Zamość: Lewica protestuje przeciwko usunięciu tablicy Róży Luksemburg [AKTUALIZACJA]

Odpowiada mi felieton Roberta Marchwianego i jego spojrzenie na ten temat.
http://www.zamosconline.pl/text.php?id=13669&rodz=publ&tt=

Historia Róży Luksemburg nie jest historią Polski ani historią Zamościa. To historia Róży Luksmburg i niemieckich socjalistów.

Historia Róży Luksemburg nie jest historią Polski ani historią Zamościa. To historia Róży Luksmburg i niemieckich socjalistów.

W końcu Bolesław Bierut był bezpartyjny, tak samo jak Wiaczesław Mołotow.

W 1989 roku do Zamościa przyjechała grupa nauczycieli ze Swabisch Hall czyli dawnej RFN. Jednym z podstawowych miejsc w Zamościu o jakie pytali i, które poszli zobaczyć była kamieniczka, w której urodziła się Róża Luksemburg. Oni nie byli komunistami oraz według nich nie była to komunistka jak dzisiaj to się próbuje wcisnąć suwerenowi.

Usunięcie tej tablicy pamiątkowej, to skrajny przykład infantylizacji "polityki historycznej" Państwa Polskiego. Tablica powinna wrócić na swoje miejsce (chociaż wiadomo, że Róża się tam nie urodziła). Może znajdzie się jakiś "lewicowy ideowiec", co ją na jakiś czas przetrzyma, żeby złomiarze tego nie skasowali? Wstyd mi za takie wydarzenia, choć daleko mi do tzw. "lewicy".

SZCZYT GŁUPOTY!

Współcześni barbarzyńcy. Za jednym pociągnięciem jakiegoś kretyna zadarliśmy z Żydami, Niemcami i Republiką Niemiecką. Ŕóża była Polką, a przede wszystkim jest bohaterem narodowym Niemiec. Mało jeszcze mamy wrogów?

Jeszcze trochę to z całej Polski usuną wszystkie pomniki Naszych Polaków i Bohaterów a będą stawiać tylko Kiczowate symbole Kaczyńskich Dajcie spokój z tymi czystkami wizerunków. Jeśli partia PiS itp chce upamiętnić Ofiary Smoleńska to niech za swoją dotacje partyjną z budżetu państwa zbuduje szpital, szkołę lub placówkę edukacyjną i promuje polskoś i pamięć ofiar Katynia - Smoleńska. To dopiero byłby żywy Pomnik Pamięci, który każdy pamiętał ⛲☀️

Tablica powinna pozostać na swoim dotychczasowym miejscu. Nie da się usunąć z historii naszego miasta pamięci o jednej z najwybitniejszych osób pochodzących z Zamościa. Wstydzić się powinny osoby odpowiedzialne za ten akt barbarzyństwa. Tablicę należy ocalić przed zniszczeniem , przekazując ją do depozytu muzealnego. Możecie dla przypodobania się władzom wojewódzkim czy centralnym usunąć obiekt fizycznie, ale pamięć o Rozalii Luksemburg żywa jest na świecie. Wystarczy wejść w Wikipedię gdzie hasło Róża Luksemburg dostępne jest w 117 językach. Pokażcie mi inną osobę z Zamościa która to przebije?

Demontaż tablicy nie ma nic wspólnego z walką z poprzednim systemem. Wstyd.

Widzę, że Wnuk zjednoczył zamojską lewicę.

W ramach Panie Kwatkowski to jest obraz to po pierwsze a po drugie to jest pismo a nie wniosek Panie Kwatkowski. Wniosek należy rozpocząć od słów stosowanie do art. ustawy o dostępie do informacji publicznej lub w oparciu o art. ustawy o dostępie do informacji publicznej itd. I tacy ludzie chcą być radnymi - samorządowcami.

Do Kiemliczów. To żeście usunęli tablice z kamienicy, w której ona się nie urodziła, toście dobrze zrobili ale żeście nie wmurowali jej tam gdzie się faktycznie urodziła, toście hultaje nie szlachta.

A kogo obchodzi Róża Luksemburg?

Lewicowa socjalistka. Przeciwniczka niepodległości Polski. Dlaczego mamy ją czymkolwiek honorować? Co takiego zrobiła dla Zamościa?
@Z_boku - a w ilu językach znajdziesz w internecie hasło hitler?
Jak Niemcy chcą ja honorować, niech to robią u siebie. Dla nas to żaden zaszczyt.

Z pracy „Niepodległa Polska a sprawa robotnicza” z 1896 r: "Socjalpatrioci namawiają robotników do oddzielenia polskiej ziemi od Rosji, Austrii i Prus i do odbudowania znowu osobnego polskiego państwa, jak to było przed stu laty. (...) Robotnicy polscy ! Nie dajcie się odwieść z drogi ! Nie wierzcie tym, co was będą namawiali do odbudowania państwa polskiego! Nie oczekujcie żadnego zbawienia od niezależnej Polski, bo ona was nie zbawi ! W niezależnej Polsce będzie nad wami bat polski, jak jest dziś rosyjski (...). Niechże nas nie wzywają do tłuczenia głowami o mur ! Niech nam dadzą raz spokój z niepodległą Polską." Czy lewica i zwolennicy uhonorowania RL również podpisują się pod tymi słowami? A może nie znają poglądów tej "patriotki"?

Róża Luksemburg podejmowała tematy które miały charakter ponadpaństwowy i ponadnarodowy. Oczywiście, że się myliła ws. walk o niepodległość Polski co nie oznacza że nie mamy do czynienia z wielką osobowością która urodziła się w Zamościu.

@"dede"; znają znają. Znają też inne. Ja tu w kwestii formalnej. Jako, że przeczytałem (mam nadzieję, ze zrozumieniem, chociaż to nigdy nie wiadomo, jak jest [żart taki]) Stary i Nowy Testament, jak również "Kapitał" (Das Kapital. Kritik der politischen Oekonomie) Marksa. Gdzie jest ta tablica? To ani własność miasta, (bo niby dlaczego? Niby budynek administrowany przez ZGL, ale to niczego nie wyjaśnia), ani "osoby prywatnej". To gdzie to jest? Bo ja bym chciał to kupić. Jak nikomu to nie potrzebne, to ja ten przedmiot przygarnę. Na pamiątkę. Uczciwie zapłacę po cenie złomu ;-)

@"Torres20400" - gdyby chcieli więcej kasy jestem gotowy się dołożyć ;)

Ja też chętnie się dołożę.

@"z_boku"; a to tak ładnie, "na krzywy ryj" się pod biznes podpinać? Tablica z mosiądzu, jakieś 10 kg. Na "złomie dadzą" za to dwie stówy. Jak zawiozę moim Golfem II, to mi spali litr wachy (jak odcedzę olej po frytkach, co były na obiad to będzie taniej), i jestem do przodu całkiem niezłe pieniądze. A Ty mi się tu pod "interes" teraz podpinasz? Nie doczekanie Twoje....

za kilkanascie, kilkadziesiat lat beda wszedzie rozwalac pomniki Kaczynskich i zmieniac ulice Kaczynskiego na jakies inne alternatywy

PAW niby dobry strateg a tutaj taka wtopa. Mógł liczyć na część lewicowego elektoratu a teraz mu tego nie przebacza. Tłumaczenia to nie ja to Wojewoda nie przekonają w kampanii ludzi lewicy.

Czerwonołapkowym klikaczom pod moim postem chciałem zadać takie pytanie: czego dotyczy wasze klikanie - mojej wypowiedzi czy Rozalii Luxenburg? Wszak mojego wkładu jest tak niewiele ;)

@"Torres20400" - ja się "na krzywy ryj" wciskać nie będę, mogę czasami zrobić coś bezinteresownie. Na złom bym tego nie dawał, w końcu zdjęcie tablicy jest w angielskojęzycznej Wikipedii i na eBay-u może pójść za znacznie większe pieniądze. Obawiam się jednak że z twojego, nazwijmy to "geszeftu" nic nie wyjdzie. Gdyby sprawa doszła gdzie trzeba to można ją łatwo podciągnąć pod antysemityzm, a wtedy okaże się że tak naprawdę to chodziło jedynie o konserwację i PAW własnymi "ręcami", w blasku fleszy wmuruje ją na powrót w tym samym miejscu ;)

Róża Luksemburg (pseudonimy Róża Kruszyńska, Maciej Rózga, Spartakus)(urodzona 5 marca 1871 w Zamościu - zmarła 15 stycznia 1919 w Berlinie) zawsze podkreślała, że jest Polką i Żydówką z urodzenia, a Niemką z konieczności: chcąc uniknąć kolejnego aresztowania wyszła za maż za Niemca. Marzyła o zjednoczonej Europie socjalistycznej. Jako jedna z pierwszy osób publicznych głośno domagała się równych prawa dla kobiet, m.in. domagała się prawa do przerywania ciąży.
Róża Luksemburg kwestionowała m.in. dążenia niepodległościowe Polski i razem z Julianem Marchlewskim zwalczała patriotyczne nurty w polskim ruchu socjalistycznym (PPS).

@"z_boku"; zostawmy żarty na bok. Tej tablicy nie należało się "czepiać". Ale jak "ktoś" miał ochotę "wypuścić dżina z butelki", to niech teraz za nim gania.

@"Torres20400" - żarty są zawsze dobre, ale o tym antysemityzmie mówiłem poważnie. Mleko zostało wylane i zobaczymy co z tego wyniknie, może w ramach rekompensaty jakiś pomnik w mieście postawią?

Dałeś pożywkę nowoczesnym czarnomarszowym zamościankom, chyba to one wykupią tą tablicę jako swój symbol.

@"Torres20400" - nudne ale skuteczne. Jeżeli o pomniki chodzi to w ramach walki z nudą ufundowałem sobie malutki pomniczek Williama Granta i Synów. Dzień miałem nerwowy ;)

przeprowadźcie aktualizację - to nie lewica protestuje, ale myślący ludzie, bez zaglądania komukolwiek do legitymacji. Do pisiorków - czego się boicie? prawdy? Nie piszcie historii od nowa, to jeszcze nikomu się nie udało; nawet niejakiemu Adolfowi H. i Józefowi S.

@"observer"; to ciężki brednie są, co tam powypisywane.

Zamojskim wandalom dedykuję zwrotkę wiersza Adama Asnyka pt. "Do Młodych":
"Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść.
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy
i miłość ludzka stoi tam na straży.
I Wy winniście im cześć."

To nie jest żart. Dwa miesiące temu na regale w Ksiaznicy Zamojskiej były bezpłatne DZIELA LENINA I TO 24 TOMY. Ktoś je zabrał i nikt nie protestował.

Ładne radny Kutyła, a jak była debata na sesji na temat obowiązku zmiany ulic, demontażu tablicy czy usunięcia pomnika jeńców radzieckich to żeś Pan spał? Prawo jest prawem, PiS uchwalił w Warszawie, trzeba wykonać. Osobiście nic nie mam do Róży, ale wieszanie psów na Wnuku w sytuacji, gdy to jego urząd nie miał nic do powiedzenia, jest nie fair. No chyba, że przyjaciele z lewicy maja na celu, aby prokuratura postawiła Wnukowi kolejne zarzuty...

Do Nowakowskiego Wiesława - Róża Luksemburg była Żydówką a nie Polką i Pan jako historyk powinien to wiedzieć, tak jak to że kwestionowała ona sens tworzenia państwa polskiego. Dobrze że ta tablica zniknęła!

Na tablicy był napis, który głosił, że poświęcona jest Róży Luksemburg (to prawda), wybitnej działaczce ruchu socjalistycznego (to też prawda). Co tu "dekomunizować"? Drugie secundo: że Róża kwestionowała sens tworzenia państwa polskiego. No niby tak, ale ona kwestionowała w ogóle sens istnienia państw narodowych, nie tylko Polski. I właściwie to w jej "pomyśle" cały czas egzystujemy. Bo przecież jesteśmy w Unii Europejskiej. Oczywiście nie twierdzę, że Róża wymyśliła UE, ale skądś ta idea się wzięła. Skoro o ideach - jak ktoś zaczyna walczyć z ideami za pomocą młota (i sierpa), usuwając jakąś tam tablicę, to znaczy, że jest coś nie tak. Ja jestem Polakiem, i mam obowiązki polskie. Co oznacza, uświadomiony obowiązek samodoskonalenia się, rozwijania intelektualnego, czytania itd., bycie gotowym do polemiki z adwersarzami o skrajnie biegunowo odmiennych poglądach niż moje. Dlatego nigdy nie zgodzę się na fizyczne "wymłotkowywanie" historii. Trzecie secundo: zima mija, wiosna idzie. P. Nowakowski z tym drugim p. Kutyłą. Dziady borowe się po jakiejś długotrwałej hibernacji przebudziły. I będą teraz protestować. Jako miejscy radni "lewicowi" nie wiedzieli o pomyśle usunięcia tablicy? To po co oni są tymi radnymi? Przecież to jakieś nieporozumienie totalne. I ostatnie czwarte secundo: p. Wnuk. Nie wiem, czy ma on jakiegoś ratuszowego doradcę ds historii. Jak ma, to niech go wymieni na inny model. Wybory idą. "Bazę wyborczą" trzeba rozwijać, a nie zawężać, jak się myśli o reelekcji. Czymś sensownym się zająć, a nie jakąś bezproduktywną"wojenką" o tablicę, co sobie tyle lat wisiała, i nikomu za specjalnie nie wadziła.

ale usuneli ta tablice ze byla Zydowka? o co chodzi, nie wystarczylo im dotychczasowego konfliktu z Izraelem? poza tym byly jakies obrady Rady Miejskiej w tej sprawie? nie powinno byc jakiegos glosowania w tej sprawie? czy Rada Miasta jest niewaznym organem i nic nie musi wiedziec o tym? to po co komu taka Rada skoro nikt jej o niczym nie informuje?

Dawniej Róża Luxemburg, dzisiaj Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein z domu Woźniakowska, obie nie kochały i nie kochają Polski.

socjalizm im sie z komunizmem pomylil :D

Adam Kutyła@ Panie Adamie ku rozwadze... Czy ona była aby na pewno socjalistką czy komunistką? ,
Komunizm i socjalizm wywodziły się z tego samego nurtu z tego samego korzenia. Rożnica polegała na tym, że socjalizm zakładał dążenie do pewnych celów w drodze ewolucji, stopniowego dochodzenia do pewnych celów . Przełomem dla zwycięskiego marszu lewicy był legendarny Przystanek Woodstock. To co wtedy działo się w USA miało bezpośrednie przełożenie na Europę Zachodnią. Lewicowa krytyka dotychczasowego establishmentu, krytyka Wojny w Wietnamie, ideologia pacyfizmu, wolna miłość, pokolenie dzieci kwiatów czyli Hipisów - to promieniowało na Europę i miało wpływ na kształt Eurolewicy, niewątpliwie dużych osiągnięć Eurolewicy, o których komuniści mogli tylko pomarzyć Światli komuniści bo o dziwo tacy byli wysyłali swoje dzieci na nauki do Paryża - takim nauczycielem nowoczesnej lewicy był Jean Paul Sartre jego uczniem był min. Pol Pot, ale były też inni prominentne osoby z karjow tzw. demoludów.


Kolejna rzecz uczestniczyła czynni w Związku Spartakusa - ten związek miał za zadanie rozniecenie ognia rewolucji w Niemczech według planu Lenina. Związek Spartakusa ostatecznie rozbity - legł u podstaw stworzenia "Teorii ciosu w plecy" - krótko mówiąc było to szukanie kozła ofiarnego za przegraną wojnę i upokarzający Wersal, jednak od tego czasu zaczęła narastać fala nienawiści i ksenofobii (tego nie trzeba rozwijać). Czym była Rewolucja Lenina Niemcy doskonale zdawali sobie - to nie kto inny jak Niemcy przerzucili Lenina w wagonie pełnym złota i twardej waluty do Rosji. Mała dygresja jakie były różnice pomiędzy Leninem i Stalinem? Żadne Stalin w prostej Lini realizował założenia Lenina - gdyby Lenin nie zmarł przedwcześnie - mielibyśmy coś znacznie gorszego niż stalinizm.

Co by było gdyby Związek Spartakusa w Niemczech wzniecił ogień Rewolucji? Mielibyśmy Komunizm sowiecki, komunizm leninowski - to był czerwony terror, totalna cenzura, radykalne ograniczenie swobód i wolności obywatelskich, zrobienie ze społeczeństw obozu niewolniczej pracy. Mamy kraje które są komunistyczne - to są kraje niezwykle biedne, zacofane cywilizacyjnie np. Korea Północna czy Kuba. Owszem są Chiny które są formalnie komunistyczne, ale w pewnych sferach gospodarczych jest tam czysty kapitalizm. Chiny zaczęły odchodzić od komunizmu od czasów reform Den Xiao Pinga. Chiny są teraz potęgą gospodarczą nr dwa, a według niektórych już są numer jeden, czy takie sukcesy odniósł Komunizm Soviecki? Związku Radzieckiego nie ma, zbankrutował.

Ponad wszelką wątpliwość ruch socjalistyczny i ruch komunistyczny zwalczały się. Stawką była władza w Europie i USA - kto rządził w tych państwach miał kontrolę nad światem. Kiedy Zachodnia lewica świeciła sukcesy, komunizm typu Radzieckiego i Mao tse Tunga klepał przysłowiową biedę i to w dosłownym słowa znaczeniu. W latach 60-tych w Chinach nawet nastąpił 30 % w ciągu roku spadek wzrostu gospodarczego. Mądrzy Chińczycy doszli do wniosku, że komunizm jest drogą donikąd. Chiny pomimo, że są komunistyczne, ale one od tego komunizmu odchodzą - to odchodzenie jest procesem. Dlatego, że komunistyczna gospodarka była mało wydajna i mało efektywna - ciekawym przykładem są przydomowe działki które mogli uprawiać pracownicy Kołchozów i Sowchozów w ZSRR - miały one znacznie większą wydajność z niż sam kołchoz (to można znaleźć w książce John Barron "KGB")

I teraz tak: Róża Luksemburg, która nie była Niemką, tylko internacjonalistką, miała jedynie męża Niemca. Z jednej strony była świetnie wykształconą, jej zainteresowania to była np. akumulacja kapitału - co jest bardzo ciekawe i jako tako stoi w sprzeczności z ideami komunizmu. I teraz dochodzę do sedna sprawy posłużę się dwoma przykładami literackimi "Doktor Żywago" i "Zapiski oficera armii czerwonej". W książce Pasternaka był Pasza Antipow / Strielnikow człowiek o wysokiej wrażliwości, ideowiec oddany bezgranicznie ideom rewolucji - po rewolucji okrutny i bezwzględny morderca, bez serca, bez sumienia. Skazywał każdego na śmierć, Doktor Żywago przeżył tylko dlatego, że Strielnikow go poznał i pamiętał jak doktor uratował mu życie, ale mimo to był człowiekiem z kamienia z lekkim odruchem człowieczeństwa (darowanie "winy" doktorowi Żywago). To już wtedy zauważono, że rewolucja zjada swoje dzieci
Trzeba zadać kolejne pytanie, będąc mądrym o to czym był komunizm radziecki od jego powstania, Ideały Róży Luksemburg ległyby w gruzach, ponieważ ona była typem wojownika, to nie trudno wyobrazić sobie, że byłaby Strielnikowem Pastarnaka - co do tego nie mam wątpliwości. W książce Zapiski oficera armii czerwonej Lejtnant Zub stwierdził, że polscy komuniści mają takie pojęcie o komunizmie jak ja o astronomii.
I dlatego Panie Adamie uważam, że Róża Luksemburg powinna zniknąć, powinna być skazana na zapomnienie. W swojej ocenie nie można kierować się ideami tylko twardymi faktami, a one są dla Róży Luksemburg niekorzystne.

@Adam Cisowski": "I teraz tak: Róża Luksemburg, która nie była Niemką, tylko internacjonalistką, miała jedynie męża Niemca. Z jednej strony była świetnie wykształconą, jej zainteresowania to była np. akumulacja kapitału - co jest bardzo ciekawe i jako tako stoi w sprzeczności z ideami komunizmu."
Bzdety i komunały. TORRES20400.

@"Adam Cisowski"; "I teraz dochodzę do sedna sprawy posłużę się dwoma przykładami literackimi "Doktor Żywago" i "Zapiski oficera armii czerwonej". W książce Pasternaka był Pasza Antipow / Strielnikow człowiek o wysokiej wrażliwości, ideowiec..." Panie, żeś to przeczytał? Te książki? Jakoś mi się nie wydaje.

Wiesław Nowakowski@ Pan się myli - sprawa jest o wiele bardziej złożona i Pan doskonale o tym wie. Ten konflikt narastał i on był. Może dobrze, że tak się stało, ponieważ trzeba go rozwiązać usiąść do stołu, a będzie to niezwykle trudne. A co do Niemców, to niestety w wielu krajach nie podoba się ich dominująca rola w UE, stąd też nastroje separatystyczne w wielu krajach i BREXIT. Czy Wielka Brytania to kraj Barbarzyńców? oni już raz zrzucili z siebie zależność od Watykanu (Henrryk VIII), kiedy Anglia zaczynała stawać się potęgą - to jest normalna kolej rzeczy i tak samo dzieje się teraz - brytyjska gospodarka może być największą gospodarką europejska - to jest klasyczna pułapka Tukidydesa. I zawsze pretendent robi to samo - to nic nowego.

A od Piaseckiego, to weź się Panie "odstosunkuj".

Precz z komuną!!!

Przekaz jasny i zrozumiały. Pozdrawiam Grażynkę. Janusza z resztą też. Niech ma.

jezeli bylo to na obradach Rady Miejskiej to prosimy napisac kto glosowal za usunieciem tablicy

A może zamiast Sześciu króli ustanowić nowe święto "Dzień walki z komuną".

Przecież Piasecki sprzyjał komunistom i był ich sojusznikiem takie są fakty. Jak inaczej można wytłumaczyć to, że wyszedł już nie cały, a żywy z katowni NKWD na Łubiance?

Róża Luksemburg z pochodzenia żydówka. Niezbyt to polityczne w chwili obecnej zadzierać z narodem żydowskim. Opamiętajcie się !!!!!!

Nie traćcie ducha lewica was wysłucha Gdyby były akapity i rezerwacja nicka tak jak long time ago - byłoby super.

Adam Kutyla@ czy Pan tak poważnie uważa? Dlaczego w Zamościu nie ma Pomnika Piłsudskiego, chociaż przed wojną był. Skoro nie ma tego pomnika, to również nie widzę powodu do upamiętnienia tej pani. Aczkolwiek jej życiorys jest burzliwy, zamordowana, itd. Nie tylko ona walczyła za naszą i wasza wolność.

Do "Diego". Nie przypuszczałem, że przytoczony fragment wiersza wywoła u Pana /Pani/ taką reakcję, tj. atak na moją osobę i podawanie nieprawdy. Kryjąc się pod nickiem łatwo to robić. Ja w przeciwieństwie do Pana/Pani/ jeżeli wypowiadam się na tych forach, a robię to bardzo rzadko, to pod swoim imieniem i nazwiskiem. Otóż oświadczam, że na sesjach Rady Miasta wcale nie spałem, jak to Pan/Pani/ mi zarzucił, tylko mając wyrobiony pogląd z posiedzeń dwóch Komisji Rady w których pracuję, odpowiednio głosowałem: 1/ za zmianą nazwy 7 ulic, ponieważ, taka była wola większości ich mieszkańców, wyrażona na zebraniach. 2/ przeciw likwidacji pomnika jeńców radzieckich i tą uchwałą uratowaliśmy go przed wyburzeniem. Zaaprobował to IPN i Wojewoda Lubelski /zmieniono tylko treść inskrypcji, którą
napisał IPN i pozbyto się symboli sierpa i młota/. W tej sprawie odsyłam do protokołów z sesji, dostępnej w Biurze Rady Miasta. O likwidacji tablicy pamięci Róży Luksemburg nie było wtedy mowy. Jej likwidacja wynikała z innego dokumentu IPN-u, zgodnie z którym władze miasta nie były zobowiązane do zasięgania opinii Rady Miasta. Tak też postąpiły i tablicę zdemontowały. A szkoda. Zarzut, że "wieszam psy" na Panu Prezydencie Wnuku i chcę Go postawić przed obliczem prokuratora pozostawiam bez komentarza, bo nie zasługuje na to, jest po prostu .... debilny.
Przepraszam Pana /Panią/, że tym cytatem wyprowadziłem z równowagi, to nie było moim celem. Życzę wszystkiego dobrego, a szczególnie empatii i szacunku do osób o odmiennych poglądach.

Rozumiem, że walka o korzenie jest wazna dla każdego ruchu politycznego. Zamojskiej lewicy radziłbym jednak zająć się sprawami żywych, żyjących tutaj i teraz. Czekam na dalszą walkę o bezpłatną komunikację, przedszkola i żłobek, czy ulgi dla przedsiębiorców. To były fajne pomysły.

