Sprzęt treningowy kupowany do domu to zazwyczaj kojarzy się z hantlami, bieżnią, rowerkiem, czy ławeczką do ćwiczeń. Co jednak z workami treningowymi? Czy warto je kupować? Odpowiadamy na to pytanie!
Jak łatwo się domyślić, głównym zastosowaniem worka treningowego jest ćwiczenie techniki i dynamiki uderzeń. Sprawdzi się zarówno w dłuższych ćwiczeniach, jak i w ramach przerywnika pomiędzy seriami innych ćwiczeń – co w oczywisty sposób będzie przygotowywać do szybkich ataków nawet po wcześniejszym „wymęczeniu” przez przeciwnika.
Ale worek treningowy nadaje się nie tylko do ćwiczeń pod kątem samej walki. Po zdjęciu go z zawieszenia i położeniu na ziemi, można go wykorzystywać do ćwiczenia mięśni brzucha w sposób podobny, jak w przypadku piłki fitness. Wystarczy ustawić się jak do deski, kładąc przy tym nogi na worku i… przyciągać worek nogami. Efekt gwarantowany!
Worek treningowy można tez wykorzystywać jako przeszkodę do przeskakiwania w pozycji „żabki”, w trakcie przysiadów z wyskokiem lub w ramach burpees połączonego z przeskokiem w bok.
Decydując się na zakup worka, upewnij się, że uchwyt, na którym go zawiesisz, będzie stabilny. Najlepiej zamocuj go równocześnie do sufitu i ściany za pomocą śrub i sprawdź, czy trzyma się stabilnie. Dopiero wtedy będzie można wieszać na nim sam worek.
Ważną sprawą w trakcie ćwiczenia na worku treningowym jest odpowiednie ułożenie palców. Kciuk nie może wystawać do przodu, gdyż grozi to jego wybiciem. Istotne jest też to, aby linia pomiędzy kostkami dłoni, nadgarstkiem i łokciem była prosta – odchylanie pięści może się skończyć kontuzją.
Boksowanie w worek treningowy, jak każde inne intensywne ćwiczenie, należy poprzedzić rozgrzewką, w tym między innymi rozruszaniem nadgarstków, rozprostowaniem palców oraz mobilizacją barków i bioder. Istotne informacje na ten temat można znaleźć w artykule „Ćwiczenia w domu – co musisz wiedzieć? Czego trzeba przestrzegać a czego unikać?” i naprawdę nie warto tego elementu zaniedbywać.