Tomaszowscy kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 30, 34 i 40 lat, którzy we wtorek usiłowali napaść na jeden z kantorów w powiecie tomaszowskim. Pomimo użytych narzędzi ich plan nie wypalił, a uciekając zgubili przedmioty, którymi się posługiwali.
Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Tomaszowie Lubelski, do usiłowania napadu na jeden z kantorów doszło we wtorek. Tuż po godz. 7:00 pod lokal przyszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wszedł do środka i przy użyciu młotka próbował rozbić szybę dzielącą go od gotówki, jednak bez skutku. Obecny na miejscu właściciel uruchomił alarm, co spłoszyło złodziei. Jak ustalili policjanci, jeden z napastników uciekł pieszo, a drugi odjechał samochodem. Okazało się także, że sprawcy podczas ucieczki zgubili młotek i czapkę, którą wcześniej zakupili w tomaszowskim sklepie.
Jak ustalili tomaszowscy kryminalni 34 i 42-letni mieszkańcy gminy Jarczów, a także 30-latek z gminy Tarnawatka, mieli już konflikty z prawem. Napad był planowany dużo wcześniej i mężczyźni przygotowywali się do niego. Obserwowali lokal, a także przychodzili jako klienci. Jak się okazało, na wyposażeniu mieli również paralizatory i broń gazową ukrytą w samochodzie.
Dziś zatrzymani zostaną doprowadzeni do sądu, który zadecyduje o ich dalszym losie. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz