Radny Jerzy Zacharow podczas spaceru zauważył popękane mury bastionu II. Mówił o tym w trakcie poniedziałkowej sesji rady miasta. Kiedyś pękał bastion VII.
- To jest szok! Mury mamy pęknięte - wykrzykiwał radny Zacharow. - To są ciężkie pieniądze - dodał radny i dociekał, czy to nie ciężki sprzęt budowlany pracujący teraz na usypywanych wałach przyczynił się do zniszczeń.
- Nie może tak być, że przy dzisiejszej technologii mur fortyfikacyjny odbija i pęka. Dla mnie to jest jakiś błąd sztuki budowlanej, nie możemy sobie na to pozwolić, trzeba będzie chyba sprowadzać fachowców z Europy, żeby nie doszło do katastrofy budowlanej - mówił radny.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy pierwsze pęknięcia muru tego bastionu zostały odkryte jeszcze w maju tego roku.
Pierwsze pęknięcia pojawiły się w narożniku zachodnim bastionu II w maju 2014 r., foto: nadesłane
Za przebieg inwestycji odpowiada spółka Zamojska Dyrekcja Inwestycji, która pełni funkcję menadżera projektu "Zamość miasto UNESCO, Pomnik Historii RP produktem turystycznym polskiej gospodarki".
- Po pierwsze mury nie pękły, one po prostu naturalnie się zdylatowały - powiedziała nam inż. Maria Krzyżanowska z Zamojskiej Dyrekcji Inwestycji. - Nastąpiła samoczynna dylatacja muru, który jest innej grubości, jest cieńszy, niż na innych obiektach. Na początku projektant tego nie przewidział. My na projektancie wymusiliśmy zgodę na dylatację i drenaż tego bastionu. Zrobione zostało odciążenie za pomocą materacy odciążających, wymieniony został materiał. Po pierwszej dylatacji były zrobione trzy ekspertyzy. Dwie na prośbę Budimexu, który zawsze dba o swoją dobrą reputację i jedna zlecona przez miasto. Posiadamy odpowiednie dokumenty. Wszystko jest pod kontrolą, a dylatacje będą zaspoinowane - wyjaśnia Krzyżanowska.
W podobnym tonie, w trakcie poniedziałkowej sesji rady miasta wypowiadał się dyrektor Wydziału Architektury, Budownictwa i Ochrony Zabytków.
- Na murach będą takie zjawiska występowały, tak było, jest i będzie - uspokajał Jan Radzik. - To jest naturalny proces dylatacji muru, który przebiega tak, jak chce. Nawet jeżeli sprzęt budowlany mógł przyczynić się do tego, to tylko przyśpieszył ten proces tam, gdzie i tak to miało nastąpić. Mur jest w tej chwili nacinany zgodnie z normami budowlanymi co 40 metrów, żeby spowodować pęknięcia w przewidywalnych miejscach. Kiedy nasypy się ustabilizują, miejsca pęknięte i wykruszone będą uzupełnione - tłumaczy dyrektor Radzik.
Pęknięcia Bastion II - narożnik wschodni, koniec września 2014 r., foto: Piotr Rogalski
Jak się dowiedzieliśmy, termin zakończenia inwestycji, przewidziany na 8 listopada, nie jest zagrożony.
Aktualizacja, 2 października
Trwa opracowanie ekspertyzy, która pozwoli na wyjaśnienie przyczyn pękania muru bastionu. Według opinii Stanisława Orłowskiego, związanego ze służbami konserwatorskimi w latach 80-tych i 90-tych XX wieku, może to mieć związek z niestabilnością gruntu i osiadaniem nowo wybudowanej ściany. Orłowski przypomina, że w tym miejscu był kanał wodny, a jeszcze do niedawna, przed remontem, tworzyło się tutaj rozlewisko.
Kiedyś zdiagnozowano podobne przyczyny osiadania bastionu VII. Ślady po spękaniach szpicy widoczne są do tej pory:
Pęknięcia - bastion VIII, stan październik 2014 r., foto: Piotr Rogalski
0 0
Może należałoby zawiadomić odpowiednie Izby o tych odkrywczych tezach inżynierów w celu przyznania nagród?
0 0
znaczy ze mury automatycznie staja sie stare i pekajac by byly bardziej starozytne? :D to mogli od razu zbudowac ruiny, wygladalo by bardziej historycznie :D a moze w sredniowieczu czy renesansie lepiej budowali niz dzisiaj i wtedy im mury nie pekały :P
0 0
ŻENUJĄCE
0 0
Panie Radzik, czy według pańskiej wiedzy dylatacje wykonuje się na tym etapie????... żeby spowodować pęknięcia w przewidywalnych miejscach...????? Z taką wiedzą nie dostał by Pan u mnie zarobku jako inspektor nadzoru przy wznoszeniu płotu. Jako człowiekowi z Zamościa jest mi wstyd , że ryzykując swoją reputację wypowiada Pan takie rzeczy, takie rzeczy idą w eter i wiedzą z kim mają do czynienia oraz jest mi coraz bliżej do poparcia hasła o wykopaniu buraków z UM.
0 0
i jeszcze jedno; może trzeba zostawić te pęknięcia i wycieczki prowadzić i pokazywać budynki z XVI z komentarzem, ze jak te będą pękać to powiedzieć, że Morando nie wykonał dylatacji oraz nie przewidział regulowanego pękania, coś mi się wydaje, że Zamość z budowniczymi pod przywództwem min. Pana Radzika został by jednak zdobyty i to nie raz - mury po prostu by się rozsypały.
0 0
pełna kompromitacja zarówno Urzędu, jak i ZDI. Skoro projektant nie przewidział "oczywistej rzeczy" - to DLACZEGO TAKI PROJEKT ZOSTAŁ ZATWIERDZONY??? Zauważmy, że to już nie pierwszy raz. A kiedy ustabilizują się nasypy? Za rok? dwa? pięć lat???
Rozumiem, że urzędnicy i ZDI bronią swojej d..., ale dlaczego - w swoim zadufaniu - uważają pozostałych ludzi za idiotów?????
A co Pan na to, Panie Prezydencie????
0 0
Hmmmm.
Sprawą naturalną jest że w Polsce panuje bezkarność dla świń przy korycie czy też sługusów na państwowym garnuszku, jednak to nie XV wiek, ludzie mają już większą wiedze i lepiej wykształcone umysły w rozpoznawaniu prawdy i kłamstwa, obłudy i lojalności. W tej kwestii prawda jest delikatnie mówiąc argumentem zaczepnym. To prawda że takie ruchy są naturalne, pod warunkiem że nie naruszają konstrukcji w sposób zagrażający jej stabilności i dwa: pod warunkiem że nie prowadzi się tam dalszych prac sprzętem ciężkim wywołującym drgania.
Swoją drogą, czy zauważyliście państwo że cokolwiek dzieje się w tym kraju to nigdy nie jest to "nic złego" ? Ci podwykonawcy i wykonawcy użyją każdego sposobu na argumentowanie i zacieranie własnej winy, jak małe dzieci, aby tylko nie ponieść odpowiedzialności.
Właśnie za to ich nienawidzę.
0 0
Za czasów B. Moranda takich "ciekawostek" budowlanych nie było. Moim zdaniem fuszerka projektanta. To co mówią p.Krzyżanowska i p.Radzik to w/g mnie jest usprawiedliwianiem się, że zatwierdzono wadliwy projekt.
0 0
A "kasiorka" poszła i żal oddać.
0 0
"Po pierwsze mury nie pękły, one po prostu naturalnie się zdylatowały – powiedziała nam inż. Maria Krzyżanowska z Zamojskiej Dyrekcji Inwestycji" - ciekawe... Sztuka budowlana nie przewiduje "naturalnej dylatacji"- to co pojawiło się na murach to ew. efekt braku prawidłowej dylatacji. U mojej żony zewnętrzne objawy naturalnej dylatacji wymagały wizyty u kosmetyczki..
0 0
Ja myślę, że to nienawiść rozwala te mury
0 0
Oj tam, oj tam rzuci się hasło, da się farby i powstanie fajny mural w miejscu pęknięć na miarę czasów i możliwości...:)
0 0
Wygląda to fatalnie!
0 0
brawo radny Zacharow !
Stało sie to co większość zainteresowanych wie od lat
BEZNADZIEJNY NADZÓR nad wszystkim co podlega miastu.
0 0
MURY SĄ PO TO BY PĘKAŁY, OT TAKIE PO PROSTU DYLETANCTWO .... CO SIĘ CZEPIACIE, TU SIĘ POKLAJSTRUJE , TAM SIĘ ZALEPI SZCZELINĘ, A JAK PO KLEJENIU SIĘ POWIĘKSZY ( BO SIĘ POWIĘKSZY ), TO ZNOWU SIĘ POKLEI...TO SAMO BYŁO Z DROGĄ Z KOCICH ŁBÓW, ZWANĄ "ALEJĄ KRÓLOWEJ JADWIGI", IDĄCĄ DO OSiRU, TEŻ POPĘKAŁA AŻ WPADŁ W DZIURĘ SAMOCHÓD I TEŻ PO WIELKICH BOJACH POŁATANO!!!ALE JAK TU POŁATAĆ MURY, BY NIE BYŁO TEGO WIDAĆ ??? TEGO NIE DA SIĘ ZROBIĆ, ZAWSZE BĘDZIE WIDAĆ:((
0 0
...z drugiej strony jakby się przyjrzeć słynnej kamienicy radnego Z. to widzę podobieństwo...
0 0
Rzeczywiście miał racje Sienkiewicz... ch... d... i kamieni kupa. Cała PO w pigułce. Ciekawe, jak bedą się uśmiechać Komorowski z Zamoyskim na uroczystym otwarciu tego bubla 8 listopada. Pewnie nawet im powieka nie zadrży. A my przez lata będziemy ponosić koszty tej megalomanii. Piękny skansen, koncertowo spierd...
0 0
Hmmm jak na takie inwestycje to całe G się stało ciekawe jak to załatwią. Natomiast sporo musiał pan radny się chyba nabiegać, żeby fotkę pstryknąć.
Nie rozumiem wycieczek do Prezydenta dajcie konkretną opinie podpiszcie się pod nią i niech Prezydent zawiadamia odpowiednie służby od i tyle. Prezydent pozyskuje środki, a masa ludzi czerpie z tego korzyści wykonawcy nadzorujący inspektorzy każdy ma chyba uprawnienia to niech biorą się do roboty i poza pieniędzmi biorą na siebie odpowiedzialność.
A u nas prezydent źle zbudował itd trochę to nudne i absurdalne.
Jak mam jako potencjalny wyborca porównać to co wybudował Zamoyski z tym czego nie wybudował potencjalny kontrkandydat?
0 0
Widzę, że obecnie specjanością polaczków są budowy (wcześniej lotnictwo i brzoza). Każdy profesjonalnie się zna, wie ile i kiedy może peknąć. Szacunek, zwłaszcza że pewnie żaden cegły w ręku nie miał cebulaczek krzykaczek.
Czy jak wam pies nawali w domu to winny jest minister rolnictwa? :)
Śmieszne ludziki.
A, że wykonawca powinien być pilnowany i gwarancja być to oczywiste.
0 0
Potencjalny kandydat nie wybudował, bo nie był prezydentem. Ot, cała filozofia. Ale można porównać, co w cztery lata z KORZYŚCIĄ DLA MIESZKAŃCÓW zbudował Marek Ciastoch (oczyszczalnia ścieków, baza MZK, kryta pływalnia), Marek Grzelaczyk (obwodnica Hetmańska) a co zrobił Zamoyski (nic dla mieszkańców, wszystko dla turystów). Jak obejmował urzad, miasto miało 20 mln długu, teraz ma 60. Jaki jest bilans!?
0 0
No i jeszcze te tłumaczenia miejskich urzędników... Kończ waść, wstydu oszczędź.
0 0
Mi to tłumaczenie miejskich urzędników przypomina tłumaczenie szpitalnych konowałów - to, że zaszyto w brzuchu pacjenta po operacji rękawiczkę lateksową szt. 1 i parę wacików... To przecież normalne, bo tak się zdarza. A skoro tak się zdarza to normalne. PROSTE.
To nie jest jakieś tam pęknięcie muru, nie mówiąc już o dyletacji. To grozi katastrofą budowlaną. I wszyscy "zainteresowani" doskonale o tym wiedzą. Przejście na wcześniejszą emeryturę, zanim prokurator się tym zajmie?
0 0
Wielki SKANDAL!!!
0 0
A jak tam mają się kurtyny pomiędzy 1 i 2 bastinem, podobno coś było na żeczy?
0 0
No tak z głuchym i ślepym nie pogadasz ani nie pokażesz. Prawda jest taka zanim nowy kandydat się wdroży zanim podejmie decyzje to już będzie po wszystkim trzeba trzeźwo patrzeć na sytuację to nasze miasto i niech coś się dzieje a nie upolitycznianie od góry do dołu.
"Nie pytaj co Zamość zrobił dla ciebie powiedz co ty zrobiłeś dla Zamościa"
0 0
@Maria;
Ale już jest po wszystkim. żeby "naprawić" bastion II, trzeba by go rozebrać i postawić na nowo. Zimy toto nie przetrzyma. A nawet jakby przetrzymało, to chyba nie chodzi o to, żeby się z tym babrać w nieskończoność. Co z tym teraz robić? Co dalej?
"Nie pytaj co Zamość zrobił dla Ciebie, zapytaj czego Zamość nie pozwolił Ci zrobić".
0 0
Wbrew głosom krytycznym, cieszę że znikły zarośla, a w to miejsce pojawiły się w Zamościu nowe, trzeba przyznać estetyczne przestrzenie parkowe. Jest trochę przykre, że nowe mury w niektórych miejscach pękają, ale trzeba pamiętać co wcześniej w miejscu tych murów było. To co było, to były miejsca okropne (po prostu zgroza), które jakby wam (tu pokrzykującym się) nie przeszkadzały. Można powiedzieć, cieszcie się, że ktoś w prezencie (ZA DARMO) podarował nam porządek, czystość, estetykę. Być może wielu obraża się na to, bo lubi brud, bałagan, zarośla w centrum miasta, w których przecież można było strzelić "sznapsa" lub jak kiedyś wypić wino patykiem pisane, a dziś być może wino z kartonika.
A to znowu przeszkadzają niektórym nowe ścieżki, bo podobno nie takie. A jakie były wcześniej ścieżki między chaszczami i dołami oraz papierzakami?
Znowu inni fachowcy od murarki wylewają tu żale na wykonawców. Skoro tacy fachowcy i codziennie chodzili oglądając jak budują się mury, gdzie byli, dlaczego nie alarmowali inspektorów, nie pisali chociażby na tym forum, że jest źle. Siedzieli cicho? Gdzie ich obywatelskie zaangażowanie i obywatelska odpowiedzialność? Owszem zaangażowali się dziś, pokrzykując. Ale to za późno panowie i bez sensu. Dajcie sobie spokój. Zrobiono na siłę porządek i to się wam nie podoba?
A ponadto modlę się, żeby władzy w mieście nie zdobyli ci, przez których znowu miasto zarośnie chaszczami.
0 0
czy nowy sąd buduje ta sama ekipa? tam mury jeszcze nie pekaja?
dobrze ze blokow nie buduja mieszkalnych brrrr strach pomyslec
0 0
@Czesław;
ZA DARMO to do tej pory na Starym Mieście można dostać. Jak się odpowiednio poszuka.
Chyba nie śledziłeś zbyt uważnie dyskusji na temat "murów" na tym portalu. Sięgnij do archiwum i sobie poczytaj.
Argument, że kiedyś było brzydko a teraz jest pięknie jest podobny do tego: pacjent nie przeżył, ale co za piękna operacja!!!!
0 0
Jest okres gwarancyjny na mur jak i na wszystko inne. Do poprawki.
0 0
Poprawić to można sobie grzywkę przed wyjściem z domu. Mur się ROZSZEDŁ i sam się z siebie nie zbiegnie. Jeszcze przed oficjalnym oddaniem. A było tak pięknie - chaszcze rosły, ptaki śpiewały, itd...
0 0
Wygląda to fatalnie i nieprofesjonalnie!
0 0
Wacław@ - poczytaj sobie o projekcie, z NASZYCH pieniędzy poszło na to pi razy drzwi 20 mln zł. Fakt, jest posprzątane, ale czy za 2 mln by nie było?
Tacy ludzie jak Czesław odbudowaliby nawet chiński mur, żeby było ładne. Nieważne, że kiedyś przeznaczenie tego muru było typowo obronne i na dziś jest to tylko mała atrakcja historyczna. Ma być nowe, ładne i koniec.
A co do jakości robót - jakiś czas temu na tym forum wieszczyłem takie a nie inne zakończenia. Niestety, wtedy pracownicy Urzędu Miasta zakrzyczeli mnie, wyzwali od prostaków i dałem sobie spokój. Ciekawe ilu jest takich jak ja, co w wyborach dopiero pokażą, gdzie mają obecną ekipę?
0 0
Zamość stolicą partactwa?Królowej Jadwigi do poprawy,mury pękają,kostka na ścieżkach rowerowych popękana,materiały zastępcze używane w pracach budowlanych na Starym Mieście,dziury w drogach łatane metodą napluj i przyklep a przecież tego jest więcej,jest na każdym kroku,to przerażające...
0 0
"Kiedyś zdiagnozowano podobne przyczyny osiadania bastionu VII. Ślady po spękaniach szpicy widoczne są do tej pory" - ech... W którym miejscu przyczyny sa podobne, jak ich jeszcze nie znamy? Do czasu zakończenia ekspertyz nie należy wyciągać w ogóle wniosków.
Równie dobrze można napisać, że powody są diametralnie różne, bowiem bastion VII jest "prawdziwym" bastionem, z komorami, solidnie posadowiony, a bastion II to atrapa.
0 0
Czy te pęknięcia nie powstały po tym, jak tydzień czy dwa temu "tańczyły" po bastionie te dwie ciężkie, zółte koparki?
0 0
za komuny pękały tylko rury, w IIIRP - mury, taki mamy klimat
0 0
Jakość remontów jest fatalna, a prezydent robi sobie piarowe zdjęcia z urzędnikami na schodach Ratusza. Mam nadzieje, ze to juz jego ostatnie dni w Ratuszu.
0 0
Należało dać "wieniec" zbrojony ok. 1 metr od dołu i u szczytu murów, wtedy nic by się nie rozeszło, bo takie podwójne zbrojenie by wytrzymało. Błąd projektanta, wykonawca nie ma tu nic do gadania!!!
0 0
...ooo kiedyś nic się nie działo i przynajmniej było cicho...
0 0
To wina Zacharowa, jego piorunujący wzrok zniszczył cegły.
0 0
Ja uważam że to była sabotaż i dywersja PIS, to była zmowa!!! przeciwko rządom PO_PSL i ich cichymi koalicjantami w tym mieście.
To jest jakieś niepojęte - chyba wykonawca nie był ograniczany kosztami. Zwłaszcza, że miasto Zamość z puli środków publicznych wyłożyła gigantyczną kasę - i samo to każe oczekiwać że wszystko będzie na "tip top"/
To się nie powinno stać - to tak jakby powiedzieć że most na Wiśle powinien się zdyletować, np. na pylonie, na filarze - taki most by się od razu zawalił z miejsca!!!Czy ta pani inżynier faktycznie wierzy w to co mówi czy to tylko dobra mina do złej gry??? Dla mnie jak i dla wielu nie ulega wątpliwości coś poszło nie tak. Ale to nie jest sprawa miasta tylko wykonawcy, niech sobie robią i tysiąc ekspertyz.