Do "Thomas". Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem treści Pana/Pani/ postu. Chciałoby się powiedzieć "co ma piernik do wiatraka", skoro miesza się w to postać i pomnik Józefa Piłsudskiego. Pomnik Marszałka Józefa Piłsuskiego, który
stał na terenie koszar został zburzony przez hitlerowców. Obecnie, działa powołany komitet jego odbudowy i wszystko wskazuje na to, że w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości zostanie wzniesiony na poprzednim miejscu. Osobiście dołożyłem się do zbiórki pieniędzy na ten cel, kupując cegiełkę.

to kiedy i gdzie najbliższy stos z nieprawomyślnymi książkami?

najprosciej by bylo napisac ze tablice ukradli i sprawcow nie znaleziono :)

Marek Gajewski nie kompromituj się proszę. Tłumaczenie, to nie my, to oni pogrąża Was w moich oczach. Wstyd na cały świat. Gdzie na tej tablicy widzisz promowanie komunizmu?

Ostatnio niestety dzieje się nieciekawie,walczy się z przeszłością , ale przecież to jest historia.Tak samo jak odebranie stopnia generalskiego W.Jaruzelskiemu (i innym).Przecież wystarczyło określać "W. Jaruzelski generał czasów komunistycznych..."a nie degradować i to po śmierci....Młode pokolenie nie będzie w stanie poznać historii Polski.....brak słów.

Jak ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem... Wniosek złożył mieszkaniec, IPN poparł, wojewoda dwukrotnie popedzal i wskazał, że tablicę trzeba zdjąć do końca marca. Jakby prezydent tego nie zrobil to pytanie wkroczyłby pisprokurator. Więc podziękuj za ustawę dekomunizacyjna posłom, a za tablicę IPN i wojewodzie.

Adam Kutyła@ Co ma Adam Asnyk do Róży Luksemburg?

do "gość"
jak kto chce, historię i tak pozna, ważne aby młodzież nie doznała historycznych efektów takich postaw jak Róży - poznali starzy i wystarczy.

To ja w kwestii historii propagowanej przez PiS posłużę się wpisem Stanisaława Walczaka (księdza) na FB, który ujął to tak: "TAJEMNICE POLSKIEJ FLAGI NAD BERLINEM

czyli o żołnierzach wyklętych przez PiS

Marzyli o Polsce, o wolnej Polsce, bez hitlerowskiego okupanta. Przeszli tysiące kilometrów, walczyli, tarzali się w błocie i śpiewali z niekłamaną tęsknotą: „Spoza gór i rzek Wyszliśmy na brzeg. Czy stad niedaleko już Do grających wierzb, malowanych zbóż?”

Ginęli od kul, odnosili rany. Ale reszta szła na Zachód, by przepędzić Niemców. Kiedyś wkopali w słupy graniczne na Odrze. W maju 1945 r. zawiesili polską flagę na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie.

Piątka z tych żołnierzy, którzy w dniu kapitulacji hitlerowskiej stolicy zawiesili biało-czerwony sztandar, wróciła do Polski. Mierzejewski zamieszkał pod Działdowem, a ppor. Troicki w rodzinnym Sochaczewie. Oficer zmarł 12 kwietnia 1989 roku. Kazimierz Otap po wojnie był konduktorem na kolei, potem pracował w Petrochemii Płockiej. Zmarł 26 lutego 2006 roku w wieku 86 lat. Antoni Jabłoński mieszkał w Surażu, był sprzedawcą i listonoszem, potem działał w organizacjach kombatanckich. Zmarł 6 lipca t2015 roku w wieku 96 lat.

Niezależnie od nikogo w dniach 4 do 11 lutego 1945 roku dobyło się w Jałcie (w pałącu Potockich!) spotkanie przywódców koalicji antyhitlerowskiej (tzw. Wielkiej Trójki), Stalina Churchilla oraz Roosevelta. Ci Wielcy ustalili, że Związek Radziecki otrzymuje „zwierzchnictwo” nad Polską i jedną trzecią Niemiec (Turyngią, Saksonią, Meklemburgią, Brandenburgią i Pomorzem Przednim).

Nikt z naszych bohaterów nie miał z tym nic wspólnego. Tak jak tysiące ich towarzyszy broni. Dzisiaj są przeklęci, wykreśleni z historii, potępieni. A przecież to ani Armia Andersa ani też AK nie wyzwoliły Polski spod okupacji.

Oczywiście, po wojnie, Polacy jak Polacy, pokłócili się między sobą jak to naprawdę z tą flagą było. Le oni wiedzieli! Wiedzieli też, że dzisiejsze Święto Flagi w dniu 2 maja, wiele ma wspólnego z ich bohaterstwem.

Antoni Jabłoński, kapral 1 Pułku Artylerii Lekkiej 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki opowiadał: „Nocą z 1 na 2 maja 1945 roku nasz oddział dotarł do Kolumny Zwycięstwa w Berlinie i do świtu siedzieliśmy pod schodami, kryjąc się przed ostrzałem – opowiadał kapitan Antoni Jabłoński w wywiadzie radiowym w 2012 roku. Wspominał, że rano 2 maja jego dowódca zobaczył, iż Niemcy składają broń. To wtedy zadecydował, że jego żołnierze muszą wywiesić polską flagę na blisko 67-metrowym monumencie.

