Zamknij

Studenci PWSZ w Zamościu podoficerami

08:33, 15.08.2019 PWSZ w Zamościu Aktualizacja: 08:35, 15.08.2019
Skomentuj Fot. 2. HPR Fot. 2. HPR

Kolejni studenci PWSZ w Zamościu ukończyli szkolenie w ramach programu Ministerstwa Obrony Narodowej  Legia Akademicka i uzyskali stopień podoficerski kaprala.

Legia Akademicka  jest to ochotnicza forma służby wojskowej studentów uczelni wyższych. 

– Polega ona na odbyciu szkolenia teoretycznego w Uczelni w wymiarze 30 godzin szkoleniowych, następnie student składa wniosek o odbycie krótkotrwałych ćwiczeń wojskowych w wymiarze 21 dni, szkolenie odbywa się w wojskowych ośrodkach szkolenia i kończy się złożeniem przysięgi wojskowej. Następnym etapem jest moduł szkolenia podoficerskiego w wymiarze 21 dni.  Po zakończeniu modułu podoficerskiego student otrzymuje stopień kaprala rezerwy. Projekt przewiduje, po ukończeniu powyższego szkolenia, ukończeniu studiów i kolejnych szkoleń skierowanie na egzamin oficerski. Do projektu mogą przystąpić studenci szkół wyższych bez względu na kierunek. – mówi ppłk mgr inż. Andrzej Podhorodecki, wykładowca na kierunku bezpieczeństwo narodowe PWSZ w Zamościu i koordynator projektu Legia Akademicka w uczelni.

W programie wzięli udział studenci PWSZ w Zamościu, w tym w większości studenci bezpieczeństwa narodowego. Łącznie do odbycia ćwiczeń w jednostkach wojskowych zgłosiło 23 studentów. Na szkolenie trafili do różnych ośrodków w kraju, w tym m.in.: Giżycko, Zegrze, Szczecin, Świętoszów, Hrubieszów.

Jednym ze studentów, którzy zdecydowali się podjąć wyzwanie szkolenia w ramach Legii Akademickiej był Krzysztof Teterycz, student bezpieczeństwa narodowego, reprezentant PWSZ w Zamościu w piłce ręcznej. Na szkolenie wybrał on jednostkę rozpoznawczą z Hrubieszowa. Rozpoczęło się ono 30 czerwca. Stawiający się w koszarach już od godzin porannych studenci, po dokonaniu rejestracji w Punkcie Przyjęcia Studentów, zostali wyposażeni w przedmioty umundurowania i wyekwipowania. 2 lipca w hrubieszowskich koszarach odbył się uroczysty apel pododdziałów pułku z okazji wręczenia broni studentom odbywającym ćwiczenia wojskowe w ramach Legii Akademickiej w 2. Hrubieszowskim Pułku Rozpoznawczym im. mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala".

-Stawiłem się do 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego im mjr Henryka Dobrzańskiego ps. "Hubala".  Szkolenie trwało 6 tygodni. Ćwiczenia odbywały się na PCT (placu ćwiczeń taktycznych), strzelnicy garnizonowej oraz na terenie jednostki wojskowej. Pierwszy tydzień był trudny - nowe otoczenie, dyscyplina, wszystko na czas. Z perspektywy czasu nie było ciężko, choć były momenty gdy człowiek zastanawiał się, co tutaj robi. Bycie zwiadowcą nie jest lekkie. Najbardziej pamiętam długi marsz przy temperaturze 30 stopni,  gdzie mieliśmy na sobie wielki plecak, kamizelki i resztę sprzętu. Pot dosłownie lał się z czoła, a i tempo marszu nie było wolne. – wspomina Krzysztof. Jak dodaje, podczas szkolenia były także momenty, które bardzo go pasjonowały i dawały dużo pozytywnych doświadczeń.

-Przyjemnie i ciekawie było postrzelać z ostrej amunicji. Czas który tam spędziłem oceniam jako bardzo korzystny, ponieważ  nauczyłem się wielu ciekawych rzeczy np. dyscypliny, postaw strzeleckich, zobaczyłem od środka jak wygląda wojsko.- wylicza. Jak dodaje  zdecydował się na szkolenie w ramach LA, ponieważ chciał się sprawdzić. Ponadto, chciał przystąpić do przysięgi wojskowej, która miała dla niego wielkie znaczenie. Uroczysty apel pododdziałów pułku z okazji złożenia przysięgi wojskowej przez elewów Legii Akademickiej w 2. HPR odbył się 20 lipca.

- Nie każdy ma okazję wypowiedzieć przed Bogiem, rodziną, bliskimi słowa roty :"Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam". Już jako dziecko marzyłem aby być żołnierzem, służyć Ojczyźnie – opowiada Krzysztof. 10 sierpnia ukończył on pełne szkolenie Legii Akademickiej i uzyskał pierwszy stopień podoficerski – kaprala.

-O karierze wojskowej póki co nie myślę, choć dumnie jest nosić mundur, flagę, orzełka, a co życie przyniesie zobaczymy. Wstępując do wojska trzeba być twardym, mieć mocną psychikę i w miarę dobrą kondycję. Polecam to każdemu. Jeśli ktoś chciałby poznać strukturę funkcjonowania Wojska Polskiego, sprawdzić się pod względem psychicznym, fizycznym, wytrzymałościowym to zdecydowanie polecam Hrubieszów. Osobiście jestem zadowolony, że trafiłem właśnie do tej jednostki. Czas, który tam spędziłem nie poszedł na marne. Zmienił się mój charakter, myślnie na poszczególne tematy, pogląd na życie. – tłumaczy świeżo upieczony kapral Teterycz.

Przypomnijmy, że PWSZ w Zamościu została zgłoszona i zakwalifikowana do projektu „Legia Akademicka” i znalazła się w elitarnym gronie 59 uczelni, w których jest realizowany projekt Ministerstwa Obrony Narodowej. Na podstawie porozumienia Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Uczelnia może prowadzić rekrutację studentów do projekt.

Warto pamiętać, że w związku z tym, że jest to forma ochotnicza student może zrezygnować na każdym etapie bez ponoszenia konsekwencji. Poza tym za każdy dzień szkoleniowy w wojsku student otrzymuje gratyfikację finansową.

(PWSZ w Zamościu)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%