Kolejną pozycję, którą polecam na święta dla dzieci jest książka „Wigilia Mamy Mu i Pana Wrony”.
„Była zima. Śnieg zasypał całe obejście. Mama Mu stała w oborze wraz z innymi krowami. Żona gospodarza zawiesiła im gwiazdkę w oknie. Przed oborą dzieci robiły lampion ze śniegu. Gospodarz przyniósł właśnie choinkę z lasu. A to dlatego, że nazajutrz miała być Wigilia”. To początek tej fantastycznej książki, do której wracam już od wielu lat. Co roku wyciągamy ją i wspólnie czytamy.
Początek jest zwyczajny, bo Pan Wrona zapomina, że już dzisiaj są święta. Jest załamany jak się dowiaduje, że to już. Bo jak sam mówi, nie zdąży przygotować sobie prezentu. Tak, moi drodzy, Pan Wrona, sam dla siebie szykuje prezent. Wydaje się, że to będą smutne święta, ale nic bardziej mylnego bowiem kochana Mama Mu szykuje dla Pana Wrony piękny prezent. Dzięki niemu Pan Wrona zakrakał ze szczęścia i zachwytu, a potem poczuł, że i on chciałby ofiarować coś od siebie.
Piękna książka, którą polecam każdemu. Mama Mu swoim prezentem wzruszyła nie tylko nas, ale i Pana Wronę.
Wigilia Mamy Mu i Pana Wrony, autor Juljja Wieslander, ilustracje Sven Nordovist, wydawnictwo Zakamarki, 28 stron, wiek 3+
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz