Zamknij

Światowy Dzień Walki z Gruźlicą

13:03, 24.03.2025 Aktualizacja: 06:43, 26.03.2025
Skomentuj Fot. pixabay Fot. pixabay

24 marca obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Gruźlicą. Choroba ta jest wciąż jednym z największych zagrożeń dla zdrowia na całym świecie i każdego roku powoduje wiele zgonów. W województwie lubelskim pacjenci wymagający leczenia specjalistycznego i izolacji są od lat kierowani do Sanatorium Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej.

Według Światowej Organizacji Zdrowia ok. 25 proc. światowej populacji jest zakażonych prątkami gruźlicy – te dane świadczą o tym, że problem jest wciąż globalny. W ogromnej większości zakażenie pozostaje utajone, bezobjawowe. Ryzyko rozwoju aktywnej choroby jest największe w ciągu dwóch lat od zakażenia, ale zagrożenie istnieje przez całe życie. 

Warto pamiętać, że przy obecnie dostępnej diagnostyce wczesne wykrycie gruźlicy jest kluczowe i pozwala w zdecydowanej większości na wyleczenie choroby. Dlatego tak ważne jest zwrócenie uwagi na objawy i regularne badania w celu wczesnego wykrycia choroby.

Najbardziej skuteczną metodą zapobiegania gruźlicy jest szybka diagnostyka i skuteczne leczenie. Osoby, które miały kontakt z chorymi na gruźlicę, powinny zgłosić się do lekarza w celu przeprowadzenia stosownych badań i pozostawać pod kontrolą lekarską – mówi Przemysław Choina, dyrektor Samodzielnego Publicznego Sanatorium Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej. 

Gruźlica szerzy się drogą kropelkową, np. podczas kaszlu lub kichania. Źródłem zakażenia są najczęściej chorzy prątkujący, którzy w ciągu roku mogą zarazić nawet 15 osób. Do typowych objawów choroby należą: stany podgorączkowe, nocne poty, kaszel, utrata apetytu i masy ciała oraz osłabienie. 

Najczęściej na zachorowanie narażone są osoby o obniżonej odporności, obciążone schorzeniami takimi jak: cukrzyca, nowotwory, schyłkowe postaci niewydolności nerek, przyjmujące leki obniżające odporność, niedożywione oraz w podeszłym wieku. Szczególną grupą wysokiego ryzyka zachorowania na gruźlicę są osoby uzależnione od alkoholu, narkotyków, bezdomni, zakażeni wirusem HIV, osoby przebywające w skupiskach takich jak zakłady karne, domy pomocy społecznej, noclegownie, także imigranci z krajów o wysokiej zachorowalności.

W przeszłości w Polsce gruźlica była chorobą, która stanowiła ogromny problem społeczny. Obecnie dzięki postępowi medycyny, w tym szczepień, szybkiej diagnostyki i podawania właściwych leków jej występowanie znacznie zmalało. Samo leczenie trwa około 6 miesięcy, początkowo w warunkach szpitalnych, zapewniających izolację i właściwy nadzór medyczny. Następnie terapia jest kontynuowana w warunkach ambulatoryjnych, pod kontrolą Poradni Gruźlicy i Chorób Płuc – mówi lek. med. Ewa Gocek, specjalista chorób płuc z Sanatorium Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej.

Na Oddziale Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej na pacjentów z rozpoznaniem lub podejrzeniem gruźlicy czeka 35 łóżek. Do dyspozycji pacjentów pozostaje kompetentny personel, w tym psycholog i dietetyk. W placówce prowadzone są również zajęcia z rehabilitacji oddechowej i ogólnoustrojowej. 

Choroby płuc, w szczególności gruźlica, pozostają bardzo poważnym problemem społecznym, niestety często lekceważonym przez pacjentów. Stąd bardzo się cieszę, że Sanatorium Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej, uznawane za jeden z najlepszych ośrodków leczenia tych schorzeń, nieustannie dba o rozwój oferowanych usług oraz warunków opieki na najwyższym poziomie – dodaje Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski.

Można powiedzieć, że w Polsce gruźlica to trochę zapomniany, ale nadal aktualny problem zdrowotny. Choroba ta, nieleczona, nadal stanowi istotne zagrożenie zdrowotne. Powszechne szczepienia, wczesna diagnostyka i skuteczne leczenie pozostają kluczowe w walce z rozpowszechnianiem się tej choroby – mówi lek. med. Ewa Gocek

(Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%