Tajemniczy dron rozbił się pod Tomaszowem Lubelskim

W sobotę, 6 września 2025 roku, mieszkańcy Majdanu-Sielca w gminie Krynice (pow. tomaszowski, woj. lubelskie) byli świadkami nietypowego zdarzenia. Około godziny 17:40–18:30 na polu, zaledwie 500 metrów od zabudowań, spadł niezidentyfikowany obiekt latający.

Na miejsce natychmiast wezwano policję i wojsko. – Nikt nie ucierpiał, teren został zabezpieczony, powiadomiono wszystkie właściwe służby – przekazał podinsp. Andrzej Fijołek, rzecznik lubelskiej policji.

Wkrótce pojawił się komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej. Rzecznik resortu Janusz Sejmej uspokajał, że obiekt „nie nosił żadnych cech wojskowych” i najprawdopodobniej był dronem przemytniczym.

Nieoficjalnie mówi się, że konstrukcja urządzenia była w dużej mierze styropianowa, bez materiałów wybuchowych. Według części doniesień na szczątkach mogły znajdować się nawet napisy cyrylicą.

Miejscowość, w której doszło do zdarzenia, leży zaledwie 50 km od granicy z Ukrainą – co nadaje sprawie dodatkowego, niepokojącego wymiaru.

Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Lubelskim. Na razie pozostaje pytanie: czy to był tylko „dron przemytniczy”, czy może próba testowania polskich granic z powietrza?

Źródło: Policja Lubelska, PAP, 120 m Fotografia & Film