"Spacerek" Padwy

Piłkarze ręczni MKS Padwa Zamość w ostatnim meczu przed własną publicznością wysoko pokonali MKS V LO Rzeszów.


 

Jak na faworytów przystało, zamojscy szczypiorniści nie pozostawili gościom z Rzeszowa złudzeń co do wyniku niedzielnego spotkania w hali zamojskiego OSiR. Był to mecz bez historii, bo wynik wyraźnie pokazuje przepaść jaka dzieli obydwie drużyny. Wszyscy zamojscy kibice i zawodnicy spodziewali się zwycięstwa gospodarzy i stało się ono faktem już w zasadzie po pierwszej połowie meczu. Na nieszczęście dla rzeszowian dwóch podstawowych zawodników tej drużyny nie mało kart zdrowia, co postawiło w jeszcze lepszej sytuacji podopiecznych trenera Tomasza Czerwonki.

Przebieg meczu nie dostarczył kibicom większych emocji. Od początku spotkania Padwa przejęła inicjatywę i utrzymywała ją przez całe zawody. Dopiero po stracie ośmiu goli przyjezdni zdobyli swoją pierwszą bramkę a swój meczowy dorobek zamknęli liczbą jednocyfrową, co w meczach piłki ręcznej należy do rzadkości. Trener gospodarzy miał dzięki temu okazję do wypróbowania formy zawodników z głębszych, klubowych rezerw.

O tym czy zamojska Padwa awansuje do II ligi zadecyduje ostatni mecz z Bursą Puławy. Czy i kiedy do niego dojdzie dowiemy się niebawem. Puławski zespół boryka się z bliżej nieokreślonymi problemami i termin bezpośredniego meczu pomiędzy głównymi kandydatami do awansu owiany jest obecnie mgłą tajemnicy. Organizator rozgrywek mógłby chyba uderzyć w tym momencie pięścią w stół i trochę zdyscyplinować puławian, bo sytuacja przestaje być zabawna.

Zamość, 24 kwietnia 2016, godz. 15.30.
MKS Padwa Zamość - MKS V LO Rzeszów 35:9 (19:6)
Padwa: Rafał Bąk, Wojciech Wnuk (1) - Adrian Adamczuk (8), Jakub Pieczykolan (1), Jakub Działa (4), Mateusz Gontarz, Krzysztof Bigos (2), Piotr Styk (3), Kamil Wawrzycki (1), Bartosz Sobczak, Kacper Adamczuk, Krzysztof Maroszek (8), Karol Małecki (5), Mateusz Romańczuk, Jakub Świerczyński (1), Kacper Rycak (1). Trener: Tomasz Czerwonka.
V LO: Kamil Król - Kamil Cymerys, Michał Gudyka (3), Hubert Sołek (1), Piotr Wilk (1), Łukasz Burnat, Bartłomiej Matejko, Mateusz Stanicki (1), Bartosz Kowalski (3), Dawid Szczygieł, Marcin Ożóg. Trener: Jakub Bober.
Sędziowały: Weronika Bijak i Paulina Ryczek (Kraśnik). Widzów: 200. Kary: Padwa - 6 min; V LO - 6 min. Czerwona kartka: Michał Gudyka (V LO) - 54 min, za niesportowe zachowanie.