Dzisiaj miało miejsce uroczyste odsłonięcie pamiątkowej tablicy poświęconej Pawłowi i Zofii Malinowskim h. Pobóg. Rodzeństwo od lat 40. do 80. XX w. prowadziło sklep galanteryjny przy ul. Daniłowskiego 1 w Zamościu.
Tablica zawisła w miejscu gdzie rodzeństwo Paweł i Zofia Malinowscy h. Poból prowadzili sklep galanteryjny (drobiazgi galanteryjne i rożne) od lat 40. do 80. XX w,. Sklep ten do dziś w pamięci klientów jawi się jako miejsce niezwykłe i bardzo lubiane. Uroczystość poprowadził Łukasz Kot. W wydarzeniu uczestniczyli również Jadwiga Kopyś córka Pawła Malinowskiego i Marcin Grabski Sekretarz Miasta Zamość.
Był to sklep trochę egzotyczny, trochę jak z bajki. A w nim guziki, wstążki, wałki i siateczki do włosów, igły, nici, kokardy, korale, bransoletki, tasiemki, baloniki, koniki bujane, pierścionki, ozdoby choinkowe, smoczki dla maluchów, apaszki, spinki, lusterka, zabawki, grzebyki, korki do korkowców, torebeczki, gadżety na imprezy karnawałowe, haczyki do łowienia ryb i inne. U Malinowskich można było kupić wszystko. Na pieczęci sklepowej widniał napis: Sklep 1001 drobiazgów. Paweł Malinowski, ul. Daniłowskiego 1.
napisała Czesława Kot, klientka
Sklep miał swój niepowtarzalny klimat, a jego dopełnieniem była postać cioci. Ubierała się bardzo oryginalnie. Nosiła olbrzymie pierścienie na każdym palcu. Włosy malowała na czarno, zaplatała je i spinała w kok. Charakterystyczne były gęste, czarne brwi, które dominowały na jej twarzy. Dlatego nazywana była „Czarną Damą" a sklep „U Malinowskiej: Zawsze prezentowała na sobie nowe, modne spinki, bransoletki, broszki i kolczyki.
napisała Jadwiga Kopyś córka Pawła Malinowskiego.
[ZT]342589[/ZT]
[ZT]340628[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz