Wczoraj odbyło się uroczyste otwarcie galerii rzeźby autora pomnika hetmana Jana Zamoyskiego.
Dla prof. Koniecznego Zamość to "wyjątkowe miasto, pełna rzeźba zaskakująca poszczególnymi elementami".
- Wrażenia są niesamowite, ja pierwszy raz w życiu coś takiego przeżywam, że mi dech zapiera - mówił w trakcie otwarcia prof. Konieczny. - To czego doświadczam jest na publiczne i stałe wystąpienie. Moje rzeźby to jest część mojego ja. To wszystko jest deprymujące w pewnym sensie, ale też dające satysfakcję, dziękuje bardzo, żeście tu przyszli - dodał rzeźbiarz.
Prof. Marian Konieczny pojawił się na uroczystości otwarcia Galerii Rzeźby wraz z żoną Marią Sarnik-Konieczną, byłą wieloletnią konserwator zabytków w Zamościu oraz przyjaciółmi.
foto: Michał Karchut
Na spotkanie do Galerii Rzeźby prof. Koniecznego na Plantach przybyło wiele osób. Pojawili się przedstawiciele miasta oraz ludzie świata kultury. Były uroczyste przemówienia, podziękowania, gratulacje. Przemawiali m.in. prezydent miasta Marcin Zamoyski, dyrektor Muzeum Zamojskiego Andrzej Urbański oraz prof. Bogusz Salwiński z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Otwarcie galerii było częścią większych, zaplanowanych na wczoraj, uroczystości honorujących profesora. W późniejszych godzinach popołudniowych miało miejsce odsłonięcie płyty z nazwiskiem profesora w zamojskiej Alei Sław na ul. Grodzkiej, wcześniej odbyło się krótkie spotkanie z zamościanami i gośćmi na Rynku Solnym przy okolicznościowej wystawie przypominającej sylwetkę profesora.
Spotkanie na Rynku Solnym, foto: Michał Karchut i Piotr Rogalski
Prof. Konieczny jest autorem pomnika hetmana Jana Zamoyskiego. Podarował również miastu kilkadziesiąt swoich rzeźb. Część z nich można zobaczyć właśnie w Galerii Rzeźby na zamojskich Plantach.
O kulisach otwarcia galerii pisaliśmy wcześniej: Jedyna taka galeria Tu będzie galeria rzeźby
0 0
https://www.youtube.com/watch?v=z3cDboNvmrE#t=11
0 0
Uniwersalizm międzyepokowy Pana Profesora nawet jak na artystę jest imponujący.
W każdej rzeczywistości politycznej, ustrojowej jest na topie – ale mimo tego dla samego Zamościa to większe zasługi bezsprzecznie ma Pani Maria/de domo/ Sarnik niż sam Profesor.
Nie zdziwię się, zatem kiedy Pani Teresa jako następnego laureata przedstawi w przyszłym roku panią Marię.
0 0
Komformizm
0 0
A nawet "konformizm". Ale w tym przypadku chodzi o inne zjawisko:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_grupowego_my%C5%9Blenia
0 0
Torres , może ujawnisz swoją wybitną osobowość i powołają Cię na członka Kapituły- śmiało , zachęcam...