Zamknij

TRYPTYK Marcina Materniaka w Lubaczowie

22:43, 17.03.2025 Aktualizacja: 06:55, 18.03.2025 ok. 5 min. czytania
Skomentuj foto: Janusz Potoczny foto: Janusz Potoczny

W galerii Miejskiego Domu Kultury uroczyście otwarto wystawę fotografii Marcina Materniaka, który w tym roku obchodzi Jubileusz 15-lecia pracy twórczej. W piątek 14 marca przybyłym na wernisaż gościom zaprezentowano kilkadziesiąt prac, wykonanych w technice gumy chromianowej. Portrety, architektura i akt, to tematy które złożyły się na „Tryptyk”, choć spektrum tematyczne wokół którego skupia się artysta podczas pracy z fotografią jest znacznie szersze.

Spotkanie z Marcinem Materniakiem rozpoczął dyrektor Andrzej Kindrat oraz kurator wystawy Aleksandra Hojdak, którzy otworzyli wystawę w Miejskim Domu Kultury i przybliżyli przybyłym postać artysty. Podczas wernisażu fotografowi towarzyszyła żona Aneta wraz z córką Moniką, które wspierały i motywowały twórcę w jego drodze do konsekwentnego poszukiwania piękna w tej unikalnej i rzadkiej sztuce.


Miłość do rzeczy dawnych u Materniaka, to nie tylko guma chromianowa. Lubaczowianin, dziś mieszkający w Młodowie, jest kolekcjonerem starych aparatów fotograficznych i gitar polskiej marki Defil, przywracającym im dawny blask i dającym nowe życie. To również pasjonat historii nie tylko Lubaczowa, ale także wsi i miasteczek z naszego regionu. Badacz archiwów, poszukiwacz nieznanych faktów z lokalnej historii, dla którego podróż z aparatem staje się niejednokrotnie zalążkiem poszukiwań tożsamości miejsca, w którym się znalazł i które uwiecznił na fotografii. Zamiłowanie do sztuki odziedziczył zapewne po mamie Krystynie, utalentowanej plastycznie byłej pracownicy Muzeum Kresów w Lubaczowie. Inspiracją do badania historii mogła być postać dziadka Michała, który był przed wojną komendantem Strzelca w Potyliczu i brał udział w kampanii wrześniowej. Zamiłowania artystyczne przejmuje po Marcinie jego córka Monika, która spełnia się w malarstwie i muzyce.

Jak mówił podczas spotkania Marcin Materniak, wystawa jest dla niego pewnym podsumowaniem zamiłowania do fotografii, w której zakochał się przed kilkunastu laty. W tym czasie tworzył obrazy w jednej z najstarszych technik fotograficznych, gdzie ręczna ingerencja pozwala na uzyskanie efektów wizualnych niedostępnych w innych technikach. To niezwykłe uczucie dające ogromną dawkę emocji i ciągłe przeświadczenie, że tutaj nigdy nie powstaną dwa takie same zdjęcia!
Tworząc odbitki nie ma mechanicznej powtarzalności bezbłędnych, wolnych od emocji odbitek. Tworzone zdjęcie na każdym etapie odzwierciedla wkład i zaangażowanie autora. Nie ma mowy o graficznych retuszach, tak popularnych ostatnio wśród fotografów. Czas i praca niezbędne do wykonania zdjęcia pozwalają nawiązać z tworzonym dziełem zupełnie innego rodzaju relację, całkowicie odmienną niż w przypadku fotografii cyfrowej.

- Wystawę jubileuszową „Tryptyk” dedykuję pamięci dra Jerzego Gawła, Dyrektora Krakowskich Szkół Artystycznych, nauczyciela, mentora, mistrza, z podziękowaniem za piętnaście lat niezwykłej przygody, do której mnie kiedyś zaprosił– podsumował Marcin Materniak.

Odbitki wykonane w technice gumy dwuchromianowej, popularnej w okresie międzywojennej, są unikalne i niepowtarzalne, co znakomicie zwiększa ich wartość kolekcjonerską i emocjonalną. W ciągu piętnastu lat parce Marcina Materniaka wypełniły wiele prywatnych zbiorów, galerii sztuki oraz były cennymi prezentami dla znamienitych osób w kraju i za granicą.

Na wystawie zaprezentowano zaledwie fragment dzieł, wśród których można było zobaczyć fragmenty kamienic, macew, lubaczowskiego rynku czy dawnej wieży ciśnień, których kompozycje w technice gumy nadały im szlachetnej patyny. W galerii Miejskiego Domu Kultury obejrzeć można uwiecznione na akwarelowym papierze prace skupiające się wokół postaci ludzkiej. Znalazły się tu zarówno akty, jak i portrety ważnych dla świata kultury i muzyki postaci: prof. Jerzego Bralczyka, prof. Jerzego Główczewskiego, Stanisław Soyki, Marcina wyrostka, prof. Adama Plamy czy członków legendarnego zespołu Dżem. Jest też portret córki autora - Moniki.

Ekspozycja „Tryptyk” będzie czynna przez miesiąc do 15 kwietnia, dając możliwość zapoznania się z twórczością jednego z najwybitniejszych polskich „gumistów”.

Patronatem Honorowym objęli wystawę: Teresa Kubas-Hul - Wojewoda Podkarpacki, Władysław Ortyl - Marszałek Województwa Podkarpackiego oraz Krzysztof Szpyt - Burmistrz Lubaczowa.

Organizatorem wydarzenia był Miejski Dom Kultury w Lubaczowie, a partnerami Szkoła Kreatywnej Fotografii w Krakowie i Miasto Lubaczów.

MARCIN MATERNIAK - urodzony w 1977 r. w Lubaczowie, pasjonat historii miasta i regionu, kolekcjoner zabytkowych aparatów fotograficznych i unikatowych modeli gitar polskiej marki Defil. Autor w 2010 roku uzyskał tytuł Artysty Fotografika w Szkole Kreatywnej Fotografii w Krakowie. Pracę Dyplomową „Magiczny świat ciemni fotografii analogowej na przykładzie wybranych efektów – teraźniejszość i przyszłość” obronił pod kierownictwem Jerzego Pireckiego, jednego z najsłynniejszych krakowskich fotografików. Tam też, dzięki innemu wykładowcy Jerzemu Gawłowi poznał technikę gumy chromianowej, z którą związał swoją artystyczną działalność. Artysta kieruje się zasadą „z wielkimi bądź równy, małym pokaż drogę”, dlatego nie zamyka się na propozycje spotkań dotyczących historii fotografii i techniki, w której pracuje. Prowadził wykłady w Fundacji Rzeszowskiej oraz Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. Chętnie spotyka się z młodzieżą (często niepełnosprawną intelektualnie). Swoją pasją dzieli się z szerszym kręgiem odbiorców, a programy o nim można było zobaczyć m in. W Teleexpressie, Aktualnościach TVP Rzeszów, Popołudniu z TVP Rzeszów, jednak najbardziej bliski był mu cykl programów Małgorzaty Bożek „Liczy się pasja”. O fotografii w technice gumy chromianowej można było usłyszeć w audycjach „Kalejdoskop” czy „Wolna Sobota” na antenie Polskiego Radia Rzeszów oraz na antenie Katolickiego Radia Zamość.

Postać Marcina Materniaka została wpisana do Encyklopedii Osobistości Rzeczpospolitej Polskiej BRITISHPEDIA (wyd. British Publishing House, t.X – Londyn 2024).

Wystawy indywidualne: „Angeli et Daemones” (Kraków 2010), „Guma” (Przemyśl 2015), „Alchemia” (Lubaczów 2015), „Dwuchromianowe Kadry” (Lubaczów 2018), „Obrazy Światłem Malowane” (Narol 2018), „Guma chromianowa” (Rzeszów 2019), „Dwuchromianowe spojrzenie” (Jarosław 2023), „Wolna Przestrzeń Muzyczna” (Lubaczów 2023), „Tryptyk” (Lubaczów 2025). Wystawy zbiorowe: „Karpackie oblicza” (Przemyśl 2016), „Ekumenie” z Walerianem Kłosem (Kraków 2018), „Foto Odlot” (Rzeszów 2022), „Sacrum i profanum”, 50 – lecie pracy twórczej Waleriana Kłosa (Lubaczów 2023).

(MDK Lubaczów)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%