Zamknij

Ponad 2000 zł czynszu za kawalerkę w Warszawie. W Europie to umiarkowana stawka

06:47, 21.02.2022 Aktualizacja: 20:48, 21.02.2022
Skomentuj fot. pixabay.com fot. pixabay.com

W Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu 2000 zł za miesięczny czynsz kawalerki to już norma. W ogłoszeniach zdarzają się oferty nawet 3-krotnie droższe. W polskich miastach nie jest jeszcze aż tak drogo, jak w Skandynawii czy na Wyspach Brytyjskich. 

Mieszkania 1-pokojowe zapewniają komfort prywatności, ale w przeliczeniu na metr kwadratowy są najdroższe zarówno przy wynajmie, jak i zakupie na własność. Eksperci rankomat.pl przeanalizowali, jak kształtują się ceny najmu takich mieszkań zarówno w Polsce, jak i Europie. Na Starym Kontynencie różnica między najtańszym i najdroższym pod tym względem miastem wynosi pond 900%.

Miesiąc w Londynie za 9 miesięcy w Skopje 

Ceny wynajmu mieszkania 1-pokojowego w Europie pokrywają się z zamożnością danego kraju. Na tle europejskich stolic Warszawa plasuje się w środku stawki (2102 zł) z ceną najbardziej zbliżoną do Moskwy (2108 zł). Drożej niż w Warszawie jest w 20 innych stolicach, za to taniej w 17 – taki wniosek płynie z zestawienia cen mieszkań 1-pokojowych poza centrum na portalu numbeo.com. Stolica Polski wypada umiarkowanie także w porównaniu z sąsiadami. Wyżej w zestawieniu cen wynajmu kawalerki poza centrum są Berlin (3484 zł), Praga (2550 zł) i Bratysława (2199 zł), a niżej Wilno (1725 zł), Kijów (1612 zł) i Mińsk (1049 zł). 

Z punktu widzenia polskiego najemcy najdroższej jest wynająć kawalerkę na Wyspach Brytyjskich (prawie 7000 zł w Londynie i Dublinie), a najtaniej na Bałkanach (771 zł w Skopje). Tanio nie jest także na północy ze stawkami od 3545 zł w Helsinkach do 5416 zł w Reykjaviku.  

Ceny wynajmu mieszkania 1-pokojowego w stolicach Europy bez opłat licznikowych

Eksplozja czynszu w Szczecinie, bez zmian w Katowicach  

Stawki za wynajem kawalerki zmieniają się równie gwałtownie, jak ceny mieszkań w Polsce. Na przestrzeni roku w każdym z dziesięciu miast wojewódzkich, oprócz Katowic, wzrósł koszt wynajmu 1-pokojowego mieszkania – wynika z zestawienia cyklicznych raportów bankier.pl między październikiem 2020 a 2021 r. 

Najwięcej, bo prawie o jedną czwartą, w Szczecinie (+24,5 proc.). Na podium wzrostów znalazły się jeszcze Bydgoszcz (+13,2 proc.) i Wrocław (+11,7 proc.). W Poznaniu i Gdańsku czynsz za kawalerkę wzrósł przez 12 miesięcy o jedną dziesiątą.  

Najmniejsze różnice w stawkach za wynajem kawalerki dotyczą Warszawy (+0,5 proc.). W Katowicach średnia cena wynajmu pozostała na tym samym poziomie, co przed rokiem. 

650 zł za najtańszą kawalerkę - w Lublinie 

Średnie stawki za wynajem kawalerki nie dają jednak pełnego obrazu cen. Oferty wynajmu mieszkań 1-pokojowych mają bardzo szeroki zakres cenowy, a na cenę takich lokali wpływają m.in. lokalizacja i standard wykończenia. 

Najtańsze mieszkania 1-pokojowe można znaleźć w Lublinie ze stawką 650 zł miesięcznie – wynika z danych serwisu gethome.pl na początku 2022 r. 

Od 750 zł miesięcznie zaczynają się oferty wynajmu kawalerki w Łodzi, Poznaniu i Toruniu. Stawki poniżej 1000 zł samego czynszu mają jeszcze Białystok, Bydgoszcz, Katowice i Olsztyn. W tym gronie znajduje się drogi zazwyczaj Kraków. 

Co najmniej 1200 zł za wynajęcie kawalerki trzeba wydać w Szczecinie, 1300 zł w Gdańsku i 1500 zł we Wrocławiu. 

6500 zł za najdroższą kawalerkę - we Wrocławiu 

Za najdroższą kawalerkę trzeba wydać 6500 zł. Wrocławska stawka przebija 10-krotnie lubelską z zestawienia wyżej. Od reszty miast wojewódzkich wyraźnie odstają Warszawa (5000 zł samego czynszu) i Gdańsk (4999 zł), co widać na podstawie analizy cen gethome.pl w lutym 2022 r. 

Kolejnym progiem cenowym jest stawka 3000 zł. Najbliżej tej granicy znajduje się Kraków (2900 zł). W Szczecinie, Łodzi, Poznaniu górne ceny oscylują bliżej kwoty 2000 zł miesięcznie za wynajem kawalerki.  

W 7 miastach trzeba liczyć z wydatkiem nawet 1400-1500 zł na sam czynsz mieszkania 1-pokojowego. Nie więcej niż 1000 zł kosztuje wynajem kawalerki w Gorzowie Wlkp.  

Kawalerka na wynajem? Lepiej mieć 2 ubezpieczenia 

Wynajem mieszkania innym lokatorom to dla wielu właścicieli stabilne źródło dochodu. Druga strona wynajmu nie musi wiązać się z bankiem kredytem hipotecznym. Jednak zarówno wynajmujący kawalerkę, jak i najemca, mogą łatwo wpaść w problemy finansowe, jeśli lokal ulegnie pożarowi, zalaniu czy kradzieży z włamaniem. Rozwiązaniem jest polisa mieszkaniowa, a najlepiej dwie. 

Wynajmujący, czyli właściciel, powinien ubezpieczyć ściany i stałe elementy kawalerki od zdarzeń losowych. Jeśli mieszkanie znajduje się na parterze, także od powodzi, a jeśli wyżej, przyda się OC w życiu prywatnym na wypadek zalania sąsiada z dołu. 

Najemca, czyli lokator, powinien ubezpieczyć przede wszystkim ruchomości domowe, które należą do niego (sprzęt RTV, wartościowe przedmioty, sprzęt sportowy) od zdarzeń losowych i od kradzieży.  

- Dzięki dwóm osobnym polisom z właściwie dobranym zakresem ochrony unikniemy nieporozumień w razie szkody w mieszkaniu. Właściciel nie musi się martwić o powierzone mienie, a lokator chroni swoje przedmioty. Koszt każdego z ubezpieczeń zaczyna się od ok. 100 zł rocznie - podkreśla Michał Ratajczak, ekspert ubezpieczeń nieruchomości rankomat.pl. 

(materiał prasowy, rankomat.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%