Zamknij

Balon naszych marzeń

20:01, 20.09.2011 Aktualizacja: 20:08, 21.09.2011
Skomentuj

Balon nad Zamościem? Nic prostszego. Wystarczy zrobić kurs pilota balonowego i kupić balon. Niejednego przedsiębiorcę w Zamościu stać na taką inwestycję. Szkolenie pilotażu to koszt ok. 7 000 zł a zakup kompletnego balonu na ogrzane powietrze z koszem na 6 osób - np. w jednej z czeskich firm produkujących balony - to grubo ponad 30 000 euro.

O lataniu balonem nad Zamościem mówi się od kilku lat. Pierwsze wpisy na ten temat pojawiły się na Forum ROL już w 2007 rpku, potem – w związku z remontem Nadszańca – możliwość ustawiana balonu została wpisana w projekt rewitalizacji plateau Bastionu VII. Znanym orędownikiem balonu widokowego w Zamościu jest od lat wiceprezydent Tomasz Kossowski. To on forsował w projekcie rewitalizacyjnym umieszczenie platformy startowej dla balonu widokowego. Jednak aby balon mógł wznieść się nad Starówką musi znaleźć się inwestor. I to ze specjalnymi uprawnieniami do pilotowania statków powietrznych z licencją pilota balonu wolnego wydawaną przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Do tej pory nie ma takiego przedsiębiorcy.

W 2009 roku do Zamościa zawitał na jeden dzień prawdziwy, duży balon na ogrzane powietrze . Zakotwiczony przy Parku Miejskim był atrakcją kolejnej edycji Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zła lokalizacja i niski pułap uniemożliwiały podziwianie zabytków Starego Miasta ale kilkudziesięciu Zamościan doświadczyło 10 - minutowego wznoszenia i opadania nad kortami Returnu.

Mniej więcej w tym samym czasie Kraków stał się pierwszym polskim miastem z możliwością oglądania panoramy miasta z rampy balonu. Powstała spółka, która zakupiła i obsługuje balon helowy z platformą widokową na 30 osób. Koszt wyniesienia na 150 m w górę to 45 zł od osoby. Z relacji osób korzystających z platformy – głównie turystów z zagranicy – rampa jest niedostatecznie wyważona a jej ustawienie w stosunku do takich atrakcji jak np. Wawel, powoduje, że cześć oglądających nie może podejść, ze względów bezpieczeństwa, na stronę z widokiem na atrakcyjne zabytki. Jednak i tak jest wielka atrakcją turystyczną Krakowa.

Krzysztof Rękas, tarnowski baloniarz i pasjonat lotów turystycznych twierdzi, że w Zamościu nie ma szans na utrzymanie biznesu opartego na lotach widokowych balonem na uwięzi. Powód najważniejszy to technologia. Balon na ogrzane powietrze może bez problemów wznosić się tylko w określonych godzinach upalnego lata. Wyporność ogrzanego powietrza znacząco spada w słoneczne dni. W tym czasie loty są możliwe tylko wcześnie rano i wieczorami. A to oczywiście niweczy wszelkie próby skonstruowania sensownego planu biznesowego. Krótki sezon, krótki dzień pracy to niskie przychody.

Jak informuje jeden z serwisów baloniarskich do lotów pasażerskich najczęściej używane są balony na ogrzane powietrze z powłoką o pojemności 3600 m3. Przy takiej objętości średnica czaszy wynosi  ok. 20 m. Siła nośna balonu jest wyliczana z różnicy temperatur wewnątrz i na zewnątrz powłoki. Jeden metr sześcienny powietrza ma masę ok. 1,2 kg, masa tego samego powietrza podgrzanego do odpowiedniej temperatury to już tylko 0,9 kg/m³.Różnica to 0,3 kg/m3. Niewiele, ale jeżeli pomnożymy to przez pojemność balonu 3600 m3 to daje nam udźwig ponad 1000 kg.

Innym rozwiązaniem może być balon wypleniony helem. Jednak, jak uprzedza Krzysztof Rękas, hel to drogi gaz, więc napełnienie balonu dużo kosztuje. Ile? Jednorazowe napełnienie balonu helowego (np. o objętości 3600 m3) gazem (tzw. helem balonowym) to koszt około 20 000 zł. Do tego około 4 000 zł na sezon na dodatkowe uzupełnienia strat gazu.

Oczywista korzyść z balonu nad Zamościem jest bezdyskusyjna, szczególnie teraz, kiedy trwają tak intensywne prace budowlane wokoło Starego Miasta. Nie ma możliwości zobaczyć ich zakresu, wielkości zmian bez np. skorzystania z motolotni czy samolotu. Unikalność i rozległość wykonywanych teraz prac rewitalizacyjnych murów twierdzy mogą być docenione w zasadzie tylko z powietrza. Najlepiej z balonu.

Za rok zakończy się odbudowa murów i umocnień ziemnych. Koniecznie przydałby się balon. I to niekoniecznie ten z rampą na 30 osób za 800 000 Euro.

 

 

(Piotr Rogalski )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MichMich

0 0

Dwuosobowe balony na ogrzewane powietrze widziałem w Pradze. Zainteresowanie było umiarkowane.

14:09, 26.09.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%