W pierwszy weekend października, w wybranych sklepach spożywczych, odbyła się zbiórka żywność dla dzieci.
Zebranych zostało łącznie ok. 880 kg żywności. To była kolejna edycja akcji Federacji Polskich Banków Żywności pt.: "Ogólnopolska Zbiórka Żywności Podziel się Posiłkiem". Chodziło w niej o zebranie jak największej ilości produktów spożywczych z długim terminem przydatności do spożycia, które posłużą później do przygotowania posiłków dla niedożywionych dzieci. W Zamościu akcję koordynowało Stowarzyszenie "Krok za krokiem". Wolontariuszy z I L.O im. Jana Zamoyskiego i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 im. Tadeusza Kościuszki można było spotkać w zamojskich sklepach spożywczych 3 i 4 października. Zebrana w ten sposób żywność trafi do najbardziej potrzebujących rodzin wychowanków stowarzyszenia znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.
Zebrane produkty trafią do magazynów "Banków Żywności", gdzie zostaną zważone i posegregowane. Następnie żywność zostanie przekazana organizacjom i instytucjom współpracującym z "Bankami Żywności", na co dzień zajmujących się dożywianiem dzieci. Są wśród nich szkoły, świetlice, domy dziecka, towarzystwa przyjaciół dzieci oraz stowarzyszenia pomagające dzieciom i młodzieży. Do tej pory skorzystało z tej pomocy ponad 8 tys. organizacji.
Zbiórka odbywała się w sklepach: Kaufland ul. Wyszyńskiego 1, Intermarche ul. Przemysłowa 10, E. Leclerc ul. Wyszyńskiego 13, Carrefour ul. Lwowska 56, Biedronka ul. Zamoyskiego 6 i Biedronka ul. Zamoyskiego 60A.
Jak informuje Federacja Polskich Banków Żywności, w tym roku można pomóc potrzebującym w inny sposób. Od 9 września do końca października można kupować paczki z żywnością za 5, 10, 15 i 50 zł poprzez serwis allegro - TUTAJ. Każda paczka to odpowiednio 3, 7, 8 lub 15 posiłków dla dzieci.
0 0
W akcji biorą udział różne stowarzyszenia a nie tylko Krok za Krokiem. Zbiórki będą organizowane też w innych sklepach i w różnych godzinach. Krok za Krokiem nie jest koordynatorem na Zamość.
0 0
jak słyszę o takich akcjach zawsze mi przypomina wiceprezydenta Tomasza Kossowskiego jak walczył dla siebie o bony świąteczne. Mało MU
0 0
mam nadzieje ze beda w innych sklepach bo do tych sklepow mam za daleko i nie chce mi sie isc
0 0
Takich jak wice jest na pęczki, u nas to standard. Szefowie też muszą żyć.