6 osób - 3 dziewczyny i 3 chłopaków - weszło na dach bloku przy ul. Peowiaków nie zdając sobie chyba do końca sprawy, na jakie narazili się niebezpieczeństwo.
Obserwujący miasto operatorzy monitoringu w pewnym momencie zauważyli ruch na jednym z dachów bloku przy ul. Peowiaków. Jakież było ich zdziwienie gdy się okazało, że nie są to kominiarze a grupa młodzieży.
6 osób - 3 dziewczyny i 3 chłopaków - weszło na dach nie zdając sobie chyba do końca sprawy, na jakie narazili się niebezpieczeństwo.
Przytomne zachowanie operatorów, którzy natychmiast powiadomili dyżurnego Straży Miejskiej pozwoliło zapobiec tragedii. Dyżurny wysłał na miejsce patrol Straży Miejskiej oraz powiadomił Policję, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
Patryk12:05, 29.03.2018
Ale wielka sensacja. Blok jest niski, dach bezpieczny, młodzież trzeźwa, prawdopodobnie chodziło o graffiti. Fakt - pomysł szalony, straż musiała zainterweniować, ale ten groźny i sensacyjny ton artykułu to jakaś paranoja, próbujecie zrobić sensacje z niczego.
Patryk12:08, 29.03.2018
"nie zdając sobie chyba do końca sprawy, na jakie narazili się niebezpieczeństwo"... no na jakie, panie redaktorze? że postanowią skoczyć?
K.13:11, 29.03.2018
Nudy straszne w Zamościu. Kiedyś były Kacze Doły, Małpi Gaj zarośnięte krzakami. Młodzi mieli gdzie chodzić i co robić.
hehehe09:03, 30.03.2018
polecam zarosniete krzaczory na wspólnej nad Łabunką, tylko uważaj na bobry :D
plagiat13:35, 29.03.2018
Czy ten tekst to nie jest plagiat? Co na to prawo?
meg14:25, 29.03.2018
Sensacja na miarę Przasnysza.
Swoja droga kiedyś weszłam na dach kamieniczek ormiańskich i nie było wielkiego halo:D
ekhm14:47, 29.03.2018
Też łaziłem jak byłem młodszy. Tylko że jak się rodzice dowiedzieli to potem dupa bolała od pasa.
hihihi15:41, 29.03.2018
phi jakie niebezpieczenstwo? no chyba ze byli to samobojcy albo dach sie mogl zawalic bo nie byl przeznaczony na 6 osob :P kazdy kiedys lazil po dachach jakos sie nikt nie czepial teraz sensacja wielka :)
głos ludu15:49, 29.03.2018
tragedia to mogla dopiero byc jakby sie przestraszyli strazy miejskiej i zaczeli uciekac, np skaczac z dachu, nic nie pisza o tym wiec pewnie zanim patrol tam dotarl juz ich dawno nie bylo i na szczescie nikomu nic sie nie stalo
buhahaha15:51, 29.03.2018
a moze im dach przeciekal i chcieli sprawdzic czy nie ma dziury a tu taka afera
wilk17:38, 29.03.2018
Kiedyś to się chodziło na piwo lub wino w ruiny amfiteatru, a teraz młodzież ma bardziej górnolotne pomysły :)
Mako19:56, 29.03.2018
Który nr bloku ?
hehe19:59, 29.03.2018
Niezły melanż, nie ma co :)
Cień20:23, 29.03.2018
Można się bawić bez alkoholu? Można.
kibic21:30, 29.03.2018
A mówią, że dachowce to koty...
00:34, 30.03.2018
Bardzo jestem ciekaw treści komentarzy, gdyby z tej szóstki półgłówków choćby jeden spadł z tego dachu (chociaż podobno nie było wysoko i wielka mi afera!). Wtedy zaraz szukano by winnych: a to administratora bloku (bo właz niezamknięty), a to dyrektora szkoły (bo brak opieki), szefa Straży Miejskiej (bo monitoring jest a reakcji brak) i komendanta policji (dla zasady). Różnica jest taka, że tutaj ktoś kumaty intereniował przed tragedią a nie czekał aż media poinformują po fakcie, że nieletni debil spadł z dachu i jadowicie zapytają w relacji spod bloku, gdzie w tym czasie byli: administrator budynku, nauczyciele, rodzice, Straż Miejska, Policja i inne służby. Ale lokalne, internetowe głupki bez wyobraźni - bez względu na wszystko - chcą sobie pojeździć po redaktorze. A cel uświęca środki, ot co!
Elka09:09, 30.03.2018
"Anonimie" - nic dodać nic ująć. Te durne komentarze i atak na redaktora wyglądają mi jakby ktoś jeden to pisał, kto nienawidzi właściciela tego portalu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
To nie redaktor pisał. Artykuł jest żywcem skopiowany ze strony straży miejskiej. Podpis "Autor: Redakcja" wprowadza w błąd i świadczy o plagiacie, czyli przypisywaniu sobie cudzego autorstwa.
0 0
Mówmy wprost: świadczy o naczelnym tego portalu...