Od piątku, od godzin popołudniowych Zamość zmaga się z podtopieniami. Padał grad i deszcz, wiał silny wiatr. Trwa akcja wypompowywania wody z piwnic i posesji.

Jak informował po godz. 19.00 (16 maja) mł. bryg. Andrzej Szozda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu, "Zamość jest zalany. Mamy kilkadziesiąt interwencji w samym mieście w związku z podtopieniami budynków".

W związku z intensywnymi opadami deszczu prezydent miasta zwołał w piątek wieczorem Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego.
Jak informuje (godz. 20.00, 16 maja) Karol Garbula, rzecznik MZZK, zamościanie powinni zachować szczególną ostrożność na zamojskich drogach. Intensywne opady deszczu powodują lokalne podtopienia. Studzienki kanalizacyjne mogą być uszkodzone.

Woda wdziera się do Bramy Szczebrzeskiej, (16 maja, godz. 19.00)

[ZT]96811[/ZT]

zobacz jak wygląda 17 maja fosa przy Bramie Szczebrzeskiej

Według informacji MZZK z godz. 21.00, ulice Starowiejska i Kilińskiego, od Zagłoby do Legionów, zostały zamknięte. Do Państwowej Straży Pożarnej wpływa w tej chwili bardzo dużo zgłoszeń z prośbami o interwencje. Ściągane są zastępy OSP z okolicznych miejscowości do usuwania skutków opadów.

Godziny wieczorne piątek, 16 maja.

Według relacji internautów na zamojskich licach widać i słychać wozy strażackie, jednak "interwencje tylko powyżej 7-10 cm wody".

O 21.00 kolejna fala opadów, silny deszcz i grad wielkości landrynek. Awarie samochodów, zwarcia elektryczności w urządzeniach domowych. Na ulicy Lubelskiej krążące radiowozy i więźniarka, na różnych osiedlach podtopienia posiadłości, piwnic, ogródków.

"Ludzie z wiaderkami wylewają wodę z piwnic, inni szukają piasku. Przed 21.00 nie sposób było dowiedzieć czegokolwiek z radia czy telewizji".

Zdjęcia od internautów i KM PSP (z godz. wieczornych 16 maja)

Komunikat Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu z godz. 0.00

"Mając na względzie gwałtowne i intensywne opady atmosferyczne, które swoim zasięgiem objęły szczególnie Zamość, gminę Zamość oraz gminy Szczebrzeszyn, Łabunie, Nielisz St. Zamość, informujemy, że obecnie cały sprzęt jaki pozostaje w dyspozycji służb ratowniczych został użyty do likwidacji podtopień. Na teren miasta zostały ściągnięte posiłki z Ochotniczych Straży Pożarnych. Do odwołania został wprowadzony system służby 24/24 (skutkujący zwiększeniem obsad osobowych). Przy tego rodzaju i skali zdarzenia, nie da się pomóc wszystkim w jednym czasie. Sytuacja jest dynamiczna, spływają kolejne zgłoszenia, obecnie odnotowano kilkadziesiąt zgłoszeń. Decyzją Prezydenta Miasta Zamość został powołany Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego. Jednocześnie apelujemy o wyrozumiałość, w zakresie wyłudzonego czasu przyjęcia zgłoszenia i czasu oczekiwania na przyjazd jednostek. Jednocześnie apelujemy o rzetelność przekazywanych informacji. W ramach możliwości prosimy o podjecie działań we własnym zakresie.

Informuję, że wypompowywanie wody z podtopionych budynków, będzie odbywać się sukcesywnie i może potrwać nawet całą sobotę. Ponadto informujemy, ze wyłączone z ruchu zostały ul. Kilińskiego i Starowiejska na odcinku od ul. Zagłoby do ul. Legionów. Utrudnienia występują także na ul. Dzieci Zamojszczyzny i Paderewskiego. Kolejne informacje o prowadzonych działaniach zostaną przekazane w godzinach porannych w dniu 17 maja".

Zdjęcia z godzin porannych (godz. 6.00) sobota 17 maja

Zamojskie ulice są przejezdne. Fragment ulicy Kilińskiego, tuz przy budynku OHP oznaczony jako nieprzejezdny, jednak kierowcy ryzykują przejazd przez wielkie zastoisko wody opadowej. Trwa wypompowywanie wody z hurtowni PRYMUS przy ul. Kilińskiego, która została wczoraj (ok godz. 18.) całkowicie zalana.

foto: Piotr Rogalski

Komunikat Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu z godz. 7.00 (17 maja)

Mł. bryg. Andrzej Szozda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu: "Strażacy cala noc prowadzili działania związane z wypompowywaniem wody z zalanych obiektów. Obecnie priorytetem są podtopione budynki mieszkalne. Obecnie obsłużonych zgłoszeń jest kilkadziesiąt. Dokładna liczba jest obecnie niemożliwa do ustalenia, gdyż zastępy przemieszczają się z miejsca na miejsce. Obecnie na terenie miasta działania są prowadzone w kilkunastu miejscach. Pojawiają się kolejne zgłoszenia, które będą obsługiwane na bieżąca, niemniej jednak nikt nie jest w stanie określić czasu przyjazdu zastępów. Apelujemy o wyrozumiałość i rzetelność przekazywanych informacji podczas zgłoszenia, a także podejmowanie działań we własnym zakresie. Ponadto informuję, że ulica Kilińskiego jest nadal wyłączona z ruchu, na ul. Dzieci Zamojszczyzny występują utrudnienia".

Tomasz Kossowski, wiceprezydent Zamościa na FB (godz. 10.00, 17 maja): "Sztab kryzysowy funkcjonuje od wczoraj bronimy ujęcia wody i stacji trafo wszystkie służby są w akcji - tak dużych opadów w tak długim czasie w naszym mieście jeszcze nie było".

