Zamknij

Juwenalia w rytmie disco

Redakcja 09:43, 14.05.2016 Aktualizacja: 08:10, 15.05.2016
11

Piątek trzynastego okazał się szczęśliwy dla studentów zamojskiej PWSZ. Występy gwiazd disco polo podczas juwenaliowego koncertu zgromadziły tłumy na Rynku Wielkim.

Trzeba powiedzieć, że piątkowe popołudnie nie zapowiadało się najlepiej, ponieważ padał deszcz, który skutecznie zniechęcał do jakiegokolwiek wyjścia na zewnątrz. Jednak w miarę ze startem imprezy liczba publiczności wzrastała. Dodatkowo do wspólnej zabawy zachęcał "Trybik" - maskotka PWSZ, który przechadzał się po Rynku Wielkim.

Finałowe wydarzenie rozpoczęło się od koronacji Miss Gazety Akademickiej "Skafander". Tytuł ten zdobyła Justyna Książek z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Zamościu. Potem rozpoczęły się koncerty. Na scenie zaprezentowały się zespoły MeGustar, Power Play oraz Masters. Przerwy między występami wypełniały konkursy dla publiczności, które przeprowadzali prowadzący imprezę:  Agata Harkot, studentka logistyki PWSZ oraz Daniel Czubara, absolwent uczelni. Podczas koncertów nie obyło się bez bisów, a po imprezie - bez wspólnych zdjęć z muzykami i autografów.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z finałowego dnia juwenaliów PWSZ.

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (11)

JAJA

0 0

Wieś bawi się przy wsi w wiejskim klimacie.

10:54, 14.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

andrzej z grabowcaandrzej z grabowca

0 0

Zamość to miasto kultury, tylko gdzie ona jest? Jaki sygnał dajemy turystom? Disco polo w takich dekoracjach? Fajnie, że jest tłum tylko czy o taki tłum chodzi w rozwoju miasta?
Może za dużo sobie wyobrażam, ale Zamość to powinno być miasto wyznaczające trendy kulturalne na prowincji, miasto wyjątkowych wydarzeń na Rynku o których mówi Polska - czy tego nie potrafią w ratuszu zrozumieć?
Najłatwiej jest zadowolić niskie gusta.
Szkoda, bo Toruń, Sandomierz czy inne porównywalne potencjałem miasta potrafią wznieść się ponad zaścianek.
Mój postulat - zakaz disco pola, platikowego popu w eski i tympodobnej muzyki na Rynku.
Żądajmy dobrej klasyki, jazzu, rocka czy dobrego popu! Może na początku będzie mniej ludzi ale to budowanie marki na przyszłość.
Zamość = dobry gust i klasa! Tak powinno być.

12:37, 14.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Urban HornUrban Horn

0 0

Ekhm to była impreza studencka a nie miasta, a jak studentom podoba się disco ... no cóż to o gustach się nie dyskutuje. Nie ma co rzucać w nich kamieniem, bo ratusz sam wyznaczył kierunek disco na majówce.

Sam disco nie lubię i wolałbym rockowe zespoły, ale po tym co widziałem na koncercie to Power Play ze swoim podejściem do publiczności może za rok śmiało startować na Eurowizję :)

A na poważnie - mam nadzieję, że po dwóch latach juwenaliów w rytmie disco może za rok będą rockowe lub reggae? Do rozważenia zostawiam organizatorom.

15:18, 14.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobercikRobercik

0 0

Bywały i zespoły popowe i rockowe na scenie na Starym Mieście. Scena oddzielona barierkiami , za którymi bliżej zespołu stały krzesełka świecące pustkami. Za barierkami tłumy ludzi. Przedziwnie to wyglądało. Wejście płatne. Widać trudno ludzi skusić koncertem, który niby jest dla mieszkańców, ale jest dodatkowo płatny.

15:34, 14.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

SzarlejSzarlej

0 0

Eh... byc studentem i tylko się bawić....

17:02, 14.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

eheh

0 0

Przez takie koncerty wstydzę się przyznać,że mieszkam w Zamościu.Nie ma tu żadnych ambitniejszych wydarzeń.Tylko zaspokajanie gustów najbardziej prymitywnych disco-polowych i hip-hopowych troglodytów.Czy większość ma prawo by narzucać swój prostacki gust mniejszości?Mam nadzieję,że nie.Druga sprawa-nie można mieć takiego podejścia,że to miasto reprezentuje kulturę,moim zdaniem przede wzystkim powstaje ona oddolnie ale tu z kolei bierność powoduje,że też nie polepsza to sytuacji.Zastanawia mnie dlaczego w ponad 60tys miescie nie ma klubu muzycznego z prawdziwego zdarzenia,to co jest nie spełnia warunków by uznać te miejsca za dobre miejsca.Chcecie by zespół zagrał ale żądacie pokrycia kosztów podróży i ochrony(sic!),to jest brak szacunku dla zespołu państwo "organizatorzy",zgłaszacie się do mnie by zrobić koncert a potem dajecie dyla(dobrze,że nie z całą kasą).wy nie powinniście z takim podejściem nawet paść krów.

19:35, 14.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

0 0

Ja wstydzę się przyznać , że mieszkam w Zamościu bo liderzy partii po i KOD-owcy zaprosili do naszego pięknego miasta pierwszego alimenciarza kraju. To jest prawdziwy wstyd. Disco Polo to przy takim wydarzeniu to wersal. Radny Zwolak powinien mieć czerwone nie tylko uszy ze wstydu jaki nam mieszkańcom zgotował.

08:14, 15.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

do andrzej z grabowcdo andrzej z grabowc

0 0

jaka klasyczna jaki jazz? jak tu tanczyc przy Beethovenie czy jazzie :D
notabene mial byc koncert tylko dla studentow a widze na zdjeciach mlodsze jak i starsze osoby, ktore raczej studentami nie są :D

10:01, 15.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

SzarlejSzarlej

0 0

Nie rozumiem skąd taki hejt na PWSZ? Rozkmińcie to na chłopski rozum. Impreza miała przede wszystkim na celu charakter promocyjny i przyciągnięcie małolatów ze szkół średnich do PWSZ. Małolaty słuchają disco polo i bawią się przy tym. Więc jak PWSZ zrobiła imprezę disco to zeszły się małolaty z Zamościa i okolic. Cel osiągnięty. Chyba o to organizatorom chodziło. Jedyne z czym się zgodze, to że taka impreza powinna być poza Starówką, np. w parku, czy na lotnisku w Mokrem, czy nad zalewem.

10:35, 15.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

KosaKosa

0 0

Czy jest jakakolwiek szansa na inną muzykę w Zamościu niż "disko w polu"?

Szanuję tych co wielbią ten gatunek twórczości, ale nie wszyscy są tak ambitni aby wznieść się na wyżyny kultury i przeżywać duchową stronę tego gatunku.

Rozumiem, że Zamość koniecznie musi być stolicą "disko w polu", ale dlaczego nie ma miejsca na twórczość nizinną - inne rodzaje muzyki poza "upsy upsy bum bum" liczone koniecznie na dwie drugie?

18:07, 15.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

KSKS

0 0

Bez przesady było ok tysiąca osób i już stolica disco polo? Wieś się dookólna zjechała na rozwodnika sitnieckiego i tyle w temacie.

13:58, 25.05.2016
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%