąż Henryk Mehlberg - dodała Śliwa. Henryk bezskutecznie usiłował opublikować historię żony. Janina zmarła w 1969 r., Henryk 10 lat później.

Skopiowany przez kalkę maszynopis pamiętnika w 1989 r. trafił w ręce Elizabeth B. White. Jednak weryfikacja opisanych w nim wydarzeń i potwierdzenie tożsamości autorki pamiętnika było wtedy bardzo utrudnione. W 2018 r. wspólnie z Joanną Śliwą obie historyczki rozpoczęły poszukiwania dokumentów na temat hrabiny Janiny Suchodolskiej m.in. w różnych archiwach.

Urodziła się 1 maja 1905 r. u w Żurawnie we wschodniej Galicji jako Pepi Spinner, w rodzinie zasymilowanych Żydów. Jej ojciec był właścicielem ziemskim, rodzina utrzymywała kontakty z polskimi właścicielami majątków ziemskich. Na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie studiowała matematykę, ukończyła studia z tytułem magistra nauk ścisłych. Na tym samym uniwersytecie uzyskała stopień doktora filozofii pod kierunkiem prof. Kazimierza Twardowskiego - charyzmatycznego filozofa, założyciela lwowsko-warszawskiej szkoły logicznej. W 1933 r. poślubiła Henryka Mehlberga, dr. filozofii, filologa francuskiego. Oboje uczyli w lwowskich szkołach i rozwijali karierę naukową.

W czasie II wojny światowej w 1941 r. Mehlbergowie wyjechali ze Lwowa do Lublina, gdzie dzięki hrabiemu Andrzejowi Skrzyńskiemu dostali fałszywe dokumenty i tytuły hrabiostwa Piotra i Janiny Suchodolskich. Janina pod przybranym nazwiskiem aktywnie działała w strukturach Armii Krajowej i pracowała w Radzie Głównej Opiekuńczej. Przy pomocy tej charytatywnej organizacji uzyskała od komendanta Majdanka oficjalną zgodę na niesienie pomocy więźniom obozu. Organizowała oficjalne transporty żywności, leków, szczepionek przeciwko tyfusowi, ale też z narażeniem życia przemycała grypsy i listy oraz dodatkowe pożywienie, sprzęt medyczny, książki.

Jakakolwiek pomoc dla więźniów Majdanka, np. paczki z jedzeniem czy dostarczanie leków, decyzją władz obozowych, była możliwa wyłącznie dla więźniów polskich - powiedziała PAP historyczka z Państwowego Muzeum na Majdanku Marta Grudzińska.

- Suchodolska starała się to omijać. Wiemy na przykład z relacji dr Stefanii Perzanowskiej, że paczki były wysyłane na nazwisko którejś więźniarki, ale ona wiedziała, że tą paczką miała się podzielić ze współwięźniarkami, z Francuzkami, Holenderkami, czy z więźniarkami żydowskimi - zaznaczyła Grudzińska.

Hrabina Suchodolska doprowadziła do uwolnienia z obozu tysięcy więźniów w różnych okresach, m.in. latem 1943 r. kiedy na Majdanek przywieziono około dziewięciu tysięcy osób wysiedlonych z Zamojszczyzny, stad mieli być przymusowo wysiedlani dalej do Rzeszy na roboty. - Suchodolska stara się z obozu wydobyć choćby dzieci, dostaje jednak odpowiedź, że w obozie dzieci nie ma. Ale ona nie odpuszcza. W końcu uzyskuje zgodę na zwolnienie 3600 osób. Okazało się jednak, że w obozie z tej listy jest już tylko 2100 osób, głównie kobiety, dzieci, osoby starsze, które nie zakwalifikowały się do wywózki do Rzeszy. Dzięki Suchodolskiej te osoby zostają zwolnione - powiedziała Grudzińska.

Ocaleni wysiedleńcy Zamojszczyzny trafiają m.in. do polskich rodzin w podlubelskich wsiach, około 500 osób skierowano do lubelskich szpitali. Wielu z nich niestety umiera na skutek chorób i skrajnego wyniszczenia.

Fałszywa hrabina Suchodolska wykorzystywała swoją znajomość języków, posługiwała się biegle niemieckim, ale znała też francuski, polski, rosyjski, ukraiński i angielski. Istotna była też jej umiejętność naśladowania zachowań arystokracji. - Naziści oczywiście byli rasistami, ale mieli też jakiś rodzaj szacunku, respektu dla tytułów, arystokracji, więc jeżeli członkini arystokracji wchodziła do urzędu, no to oni wstawali albo zapraszali ją, by usiadła. Nie krzyczeli na nią - tłumaczyła Śliwa.

Suchodolska potrafiła z Niemcami pertraktować, tak wyrażać swoje żądania, żeby zezwalali na pomoc więźniom Majdanka, ale też zwiększanie jej częstotliwości i rodzajów. - Umiała nimi trochę manipulować, przekonywała m.in. że to co robi, jest też z korzyścią dla nich, bo dzięki pomocy, którą wprowadzi, tę zupę, chleb, leki, inne produkty, to więźniowie będą mieli szansę być mocniejsi, a są przecież potrzebni do pracy - dodała Śliwa.

Janina Suchodolska jest wymieniona w wielu polskich dokumentach znajdujących się w Muzeum na Majdanku. - Najwięcej informacji o Suchodolskiej mamy z relacji dr Stefanii Perzanowskiej, która jako jedyna główna lekarka na polu żeńskim, była odpowiedzialną za kontakty z Suchodolską - dodała Grudzińska. Natomiast nic o Suchodolskiej nie ma w zachowanych na Majdanku dokumentach niemieckich. Ona sama, po wojnie nie ujawniła swojej prawdziwej tożsamości i nie przyznała się do tego, czego dokonała.

Z powodu narastającego antysemityzmu w Polsce w 1950 r. wyjechała do Kanady, gdzie już przebywał jej mąż. Potem wyemigrowali dalej do Stanów Zjednoczonych. W 1961 r. otrzymała obywatelstwo amerykańskie jako dr Josefhine Janina Spinner Mehlberg. W Chicago wykładała matematykę w Illinois Institute of Technology. Chociaż do roku 1941 nie nosiła imienia Janina, to potem do końca życia zachowała je jako część swojego nazwiska. Także jej mąż nazywał ją Janiną Spinner Mehlberg.

Książka "Fałszywa hrabina" autorstwa Elizabeth B. White i Joanny Śliwy w polskim tłumaczeniu ukazała się nakładem wydawnictwa Rebis.

Niemiecki obóz koncentracyjny na Majdanku istniał od października 1941 r. do lipca 1944 r. Spośród prawdopodobnie 150 tys. osób, które przeszły przez Majdanek, na skutek głodu, chorób, pracy ponad siły, a także w egzekucjach i komorach gazowych życie straciło tu około 80 tys. osób, w tym 60 tys. to byli Żydzi przywożeni do obozu z całej Europy. (PAP)

Renata Chrzanowska

ren/ dki/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%