Ulica Śląska w Zamościu, 17 maja, godz. 12.00

 
Magazyny hurtowni przy ul. Przemysłowej:

Informacja z posiedzenia MZZK z godz. 11.00. 

Karol Garbula, rzecznik Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego: "Priorytetem dla jest odpompowanie wody z rozdzielni energetycznej na Janowicach, która zasila oczyszczalnię ścieków. Na miejsce zostały skierowane lisy straży pożarnej z wydajnymi pompami aby w jak najkrótszym czasie odpompować wodę. Na miejscu są również policjanci kierujacy ruchem. W mieście w dalszym ciągu nieprzejezdna jest ulica Kilińskiego od Za globy do Legionów, ulica Śląska na wysokości ulicy Rolniczej, utrudnienia występują również na ulicy Dzieci Zamojszczyzny na wysokości ulicy Okrzei. Apelujemy o ostrożną i rozważną jazdę po ulicach Zamościa ponieważ na drogach może zalegać piasek i żwir. Informujemy, że w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Kilińskiego mieszkańcy mogą otrzymać worki i piasek do zabezpieczenia swojego mienia".

Nieprzejezdna ul. Ślaska, 17 maja godz. 12.00, foto: Piotr Rogalski

Zobacz jak wygląda Łabuńka pełna wody

Komunikat Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu z godz. 11.00 (17 maja)

Mł. bryg. Andrzej Szozda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu: "Nawóz-Gruszka Duża pierwsza ofiara śmiertelna podtopień. Mężczyzna w wieku ok. 60 lat chcąc przejść przez zalana ulice został porwany przez rwący nurt a następnie zawisł na drzewie. Do działań zostały priorytetowo skierowane zastępy z łodziami. Po dojeździe w wyznaczone miejsce stwierdzono brak mężczyzny. Podjęto działania poszukiwawcze w wyniku czego wyłowiono mężczyzna u którego lekarz stwierdził zgon. Apelujemy o rozwagę i nie zbliżanie się do miejsc narażonych na podmycia szczególnie tam gdzie występują przepusty drogowe. Działania związane z wypompowywaniem wody są prowadzone w kilkunastu miejscach, przy czym szczególnie ważnym obiektem jest podtopiona rozdzielnia prądu przy ul. Janowickiej, zapewniająca zasilenie w energię elektryczną oczyszczalnię ścieków. Obecnie w zagrożone miejsce jest skierowana pompa o wysokiej wydajności. Z posiadanych informacji dostawy prądu i wody dla miasta zostały przywrócone".

Zamojska żyrafiarnia w wodzie (kliknij na obraz aby powiększyć)

zdjęcie z 17 maja, foto: Piotr Rogalski

Godziny popołudniowe

Sytuacja w samym zoo została opanowana. Woda wczoraj w nocy zalała pomieszczenia na wyspie, gdzie mieszkają lemury wari.
- Musieliśmy je przenieść do małpiarni - informuje Łukasz Sułowski, wicedyrektor zamojskiego zoo.

Zakończone zostało wypompowywanie wody z budynku przy ul. Peowiaków 28. Według informacji uzyskanych od internauty w piwnicy było rekordowe 1,5 metra wody. Pracownicy ZGL-u i strażacy wypompowywali wodę również z budynków przy ul. Kamiennej 8 i Kamiennej 10. Tutaj woda w piwnicach osiągnęła 80 cm głębokości. Powodem zalania była niedrożna kanalizacja burzowa. Akacja wypompowywania wody trwała do godz. 13.00.

Rekord w Nieliszu

Według informacji podanych przez TVN METEO, w okolicach Nielisza spadło wczoraj rekordowe 131 mm deszczu najwięcej tego dnia w Polsce.

foto: KW PSP Zamość

Komunikat Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu z godz. 17.00 (17 maja)

Mł. bryg. Andrzej Szozda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu: "Zamojscy strażacy przez ostatnia 24 godziny odnotowali ponad 140 interwencji związanych z koniecznością wypompowania wody z zalanych obiektów. Jest to ilość szacunkowa gdyż zdarzenia są obsługiwane zagrożonymi rejonami. W kilkunastu miejscach są prowadzone działania. Wydawało się że sytuacja przed godz. 17 powoli sie stabilizuje, niemniej jednak pojawiają się kolejne intensywne opady. Zamojscy strażacy wsparci przez druhów z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych na bieżąca likwidują zagrożenia choć kolejne zgłoszenia ciągle spływają".

- Przewidujemy, że najbliższa noc będzie równie pracowita jak miniona - mówi mł. bryg. Andrzej Szozda. - Likwidacja zagrożeń może potrwać jeszcze kilkadziesiąt godzin. W Komendzie Miejskiej PSP w Zamościu są do dyspozycji worki oraz piasek, który można pozyskać do zabezpieczenia swoich posesji przed napływem wody z ulicy. Wszelki możliwy sprzęt został użyty do działań w związku z czym, apelujemy o podejmowanie własnych inicjatyw przy zabezpieczeniu posesji oraz wypompowywania wody z zalanych obiektów - dodaje.

Straż Miejska informuje

W siedzibie zamojskiej Straży Miejskiej (Rynek Wielki 13) można odebrać tablice rejestracyjne, które kierowcy zgubili podczas wczorajszej ulewy.  Informacje pod numerem telefonu 986. Każdy zgłaszający się musi mieć ze sobą dowód rejestracyjny samochodu, z którego pochodzą tablice.

Jak informuje (godz. 20.00, 17 maja) Karol Garbula, rzecznik MZZK, wszystkie drogi w mieście są przejezdne. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu oraz Ochotniczych Straży Pożarnych nadal pracują przy wypompowywaniu wody z niektórych piwnic i posesji.