Plut. Otap przyznawał we wspomnieniach, że bał się podczas tej wędrówki. – W kilku punktach miasta biła jeszcze artyleria niemiecka i wspinając się na szczyt ze sztandarem spodziewaliśmy się ciągle strzału – mówił podoficer. To właśnie on przymocował do posągu polską flagę.

Niewinni bohaterowie, których dzisiaj przeklęto, bo fanatycy potrzebowali miejsca na swoich bohaterów. A przecież to nie oni oddali Polskę pod kuratelę Związku radzieckiego. Ci prości żołnierze byli większymi patriotami niż niejeden PiSowiec dzisiejszych dni ciemności. "

do podrecznikow historii pisanych przez PIS podchodzil bym ostroznie albo szerokim łukiem

naprawde? i na wniosek tylko JEDNEGO mieszkanca IPN sie zgodzil?, kurcze, ktory to byl mieszkaniec? lepiej niech sie nie przyznaje do takiego idiotyzmu, pewnie krotko mieszka w Zamosciu, o takich sprawach nie powinien decydowac JEDEN mieszkaniec tylko jakies glosowanie mieszkancow, na pewno był Polakiem ten mieszkaniec?

Może usunięcie tej tablicy to jawny przykład antysemityzmu? Jak można potraktować pamięć po tak wybitnej osobowość, symbolu nowoczesnej zjednoczonej Europy - Żydówka z urodzenia, Polka z kaprysu, Niemka z przekonania ! Wzywam europarlamentarzystów z PO do śledzenia tej sprawy!. :D, a na poważnie to zastanówcie się co Wam jest bliższe: ideały międzynarodówki i żydobolszewi czy interes Państwa Polskiego. Macie Panowie nieźle przekoszone wartości. To efekt treści zawartych w podręcznikach szkolnych czy tak z własnego przekonania?

Co na to czerwony kominiarz?

Adam Kutyła @ Czy zna Pan ten film, nie do zdobycia, ot taki filmowy biały kruk http://www.filmweb.pl/film/Pokuta-1984-94919# Film nie lubiany przez lewicę. Zrealizowany w okresie Głasnostii Gorbaczowa. To jak wtedy widziano kwestię rozrachunku z przeszłością. Czy wie Pan co zmełły młyny historii?

To czy tablica pamiątkowa powinna się tam znajdować powinien decydować właściciel a nie władze miasta lub kraju. Jeżeli miasto jest właścicielem kamienicy to ono decyduje o losie tablicy, a jeżeli jest to osoba prywatna to miasto, ani nikt inny nie ma tu nic do gadania (ewentualnie konserwator zabytków). Takie jest moje zdanie. Temat poruszany wg. mnie jest po to aby znów podzielić Polaków na tych lewaków i prawaków ewentualnie na gorszy i lepszy sort. O historii należy pamiętać i uczyć się na błędach w niej popełnionych. Nie należy jednak mącić umysły, dzielić bo to tylko Polskę niszczy, osłabia. Ważniejsza jest teraz przyszłość kraju i nie powinniśmy rozpamiętywać o tym co się działo kiedyś, tylko zająć się bieżącymi sprawami.

Historia ma to do siebie, że już się wydarzyła i zdejmowanie tablic i zastępowanie ich innymi historii nie zmieni. Dlatego całe to działanie obecnych władz jest idiotyzmem i nieuctwem zarazem.

Tablica informująca o domu kogoś znanego na świecie nie propaguje faszyzmu i komunizmu. Utopią jest Twoja wiara "stoperan" w to, że niszcząc artefakty z przeszłości zmienisz historię. Tak myślą ludzie prymitywni i totalnie zindoktrynowani vide np. Talibowie niszczący pomniki Buddy w Afganistanie. To jest barbarzyństwo, a nie walka z czym kolwiek i o co kolwiek.

"stoperan ty jesteś laxigen.

Każdy bierze co mu lekarz zaleci.. "ty" chyba ziołolecznictwo preferujesz?

Który towarzysz powiesi tablice Róży Luksemburg na swojej prywatnej chałupie, bo przestrzeni publicznej już od 31 marca dla takich tablic nie będzie.

No to pisiewicze maja zagwarantowaną klęske przy najbliższych wyborach.

@"Laksi"; nie bój nie bój - teraz to wszyscy "lewicowcy" się na to rzucą, żeby pokazać, kto bardziej "lewicowy". To się już "świńska górka" ochotników zrobiła do wieszania tej tablicy.

Etos etosem, ale gdzie tzw. Lewica ma program - to co chce zrobić, ale przede wszystkim jak to chce zrobić i za co to chce zrobić? Miejsce takich Róż Luksemburg, Wasilewskich Wand, czy innych jest na śmietniku historii. Kończąc tę dyskusję - to najgorzej mają kraje które wprowadzały komunizm, a nie te w których wprowadzono komunizm. W Rosji poza okręgiem moskiewskim, standard życia przeciętnego Rosjanina jest bardzo niski, niższy niż w krajach postsocjalistycznych. I tak było za czasów ZSRR jak i po upadku.

Róża Luksemburg to polka, chociaż wyznania mojżeszowego. A to, że wychodząc za mąż za niemca wolała bardziej niemców niż polaków to już inna kwestia.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Róża_Luksemburg

Wanda dała mi do myślenia...W świetle ostatnich przepychanek z IPN, wg najnowszej definicji jakiegoś tam rabina żydzi skazujący/ mordujący Polaków z chwilą wstąpienia / poparcia partii komunistycznej ...przestali być Żydami..! Jakie to wygodne. Idąc tym tropem Róża L. pozostaje Polką, kochanka Niemca i której obca była ojczyzna! Super! Zero podejrzeń o antysemityzm! Tablica na śmietnik, delegacja na wódkę i do Niemiec, a nowoczesna lewica jak zwykle w natarciu..."do ostatniego naboju będziemy bronić Pokoju" !

Państwo Polskie odrodziło się w XI 1918r. - jest to data umowna. Śmierć Róży L. - 15 stycznia 1919 w Berlinie, Mała Konstytucja 20 lutego 1919r... Jakoś nikt tego nie zauważył, "a wiele hałasu o NIC". Żadna Polka, Żydówka poślubiona Niemcowi. Towarzysze! O co walczycie dokąd zmierzacie?

... a jednak historia to królowa nauk!

czytaliscie juz? http://fakty.interia.pl/polska/news-neues-deutschland-o-usunieciu-w-polsce-tablicy-rozy-luksembu,nId,2561741

@TORRES, Wygłaszasz ciekawe opinie, a jak skomentujesz osobę i czyn Clausa von Stauffenberga?

@"por.zUbek"; nie rozumiem, co to ma wspólnego z Zamościem, ale oczywiście odpowiem: pozytywnie. Szkoda tylko, że z kolegami tak późno zdecydował się na "Walkirię", no i że finalnie plan się nie powiódł. Wracając jednakże do Zamościa i Róży Luksemburg. To, że nas "obsmarowali" na chyba wszystkich ogólnopolskich portalach nie dziwi. Bo sprawa stała się "międzynarodowa" (niemal tak jak sama Róża;-) ). Wynika to m. in. z tego, że w Niemczech, każdy z "maturą" wie (jest w każdym podręczniku do historii opisującym pocz. XX wieku), kto to była Róża Luksemburg. I pomimo tego, że Róża Niemiec tak samo "nie kochała" jak Polski, to budzi ona tam zdecydowanie pozytywne konotacje. Także oni tam za Odrą, nie za bardzo rozumieją, o co chodzi tym polakom w jakimś tam Zamościu. Dla "miasta turystycznego", za jaki chce uchodzić Zamość, cała ta afera to strzał w kolano. Z "informacji lokalnych" wynika, że IPN początkowo nie brał wiadomej tablicy pod uwagę, do "dekomunizowania". To inicjatywa jednego mieszkańca. To budzi mój sprzeciw. Powinny być jakieś konsultacje społeczne, Rada Miasta powinna się w temacie wypowiedzieć. I na koniec. Pogląd, że poprzez usunięcie tablicy wymaże się z pamięci postać, która trwale zapisała się w historii (choć jak niektórzy twierdzą "nie godnie"), jest po prostu naiwne. Nikt nikomu Róży w Zamościu "kochać" nigdy nie kazał. Tablica wisiała sobie blisko 40 lat, i nie pamiętam aby ten fakt do tej pory komuś przeszkadzał, czy budził śladowe choćby "kontrowersje społeczne".

Co ma wspólnego z Zamościem? a no nic, za to mają wiele wspólnego ze sobą. Wg mnie to tacy sami bohaterowie ale nie naszego Narodu, nie naszej sprawy! Dla jednych Niemców bohaterowie dla innych zdrajcy. Chciałem co niektórym uświadomić, że Rosi to nie nasza bajka, a "lewica" ma problem sama ze sobą. Konsultacje społeczne- jest ustawa i kropka. Po wejściu na poniższy link widać,że nie tylko lewica ma problem... https://histmag.org/Bronislaw-Komorowski-i-Claus-von-Stauffenberg-kontrowersyjna-wizyta-ustepujacego-Prezydenta-RP-11419

@"por.zUbek"; odnoszę wrażenie, że trochę "na siłę mieszasz" temat. Ma w Zamościu ulicę (być może to jakiś błąd i trzeba to będzie zmienić, bo przecież tylu Wielkich Polaków nie ma swojego upamiętnienia ) Ludwik Zamenhof. Zadam Ci pytanie (tak jak Ty mi o Clausa von Stauffenberga): Co dla Polski i Zamościa zrobił Ludwik Zamenhof?

Uśmiałam się! Co ma piernik do wiatraka? Przeczytaj Toreres post zUbeka, o co pytał, a o co Ty pytasz... :)

@"Ursula Paralaksa"; podejrzewam, że @"por.zUbek" jest w stanie stanąć do dyskusji. Fajnie, że się włączasz do rozmowy. No ale wiesz: byli tu przed Tobą inni ;-)

Tak ogólnie temat jest ciekawy. Tak ogólnie. Ale jaki jest bezpośredni związek (jakikolwiek) pomiędzy Clausem i Różą? Trochę to nie przegięcie, ujęcie tego tematu ten sposób?