Dzisiaj (24 września) w Zamojskim Domu Kultury posłuchać można było wierszy księdza Jana Twardowskiego czytanych przez niebanalne osoby - Anne Dymną i jej męża, Krzysztofa Orzechowskiego.
Salon Poezji to pomysł Anny Dymnej, który od stycznia 2002 roku funkcjonuje w Teatrze im. J. Słowackiego. W niedzielne południa znani aktorzy czytają tam wiersze swoich ulubionych poetów. Słowom towarzyszy muzyka na żywo. Krakowski Salon Poezji stał się cenionym i lubianym wydarzeniem. Salony powstały w wielu miastach Polski i Europy. Zamość dołącza do poetyckiej salonowej rodziny jako według obliczeń inicjatorki 50 miejsce.
Duchowym mistrzem pierwszego zamojskiego spotkania został poeta ks. Jan Twardowski, którego wyśmienitą poezje czytała sama ikona kina i teatru Anna Dymna wraz ze swoim mężem, aktorem i reżyserem Krzysztofem Orzechowskim.
O muzyczna oprawę tego nastrojowego spotkania zadbali zamojscy muzycy: Henryk Gil oraz Piotr i Michał Stopowie.
Oficjalnego otwarcia zamojskiego Krakowskiego Salonu Poezji dokonała pomysłodawczyni wraz Zastępcą Prezydenta Miasta Zamość Andrzejem Zastąpiło.
Jan Twardowski
Śpieszmy się
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego.
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz