Zamknij

Zamość: Zmiany w PGK

09:47, 25.09.2018 Aktualizacja: 08:51, 27.09.2018
Skomentuj Jarosław Maluha. Fot. R. Moteka Jarosław Maluha. Fot. R. Moteka

W ostatnim numerze Tygodnik Zamojski kontynuuje temat kontrowersyjnego przetargu w PGK Sp. z o.o. w Zamościu.


Przypomnijmy, że sprawa dotyczy przetargu na wykonawcę inwestycji na terenie RZZO w Dębowcu. Chodziło o budowę drogi dojazdowej oraz rekultywację terenu i wykonanie farmy fotowoltaicznej. O sprawie pisaliśmy tutaj.  W przetargu wystartowały dwie firmy - z Gdańska i okolic Zamościa. Oferta firmy lokalnej była o ok. 2 miliony złotych droższa, a mimo to właśnie z nią PGK Sp. z o.o. zawarło umowę. Sprawa zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne.


Gdzie był nadzór?
Jak możemy przeczytać w Tygodniku Zamojskim, dopiero po publikacji artykułu w gazecie  Rada Nadzorcza spółki (powołana przez Andrzeja Wnuka) dowiedziała się o problemach PGK z CBA.  Dopiero (CBA zaczęło sprawdzać przetarg 15 maja)  po nagłośnieniu sprawy przez TZ  prezydent Wnuk zwrócił się do Rady Nadzorczej by ta "podjęła czynności mające na celu wyjaśnienie wszelkich okoliczności dotyczących przetargu". Rada niezwłocznie wydała rekomendację, aby rozwiązać umowę z wykonawcą.

W dniu 11 września 2018 roku, PGK Sp. z o.o. rozwiązało częściowo umowę z wykonawcą w części dotyczącej budowy farmy fotowoltaicznej. Częściowo bo  wykonawca wybudował już drogę dojazdową i rozpoczął rekultywację terenu na składowisku w Dębowcu.

Prezesów dwóch...

O odwołanie prezesa apelował Sławomir Ćwik kandydat Zamojskiej Koalicji Obywatelskiej na prezydenta miasta.  Spotkało się to z pisemnym sprzeciwem Maluhy. Niedługo potem prezes rozchorował się. Jak wynika z artykułu w TZ niedyspozycja prezesa ma charakter długotrwały. W związku z tym, Rada Nadzorcza powołała członka zarządu PGK (do tej pory spółka miała zarząd jednoosobowy).  Został nim Sylwestr Budzyński - wieloletni pracownik PGK.

... i rosnące koszty spółki

Dwóch członków zarządu to dodatkowe koszty dla spółki. A te, jak podaje Tygodnik Zamojski nie są małe. Niedługo po tym jak Maluha został szefem PGK - Andrzej Wnuk podwyższył mu wynagrodzenie. Poprzedni wieloletni prezes, otrzymywał miesięcznie trzykrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Maluha, decyzją prezydenta, zarabia o jedną trzecią więcej od poprzednika. W oświadczeniu majątkowym za 2017 r. w rubryce dochód podał: 236 231,42 zł. Oznacza to, że na miesiąc przypada niemal 20 tysięcy złotych! Na wniosek rady nadzorczej, prezydent niedawno przyznał nagrodę za 2017 r., która wyniosła ponad 60 tysięcy złotych! Teraz do kosztów wynagrodzenia zarządu dojdzie wynagrodzenie Sylwestra Budzyńskiego.

Jak możemy przeczytać w TZ nie są to jedyne wydatki, dotyczące kadry kierowniczej PGK, które pojawiły się po objęciu rządów przez Andrzeja Wnuka. Zostało utworzone nowe stanowisko dyrektorskie. Objęła je Klaudia Malec, która przy obecnym prezydencie robi zawrotną karierę. Najpierw została dyrektorem w Urzędzie Miasta, potem wiceprezesem MZK aby zostać dyrektorem w PGK.  Po kilku miesiącach pracy w PGK otrzymała nagrodę w wysokości ponad 11 tysięcy złotych . Rok później otrzymała prawie 12 tysięcy złotych nagrody. Ciekawe, czy za ten rok dostanie nagrodę pomimo tego że dopiero niedawno wróciła z urlopu macierzyńskiego.

Wracając do  Maluhy, przypomnijmy, że  wcześniej był prezesem miejskiej spółki MZK. Na to stanowisko desygnowano go za rządów Marcina Zamoyskiego. Budziło to już wówczas kontrowersje, że szeregowy urzędnik (Maluha pracował w UM Zamość) ma zarządzać newralgiczną dla miasta spółką.  Prywatnie Andrzej Wnuk i Jarosław Maluha to koledzy z  jednej  klasy (elektryk) i byli wspólnicy w interesach.

Prokuratura sprawdzi

Sprawa przetargu oraz brakiem właściwego nadzoru nad spółką zainteresował się Sławomir Ćwik pisaliśmy o tym tutaj oraz Marta Pfefier, która złożyła do Prokuratury Rejonowej w Zamościu wniosek o sprawdzenie pod kątem "możliwości popełnienia przez zarząd spółki przestępstwa niegospodarności i działania na szkodę mieszkańców, czyli właścicieli spółki miejskiej".
Poniżej prezentujemy materiały wideo Sławomira Ćwika i Marty Pfeifer dotyczące PGK Sp. z o.o.

[WIDEO]590[/WIDEO]


[WIDEO]591[/WIDEO]


Do sprawy będziemy wracać.

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%