Około 300 podań o przyjęcie do Wojsk Obrony Terytorialnej złożono już w zamojskiej WKU, a 1800 w skali województwa lubelskiego. Pierwszeństwo mają absolwenci klas mundurowych i członkowie organizacji proobronnych. Na razie trwa organizacja 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej, zaś pod koniec roku rozpocznie się formowanie batalionu w Zamościu.
O Obronie Terytorialnej, jej celach i zasadach przyjęcia do służby mówił podczas konferencji w Liceum Ogólnokształcącym Centrum Szkół Mundurowych Zamość płk Tadeusz Nastarowicz, dowódca 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej, były dowódca zamojskiego garnizonu. Nieprzypadkowo spotkanie odbyło się w tej szkole. Jak podkreślał płk Nastarowicz, pierwszeństwo w naborze do WOT będą mieli absolwenci szkół mundurowych, klas o profilu wojskowym oraz członkowie organizacji paramilitarnych. na konferencję licznie przybyła młodzież ze szkół średnich, gimnazjów, czy też studenci kierunku bezpieczeństwo narodowe Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej z wykładowcą ppłk Markiem Kwietniem.
-Zgodnie z ustalonymi zasadami pierwszeństwo mają byli żołnierze, absolwenci klas wojskowych, członkowie organizacji proobronnych. Obrona Terytorialna potrzebuje osób o różnych wykształceniu, różnych fachowców. Około 20 procent chętnych to kobiety. Zainteresowanie jest duże. W Zamościu jest dopiero 300 w skali województwa 1800 podań. Mówię dopiero trzysta w Zamościu, ponieważ na razie skupiliśmy się na formowaniu brygady lubelskiej i cała akcja promocyjna była nakierowana na obszar działania WKU Lublin.Gdy ruszy akcja promocyjna na ternie WKU Zamość, czy Chełm, kiedy na przełomie roku ruszymy z przyjmowaniem ochotników do batalionu w Zamościu, będzie to zdecydowanie więcej. Żołnierzy przyjmujemy na razie w Lublinie, ale szkolić ich będziemy tutaj w Zamościu, bo tu jest bardzo dobra baza szkoleniowa. - powiedział nam pułkownik Nastarowicz. Dowódca 2. LBOT odpowiadał również na pytania młodzieży zainteresowanej karierą w siłach zbrojnych.
-Wiele się mówi na temat tego, kiedy i jak będą organizowane brygady obrony terytorialnej. Młodzież tak naprawdę tego nie wie, stąd pomysł na organizację takiej konferencji, by opowiedzieć jak będzie wyglądała ta służba, nabór do niej. Wśród młodzieży zauważmy bardzo duże zainteresowanie tym tematem. Młodzież klas wojskowych ma szansę korzystania ze wsparcia w ramach projektów Ministerstwa Obrony Narodowej, współpracy z jednostkami wojskowymi, ministerstwo przeznacza też pieniądze na szkolenia. - tłumaczył Paweł Kozak, pełnomocnik ds. proobronnych LO Centrum Szkół Mundurowych Zamość.
Wojska Obrony Terytorialnej (WOT), czyli faktycznie piąty rodzaj sił zbrojnych obok wojsk lądowych, powietrznych, specjalnych i marynarki wojennej, stanowią uzupełnienie i jednocześnie są komplementarną częścią potencjału obronnego Polski. Docelowo w Polsce ma zostać utworzonych 17 brygad obrony terytorialnej.
Ci, którzy zdecydują się skorzystać z takiej możliwości, a dotyczy to zarówno mężczyzn, jak i kobiet, będą mieli szansę na podpisanie kontraktu od 1 do 6 lat w ramach OT.
Wszyscy ci, którzy chcieliby zasilić korpus oficerski WOT - zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej - będą mogli ubiegać się o miejsce na szkoleniu oficerskim Wojsk Obrony Terytorialnej. Na takie szkolenie aplikować mogą absolwenci następujących kierunków studiów: obronność i bezpieczeństwo państwa, zarządzanie kryzysowe, nauki społeczne, nauki humanistyczne, wychowanie fizyczne, edukacja i wychowanie, ekonomia. Ma to na celu zaspokojenie kluczowego zapotrzebowania na ekspertów z dziedzin newralgicznych dla tej formacji.
Żołnierze rezerwy, którzy odbyli czynną służbę i złożyli przysięgę wojskową po zgłoszeniu się do właściwego WKU, złożeniu stosownego wniosku, wraz z wymaganymi dokumentami, kwalifikowani są przez Komisję rekrutacyjną do terytorialnej służby wojskowej, a po otrzymaniu rekomendacji kierowani są do wojskowej pracowni psychologicznej w celu wydania orzeczenia o braku przeciwskazań do pełnienia czynnej służby lub służby na stanowiskach wymagających szczególnych predyspozycji psychofizycznych. Po spełnieniu wszystkich warunków żołnierz rezerwy zostanie powołany do terytorialnej służby wojskowej, które następuje raz w miesiącu, w pierwszym dniu, w którym w danej jednostce wojskowej ustalono termin obowiązkowego pełnienia terytorialnej służby wojskowej rotacyjnie.
Osoby, które nie odbyły czynnej służby i nie złożyły przysięgi wojskowej po zgłoszeniu się do właściwego WKU, złożeniu stosownego wniosku wraz z wymaganymi dokumentami, kwalifikowani są przez Komisję rekrutacyjną do terytorialnej służby wojskowej, a po otrzymaniu rekomendacji, kierowani są do wojskowej pracowni psychologicznej w celu wydania orzeczenia o braku przeciwskazań do pełnienia czynnej służby wojskowej. Po spełnieniu wszystkich warunków osoba zostanie powołana do terytorialnej służby wojskowej, które następuje raz na kwartał, z określeniem miejsca stawienia się na szkolenie podstawowe.
Osoby, które nie posiadają orzeczonej zdolności do czynnej służby wojskowej lub posiadające kategorię D tej zdolności po zgłoszeniu się do właściwego WKU, złożeniu stosownego wniosku wraz z wymaganymi dokumentami, po otrzymaniu rekomendacji Komisji rekrutacyjnej, kierowani są do: do wojskowej komisji lekarskiej - w celu określenia zdolności do pełnienia czynnej służby wojskowej, a także do wojskowej pracowni psychologicznej - w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do pełnienia czynnej służby wojskowej;
Po spełnieniu wszystkich warunków osoba zostanie powołana do terytorialnej służby wojskowej, które następuje raz na kwartał, z określeniem miejsca stawienia się na szkolenie podstawowe.
W przypadku osób, które wcześniej nie pełniły czynnej służby wojskowej i nie złożyły przysięgi wojskowej, powołanie może nastąpić wyłącznie na stanowisko służbowe w korpusie szeregowych.
Osoba zainteresowana pełnieniem terytorialnej służby wojskowej - ochotnik składa wniosek do właściwego wojskowego komendanta uzupełnień (WKU). Wnioski przyjmowane są od 02.01.2017 r.
Wśród zadań stawianych przed żołnierzami obrony terytorialnej znajdują się m.in.:
0 0
Dla dowództwa robota pewna przynajmniej przez okres rządów PIS. Co dalej tego nie wie nikt.
0 0
Paweł Kozak udawania jak bardzo oddany jest sprawie. Uważam , że powinien być kandydatem PIS na Prezydenta.
0 0
Bardzo dobrze, że jest w Zamościu taka szkoła. Brawo! Życzę powodzenia.
0 0
Na wojsku się nie znam bo jetem cywilem ale pani blondynka na zdjeciach z oficerami bardzo ładna :)
0 0
Powiem tak: fanem Antoniego nie jestem, ale pomysł z obroną terytorialną uważam za dobry. Podobne rozwiązanie tylko że moim zdaniem lepsze jest w Szwajcarii , gdzie każdy obywatel ma prawo do broni i jest w razie konfliktu powoływany do służby w obronie kraju.
Co do szkoły to sporo dobrego o niej słyszę na mieście i coraz więcej czytam na roztoczu też. Dobra praca zostaje dostrzeżona.
Nie zmieniam jednak dalej zdania i twierdzę, że minister obrony powinien być inny.
0 0
Jak się patrze na tych młodych wojaków to ja już wole sam się bronić
0 0
Bez przesady "Joker" przynajmniej chcą coś robić a nie przesiadują z telefonikiem i kompem całe dnie!!!!
0 0
LO CSM - najlepsza szkoła mundurowa w Zamościu i regionie! :)
0 0
No nie przesadzajcie z tą "najlepszą" szkołą, bo wyniki maturalne temu przeczą. Co do idei szkoły mundurowej to OK, co do WOT, to też pewnie OK, ale nie w takim wydaniu jak lansuje to obecny MOB, bo to mrzonki.
0 0
Miało być MON nie MOB, sorry...
0 0
Pan Marek Kwiecień posiada stopień pułkownika /płk/, a nie jak podano w materiale ppłk /podpułkownik/.
0 0
Podobno kibole mają być przyjmowani poza kolejnością na podstawie liczby zaliczonych ustawek i udokumentowanych okrzyków: "Donald matole ..."
0 0
no to ty jesteś POza konkurencją grzesiu
0 0
joker -stary komuchu tobie nikt nie dogodzi .
0 0
"kojak" no co ja poradzę że wyglądają jak dzieci z piaskownicy co chcą się bawić w wojnę.
@"janosik 2" - "stary komuchu tobie nikt nie dogodzi . " Ale twoją starą sobie cenie dobrze robi ;P
0 0
jak się ma 16 lat to się nie wygląda jak stary wiarus - takie to odwieczne prawo natury i podobno można to zrozumieć
0 0
@"kojak"-"jak się ma 16 lat to się nie wygląda jak stary wiarus" u mnie to klasa wyglądała jak z programu 997, większość poszukiwana za pobicie i gwałt.