Tak na dobrą sprawę - jest to sprawa pomiędzy Miastem Reprezentowanym przez Prezydenta Zamoyskiego a firmą wykonawczą. Sprawa regresu z tytułu źle wykonanej pracy pomiędzy wykonawcą i podwykonawcami, czy podwykonawcami podwykonawców - dotyczy tylko firmy wykonawczej.
W tym miejscu warto podkreślić nas jako mieszkańców reprezentowanych przez władze w tej inwestycji interesuje:
1. Terminować wykonania inwestycje
2. Firma która wykonuję inwestycję powinna mieć odpowiednie środki finansowe i techniczne do wykonania tego projektu - po to aby zagwarantować gwarancje, rękojmię, i żeby było ją stać na kary umowne. Brak tej klauzul w kontrakcie naraża miasto na straty z tytułu napraw gwarancyjnych, czy kar umownych będącymi zyskami nadzwyczajnymi dla JST - to ma duże znaczenie w obecnej sytuacji finansowej miasta.
3. Wykonawca na zlecone prace powinien zapewnić kontrakcie odpowiednie gwarancje co do wykonanej pracy.
4. Kary umowne i zdolność wykonawcy co do:
- terminowości oddania inwestycji o czasie.
- zdolności finansowej wykonawcy do pokrycia kar umownych za każdy dzień zwłoki. Za całkowicie nieuzasadnione uważam, przedłużanie kontraktów o ile takie przedłużenia były. Tak samo w przypadku opóźnień za niedopuszczalne uważam wykonywanie prac kiedy nie pozwalają na to warunki pogodowe ujemna temperatura i zima.
5. Pozostaje jeszcze jedna kwestia nadzoru budowlanego nad tego typu budowami
6. Ustalić, czy przy wykonywanych pracach użyto właściwych materiałów. technologii, przede wszystkim czy był przestrzegany harmonogram prac zgodnie ze specyfikacją kosztorysową.
Zwłaszcza ten ostatni kiedy to mury budowano zimą /artykuł 100 procent normy/ ?? .
Okazuje się nie po raz pierwszy przy realizacji tego typu kontraktów - główny wykonawca zatrudnia podwykonawców. Tego czego nie wiem, czy ci podwykonawcy zatrudniali również swoich podwykonawców????
Na koniec może być tak, że i ta cała inwestycja została źle zaplanowana przez miasto. A to oznacza, że Zamoyski za to powinien zapłacić swoją głową i podać się do dymisji - bo to on ze strony miasta jest odpowiedzialny /w pewnej, ale bardzo istotnej części , a mianowicie za swoich pracowników i to powinno być ustalone/
0 0
O widze ze znowu odezwalo sie cale stado specjalistow w zakresie szeroko rozumianej budowlanki, projektowania itp. co to nabylo swoja fachowa wiedze zapewne kladac plytki w domu lub skladajac drewniany domek na dzialce przywieziony w czesciach z jakiegos marketu.
Szczerze mowiac nie znam sie na tym wiec nie bede sie wypowiadal za ani przeciw. Nie mam tez uprawnien budowlanych. Moge co najwyzej pokazac zdjecia koledze ktory sie na tym zna i ma stosowne uprawnienia i wtedy bede madrzejszy....
Z tego co pamietam pracowal na tym murze ciezki sprzet. Pod nim tez. Byly spore drgania i spory ciezar ktory na ten mur wjezdzal. Moze to On spowodowal pekniecia. Moze zawalil projektant a moze wykonawca lub nadzorca. Nie wiem ale na pewno trzeba to ustalic. No ale widac "specjalisci" juz wydali wyroki...bez dowodow, bez sledztwa, bez niczego...to takie..."Polskie"...
A najlepsze jest to ze wszystkiemu jest winny prezydent Zamoyski. Proponuje go jeszcze obwinic za konflikt na Ukrainie oraz wirusa Ebole w Afryce. Ostatnio skrecilem reke w nadgarstku bo sie podparlem upadajac. Tez za to obwinie prezydenta Zamoyskiego a co....
Ida tym tokiem myslenia to zacznijmy zamykac w wiezieniach rodzicow za przestepstwa dzieci, dziadkow, za przestepstwa rodzicow itd.
0 0
Zawsze myślałem, że dylatacje wykonuje się w trakcie budowy, a nie po jej zakończeniu. Te tłumaczenia miejskich urzędników są mało przekonujące.
0 0
Nowe zabytki już ze starości się rozłażą..
0 0
@Jobot - zacytuję: "Ostatnio skrecilem reke w nadgarstku bo sie podparlem upadajac. Tez za to obwinie prezydenta Zamoyskiego a co…."- i tu masz rację , a co! WARUnEK że chodnik był na terenie MIASTA...
0 0
Widać że wysłano Leminga Jobota do zrobienia porządku na tym forum.
0 0
Jaja by były jakby to w pizdu się zawaliło.
Jaki był sens odbudowywać te mury skoro jednym udokumentowaniem ich świetności jest grafika Lelewela.
0 0
Jak to co z tym murem - grozi zawaleniem, zienia zrobi swoje.
0 0
@Jobot;
Ty to przeczytałeś ze zrozumieniem?:
"Po pierwszej dylatacji były zrobione trzy ekspertyzy. Dwie na prośbę Budimexu, który zawsze dba o swoją dobrą reputację i jedna zlecona przez miasto. Posiadamy odpowiednie dokumenty. Wszystko jest pod kontrolą, a dylatacje będą zaspoinowane – wyjaśnia Krzyżanowska."
Przetłumaczę Ci to na polski: "żeśmy zrobili w zimie, mur źle przewiązany, złe materiały, itd., i się rozszedł - ale mamy papierowe dupochrony które mówią że jest dobrze".
A teraz trzeba zrobić następne "papierowe dupochrony" w których będzie można przeczytać, że mur się rozszedł ze względu na ruchy tektoniczne płyt kontynentalnych, wybuchów pocisków w Doniecku, globalnego ocieplenia (do wyboru).
Jeżeli dylatacja jest przewidziana w projekcie, to po co robić ekspertyzy? I jeżeli miały być, to dlaczego mają być teraz zaspoinowane?
Może Ci pasuje robienie z siebie idioty. Mi nie bardzo.
W oryginale, te mury miały wytrzymać ciężki ostrzał artyleryjski. Teraz wystarczy ręczny GP i złoży się to jak domek z kart.
Nie każdy ma doświadczenie w budowlance, więc warto się zapoznać z linkiem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_%28budownictwo%29
0 0
Rico wyżej pisze: "Zawsze myślałem, że dylatacje wykonuje się w trakcie budowy, a nie po jej zakończeniu".
Otóż nie należy tylko nieśmiało myśleć, ale mieć pewną wiedzę i ją stosować. Gdyby większość tu komentujących taką wiedzę miała, to pewnie podzieliłaby się nią z budowniczymi, a także wcześniej z projektantami i do pęknięć muru by nie doszło.
A tak wszysce nieśmiało milczeli i czekali na efekt końcowy, tzn. myśleli sobie: może mur pęknie, a może nie - no przecież nie mamy pewności.
Ale efekt jest - jak teraz widać nie trzeba było milczeć i czekać.
Nauczka na przyszłość.
Mądry Polak po szkodzie.....
0 0
@Czesław;
Ale wielu nie milczało. Na tym forum było tyle wpisów... Wystarczy przeczytać....
Ale nie. Robili to i nadzorowali "najlepsi fachowcy z możliwych" i takie są efekty.
Zamiast posypać głowy popiołem, będzie teraz "zawracanie kijem Łabuńki"...
http://roztocze.net/lutowe-mury/
0 0
Sciemnianie to już tradycja w tym mieście...
0 0
@"TORRES20400". Zgoda pisałeś. Nie tylko ty. Pod artykułem "100 proc. normy – nowe zdjęcia" "zam" dnia 24 lutego 2014 o godzinie 9:29:01 napisał:
Co do możliwych błędów przy odbudowie murów obronnych – to chciałbym ,aby jakiś fachowiec wypowiedział się na temat czy te części budowanych murów (tam gdzie zostały wzmocnione betonem) wytrzymają napór uwidocznionych na fotografiach podsypek lub zasypek oraz skarpy. Wg mnie to że skarpa się obsuwa i że może przewrócić mur miedzy Bramą Szczebrzeską, a bastionem II, świadczy choćby pękający wyraźnie od strony murów budynek kościelny. Nie chciałbym w przyszłości chodzić obok nachylonych murów podobnie jak dziś jest nachylony mur ogrodzenia przylegający do budynku Akademii Zamojskiej. Może jakiś miejski inspektor nadzoru wypowie się na ten temat i mnie uspokoi."zam" dnia 24 lutego 2014 o godzinie 9:31:03 napisał:
Oczywiście, że chodziło mi o mury, które nie zostały wzmocnione betonem.
i "zam" dnia 24 lutego 2014 o godzinie 9:31:03 napisał:
Oczywiście, że chodziło mi o mury, które nie zostały wzmocnione betonem.
"zam" pisał też podobnie pod adresem, który podałeś: http://roztocze.net/lutowe-mury/.
Zastanawiam czy ktoś ma wyrzuty sumienia,w tej sprawie (przecież nie reagowano). A wielkie koszty?
0 0
@Czesław;
Przecież pisałem, że nie tylko ja się tym niepokoiłem. I nie chodzi mi o jakąś chorą satysfakcję, że treść tych postów przyoblekła się "w ciało".
Zastanawiam się jaki jest sens pisania komentów pod takimi artykułami, skoro to nic nie daje?
Ja nie jestem inspektorem nadzoru budowlanego, miejskim konserwatorem, czy kimś takim. Oni codziennie są w pracy - powinni ślęczeć nad tymi murami - za to biorą pieniądze i odpowiedzialność. To nie jest normalne, że internauci kasandrycznie piszą, że się zawali, a MIASTO twierdzi że wszystko jest OK. A potem się wali i sypie.
Pęknięcia na murach bastionu II SĄ NIE NAPRAWIALNE w obecnym stanie. A to dopiero początek. NIESTETY.
0 0
@TORRES20400:
Nie ma sensu pisać komentarzy, bo urzędnicy i tak Cię zakrzyczą. Jedyne co można zrobić, to zmienić urzędników. Ale tego Zamoyski nie zrobi, przez 12 lat nie zrobił to i teraz ich nie tknie. Więc trzeba zmienić Zamoyskiego.
0 0
dlaczego niektóre gazety nie napisały o pekających murach? To chyba ciekawey temat? Jak można go nie dostrzec?
0 0
Ale poziom dyskusji. Sami "eksperci", same mądrości zza klawiaturek.
Z tego co widzę, to nawet roztocze.net wstydzi się poziomu czytelników, bo komentarze są ukryte, by nie drażnić normalnych ludzi. Mam nadzieje, że kolejnym krokiem będzie wyłączenie komentarzy, bo taka ilość głupoty jaka tu występuje jest niespotykana.
0 0
@Michale;
A gdzież ty tą głupotę wykrył? Może jesteś z tych "normalnych" co zza biureczka wydają sobie "opiniuniusie", że jest "słit - fajnie". Nie jest. Jak nie masz nic sensownego do powiedzenia - nie dotykaj klawiatury. Obrażanie forumowiczów nie jest "dżezi".
0 0
Jak mylisz komentarze z forum to jesteś głupi. Co sam udowodniłeś.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz