Więzienie, które zmienia życie? Tak – i to dosłownie! W Areszcie Śledczym w Lublinie osadzeni zakładają indeksy, uczą się na poziomie akademickim i przeżywają… duchowe zmartwychwstanie!
W swoim Wielkanocnym Liście, odczytywanym w parafiach Roztocza, rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowskiopisuje historie, które poruszają do głębi. To nie fikcja – Roman, Arek, Łukasz i wiele innych osób, odsiadujących wyroki, znalazło nowy sens życia dzięki studiom na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Dla nich to nie tylko nauka – to powrót do człowieczeństwa.
„Zacząłem być traktowany jak normalny człowiek. Ksiądz nie wymagał, nie oceniał. Pokazał mi, jak być dobrym” – mówi Łukasz, jeden z osadzonych studentów.
„Dzięki studiom wróciła mi chęć do życia i walki o siebie” – dodaje osadzona kobieta.
Dziś w lubelskim więzieniu studiuje 40 osób, a kolejnych kilkadziesiąt to już absolwenci KUL. Kierunek? Nauki o rodzinie – z elementami etyki, psychologii, pedagogiki. Ale najważniejsza zmiana dokonuje się w sercu.
Rektor KUL nie ma wątpliwości:
– To są prawdziwe, codzienne zmartwychwstania. Edukacja, kultura i akceptacja czynią cuda tam, gdzie wielu widzi już tylko mrok.
Projekt działa od 2013 roku, a od 2022 formalnie jako Centrum Studiów KUL dla Osadzonych. I daje nadzieję tam, gdzie jej brakowało.
Więzienie, które staje się uczelnią. Zbrodnia, która prowadzi do przemiany. Wiara, która budzi życie.
Pełna treść listu i świadectwa osadzonych – w parafiach i na stronie KUL.
https://www.kul.pl/files/2043/media/wiekanoc_2025_bezdzielenia.pdf
0
0
0
0
0
0
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz