O błędach przy wieszaniu flagi państwowej, znaczeniach polskich symboli narodowych oraz o kokardzie błędnie nazywanej kotylionem opowiada ppłk Marek Kwiecień, znawca weksylologii i ceremoniału dyplomatycznego, pomysłodawca i realizator zamojskich obchodów Dnia Flagi. Także wieloletni moderator uroczystości wojskowych, narodowych i państwowych, wykładowca Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej im. Jana Zamoyskiego w Zamościu, który przez lata zwraca uwagę na prawidłowe eksponowanie polskich symboli narodowych.
Oliwia Bojar: Narodowe Święto Niepodległości skłania do refleksji nad naszymi symbolami...
Marek Kwiecień: Świetnie, rozpoczynamy poprawnie. W Polsce 11 listopada i 3 maja to Narodowe Święto Niepodległości i Święto Narodowe Trzeciego Maja. Natomiast określenie Święto Państwowe odnosi się tylko do Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych", Narodowego Dnia Pamięci Powstania Warszawskiego, Dnia Solidarności i Wolności, Święta Pracy 1 maja. Symbolami państwa oznaczającymi jego suwerenność są: godło, flaga, hymn narodowy. Oczywistą jest funkcja identyfikacyjna, jednak można mówić także o funkcji związanej z tożsamością państwa. Podkreśleniu jego ciągłości, co przejawia się w używaniu tradycyjnych, historycznych symboli, lub odwrotnie, podkreśleniu, że państwo zrywa ze swoją przeszłością. Wtedy zmiana symboli narodowych daje wyraz woli zmian na przykład jeśli państwa przechodzą fundamentalne zmiany ustrojowe czy ideologiczne, zmiana symboli podkreśla, uwydatnia nowe otwarcie. Polskie symbole narodowe podkreślają ciągłość narodu, wyraźnie odwołują się do najwcześniejszych symboli państwowości Polski.
Ale w tym temacie ważne chyba do dodania... weksylologia - flagoznastwo, dyscyplina pomocnicza historii, podpowiada nam że, najważniejszą flagą każdego państwa jest płat sukna w barwach narodowych z godłem. To zawsze flaga najbardziej oficjalna z oficjalnych. Istnieje oczywiście zawsze wzór prosty, flaga zawierająca tylko barwy narodowe. Nie dotyczy to tylko Rzeczypospolitej, ta prawidłowość występuje również w innych krajach - flaga z godłem jest najważniejsza. Powinna być, a jednak nie jest. Nasza tradycja i źródła historyczne pokazują iż zawsze flaga królewska zawierała godło na płacie. Warto może przy najbliższej nowelizacji prawa czy w czasie realizacji partyjnych deklaracji ostatnich wyborów parlamentarnych w tym zakresie powrócić do historii Polski...
Oliwia Bojar: Polacy nie umieją wieszać flagi państwowej?
Marek Kwiecień: Nasze uchybienia wynikają w większości z braku elementarnej wiedzy. Flaga państwowa jest naszym symbolem i wypadałoby, żeby każdy miał wiedzę o jej symbolice (biel oznacza nasze godło, a czerwień - tło tarczy herbowej). Nasze barwy narodowe mają pochodzenie heraldyczne jako jedne z nielicznych w świecie. Pochodzą jednak nie od jednego herbu, a od dwóch, Polski i Litwy, umieszczonych na jednej tarczy. Biel pochodzi od bieli Orła, będącego godłem Polski, i bieli Pogoni, rycerza galopującego na koniu, będącego godłem Litwy. Oba te godła znajdują się na czerwonych tłach tarcz herbowych. Na fladze biel jest u góry, ponieważ w naszej heraldyce ważniejszy jest kolor godła niż tła. O naszych symbolach powinny uczyć szkoły, a jeśli nie uczą - obowiązek ten spada na rodziców. Mówi się, że flaga państwowa wywołuje poczucie dumy. Dlaczego więc traktujemy ją czasem jak kawałek materiału, z którym możemy zrobić, co się nam podoba?
Oliwia Bojar: Jakie są nasze główne błędy?
Marek Kwiecień: Flaga umocowana np. do balkonu czy okna jakimś sznurkiem wyglądająca jakby w każdej chwili mogła spaść - nie wygląda imponująco. Nie ma trudności w zdobyciu odpowiedniego uchwytu, jeżeli nie potrafimy go zrobić sami. Najbardziej godnym sposobem eksponowania flagi jest maszt skośny przywieszony do budynku oraz maszt pionowy. Flaga w nocy powinna zostać oświetlona (tak jest w przypadku różnych instytucji). Flaga nie może dotykać gruntu, zabronione jest również umieszczanie na niej różnego rodzaju napisów, czy rysunków.
Flaga "ubogacona" herbem, to znaczy godłem na tarczy, czasem jeszcze z napisem Polska, nie jest flagą przyjętą przez tradycję i potwierdzona ustawą. Przysługuje przedstawicielstwom dyplomatycznym, portom lotniczym i morskim. Natomiast lotnictwo wojskowe, Marynarka Wojenna i Siły Lądowe mają własne flagi, a na okrętach wojennych podnosi się banderę wojenną biało-czerwoną z trójkątnym wycięciem na końcu i z herbem państwowym pośrodku białego pasa.
Czasem powodowani różnymi pobudkami chcemy na fladze coś nabazgrać, nanosimy przeróżne napisy. Zabronione jest umieszczanie na niej wszelkiego rodzaju napisów, czy rysunków. Wtedy to przestaje być polską flagą. Bo polska flaga jest biało-czerwona. Tylko i aż. Należy pamiętać, że flaga, którą chcemy wywiesić, musi być czysta, niepostrzępiona, a jej barwy nie mogą być wyblakłe, nie może dotykać też gruntu.
Oliwia Bojar: A co zrobić, gdy flaga którą wywieszamy na domu wypłowiała albo podarła się... Jak się jej pozbyć? Wyrzucić do śmietnika?
Marek Kwiecień: Na to jest tylko jeden sposób - tkaninę flagową należy spalić, ale... nie publicznie. Przed spaleniem flaga powinna być rozcięta, aby rozdzielić barwy. Nie wyrzucać do śmietnika. Dotyczy to również flagi z papieru, używanej podczas różnego rodzaju uroczystości np.11 listopada na Rynku Wielkim w Zamościu. W Zamościu jest na to sposób, jedyny taki w Rzeczypospolitej... Aby Zamościanom umożliwić w godny sposób pozbycia się zniszczonej flagi od 2 maja 2012 roku w Zamojskim Ośrodku Informacji Historycznej i Turystycznej, Ratusz - Rynek Wielki 13 i Muzeum Zamojskim ul. Ormiańska 30 można ją wrzucić do pojemnika z napisem "USUWANIE FLAGI" - "FLAG DISPOSAL". Jest to pierwsza i jedyna w Rzeczypospolitej praktyczna realizacja ustawy "O godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej..." w tym zakresie.
Oliwia Bojar: Kiedy możemy, a kiedy powinniśmy, wieszać flagę?
Marek Kwiecień: To powinno wynikać z własnej potrzeby, kiedy chcemy zamanifestować swoją radość z bycia Polakiem. Kiedyś można było wieszać flagę tylko w określone dni. Teraz, nie wiem jak powiedzieć - powinniśmy, czy wypada - flagę wywieszać w święta narodowe, państwowe, w ważne rocznice, przy okazji ważnych wydarzeń. Wielu miało potrzebę wywieszenia flagi w dzień kanonizacji Jana Pawła II. W budynkach mieszkalnych powinni ją wieszać mieszkańcy, nie czekając, aż to zrobi dozorca. W szkole - uczniowie, nie woźny.
Może jeszcze jedno spostrzeżenie z naszej rozmowy dla dziennikarzy, organizatorów publicznych przedsięwzięć samorządowych czy państwowych... flagi się podnosi i opuszcza, natomiast na budynkach flag się nie wywiesza lecz eksponuje. Dosadnie i obrazowo w tym temacie mawia Krzysztof J. Guzek członek - współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego: "Nota bene wciąga się spodnie a opuszcza ... majtki, zaś wywiesza bieliznę po praniu".
Oliwia Bojar: Myślę, że lekcja celna, a jak prawidłowo wyeksponować flagę? I co zrobić jeżeli mamy flagi innych państw i więcej masztów?
Marek Kwiecień: Sposób eksponowania flagi lub flag Rzeczypospolitej Polskiej lub w otoczeniu innych flag, określa tzw. etykieta flagowa, wynikająca z ceremoniału określonego zasadami protokołu dyplomatycznego. W Polsce polska flaga ma pierwszeństwo przed każdą inną. Więc jeżeli eksponujemy dwie flagi, to od strony obserwującego nasza flaga powinna być widoczna z lewej strony. Gdy są 3 maszty - najważniejszym jest miejsce środkowe. Przy czterech - najważniejszy jest maszt skrajny widziany z lewej strony. Przy pięciu - znowu centralny, a przy sytuacji, kiedy masztów jest więcej: oba skrajne miejsca. I jeśli są to maszty przed budynkiem, to zawsze najpierw podnosi się flagę polską. Przy opuszczaniu naszą flagę opuszcza się na końcu.
Oliwia Bojar: Jakie są kary za znieważenie tego symbolu?
Marek Kwiecień: O ile dobrze pamiętam, taki czyn jest zagrożony karą do roku więzienia. To sprawy żenujące, bo czasami słychać, że ktoś oskarżony za znieważenie flagi jest uniewinniany ze względu "na małą szkodliwość społeczną czynu". Warto przypomnieć, że prawdziwym bezwstydem było znieważenie polskiej flagi poprzez publiczne wsadzania jej w imitację psiej kupy w znanym programie telewizji TVN "Kuba Wojewódzki", która decyzją Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, podtrzymaną przez Sąd Apelacyjny oraz Sąd Najwyższy, ukarana została grzywną w wysokości 471 tys. złotych, za propagowanie działań sprzecznych z prawem i moralnością. Kolejne instancje sądowe nie dopatrywały się w tym czynu karalnego, a wielu celebrytów nie widziało w tym nic zdrożnego. Kiedyś niegodny czyn był powszechnie oceniany powiedzeniem: wstydu nie masz. Ale to powiedzenie odeszło do lamusa, wstyd wydaje się obcym odczuciem.
Oliwia Bojar: Gdzie wiedzę z zakresu posługiwania się i postępowania z flagą Polski można spotkać?
Marek Kwiecień: Polecam coś nietypowego... dokument pokontrolny NIK z 15 kwietnia 2005r. - Najwyższa Izba Kontroli - "Używanie symboli państwowych przez organy administracji publicznej". Najpełniej wiedzę w zakresie symboli państwowych i ceremoniału znajdzie pani w publikacjach znamienitych weksylologów i heraldyków Krzysztofa J. Guzka, Tomasza Orłowskiego, Janusz Sidora, Alfreda Znamierowskiego, Andrzeja Ludwika Włoszczyńskiego...
Oliwia Bojar: Błędy popełniane są nie tylko w przypadku flagi, ale także kokardy narodowej, która rozpowszechniona została jako kotylion
Marek Kwiecień: Tak, nie dość że nazwa błędna to jeszcze wygląd również.
Tylko taka
(archiwum ppłk Marka Kwietnia)
kokarda - rozeta jest poprawna.
Dawniej na klapach przypinali je powstańcy, dziś są symbolem patriotyzmu i miłości do ojczyzny. Zwyczaj ich noszenia kultywowany jest od prawie dwóch wieków. Pierwszy zapis ustanawiający biało-czerwoną kokardę jako jeden z symboli narodowych, pojawił się w 1831 roku. Sam zwyczaj przypinania kokard przywędrował do Polski z rewolucyjnej wówczas Francji - stąd określenie "rozetka". Symbol miał być noszony przez wojsko i w ten sposób podkreślać związek z ojczyzną. Na przestrzeni lat zmieniał się kształt kokardy, w XVIII wieku materiał upinano jak tradycyjną kokardę, za czasów Księstwa Warszawskiego krążek skierowany był marszczeniem do środka, a w Królestwie Kongresowym obowiązywał wygląd owalny, naszyty na kawałek grubej skóry lub drewna.
Oliwia Bojar: Dzisiaj kokardy narodowe noszone są przez Polaków podczas świąt narodowych i państwowych na znak pamięci. A jaka jest ich symbolika?
Marek Kwiecień: Kolor biały symbolizuje godło - Orła Białego, a czerwień odzwierciedla kolor tarczy herbowej. Od 9 kwietnia 2014 roku obowiązkowo przypinają je przedstawiciele Sił Zbrojnych RP . Zgodnie z zarządzeniem Ministra Obrony Narodowej z dnia 9 kwietnia 2014 r. kokardy heraldyczne (białe serce, czerwony otok), mają być wpinane z lewej strony w klapę munduru lub ubioru cywilnego podczas uroczystości państwowych.
Oliwia Bojar: A jak to się stało, że kokarda została kotylionem?
Marek Kwiecień: Od wielu już lat kokarda jest mylona z kotylionem, Kotyliony to umowne ozdoby rozdawane uczestnikom balu czy innej imprezy. Podkreślam jeszcze raz, że określając patriotyczną ozdobę przypinaną podczas Narodowego Święta Niepodległości należy używać słowa "rozetka" lub "kokarda narodowa" i nie stosować określenia "kotylion".
Poza tym kotylion to pochodząca z Francji, znana również w Polsce zabawa taneczna, w czasie której pary tancerzy nosiły ozdobne oznaki, przypięte do piersi, zwane kotylionami. Kotyliony były na początku zabawy rozdzielane między tancerzy i tancerki - zabawa polegała na tym, aby posiadacze jednakowych kotylionów odnaleźli się na sali i tańczyli parami. W jednym tańcu nosiło się kotylion w kolorze żółtym, w innym już w zielonym itd.
Z czasem kotyliony z uwagi na to, że od początku miały rozrywkowo-imprezowe pochodzenie, zaczęto używać na konkursach psów, kotów i koni. Na wystawach rolniczych dekorowano krowy i najlepsze byki. Nie dajmy narzucać sobie tej narracji. Zmiana symboli prowadzi do zmiany znaczeń, a ta z kolei do zmiany postaw społecznych i patriotycznych. Generalnie apeluję o poprawne nazywanie Kokardy Narodowej tak, jak poprawnie Mazurek Dąbrowskiego nazywany jest Hymnem a nie piosenką. Dlatego miedzy innymi należy wstać, kiedy śpiewa się Hymn, bo nie jest to zwykła piosenka tak, jak Kokarda Narodowa nie jest zwykłym kotylionem.
Oliwia Bojar: Znalazłam w sieci wzory kokard narodowych o których rozmawiamy. Którą mam nosić 11 listopada?
Marek Kwiecień: Tylko kokarda środkowa u góry jest zgodna z uchwałą Sejmu Królestwa Polskiego z 7 lutego 1831roku. Lewa (czerwono-biała) to Monako, prawa (biało-czerwono-biała) to Białoruś. Oczywiście poprawne są obie kokardy u dołu. Generalnie apeluję o poprawne nazywanie i eksponowanie Kokardy Narodowej. Kokarda narodowa to powszechny znak narodowy po 1990 roku, noszony w dniach świąt narodowych.
Oliwia Bojar: Miejmy nadzieję, że nasza rozmowa podniesie poziom świadomości zamościan i nie tylko, w kwestii eksponowania flagi i noszenia kokardy.
Marek Kwiecień: Też mam taką nadzieję.
Oliwia Bojar: Bardzo dziękuję za rozmowę.
Marek Kwiecień: Dziękuję także.
0 0
Wielki szacunek! Życzę sukcesów w edukowaniu naszych mieszkańców i internautów.
Pozdrawiam serdecznie!
0 0
Brawo Panie Pułkowniku za determinację, wiedzę i jej propagowanie. Również pozdrawiam i przyłączam się do życzeń Szanownej "mieszkanki Zamościa" :)
0 0
Pozdrawiam Pana Marka bardzo serdecznie.
0 0
Wielki szacunek dla wiedzy Pana Pułkownika oraz chęci dzielenia się nią z mieszkańcami Zamościa.
Nawiasem mówiąc/pisząc, do tej pory nie rozumiem, dlaczego doradca p. prezydenta Komorowskiego, jakby nie było dobry historyk, p. prof Nałęcz, tak bardzo się upierał na "kotyliony".
0 0
Z Szacunkiem-Pozdrawiam!
0 0
A jak to jest z szarfą w pocztach sztandarowych. Słyszałem, że obecnie są źle noszone- do góry nogami. Pani Sylwio prosimy o kolejny artykół.
0 0
artykuł nie artykół, dyslektyk jestem
0 0
Dyslektyk? Może. Ale jest to problem ogólny z "godną ekspozycją" Barw Narodowych. Może przy tej okazji, osoba kompetentna, "dotłumaczy", na czym polega różnica pomiędzy sztandarem, a flagą. Dlaczego i po co się nosi "wstęgę sztandarową". Niestety błędy w używaniu symboli, są częste i rażące. Przy okazji dzisiejszego święta, można by było bardziej tematykę przybliżyć. Chociaż to, co się ukazało na tym portalu, to i tak kosmos.
0 0
niestety wymóg, ze flaga na drzewcu, kiju musi być uniesiona pod kątem 45 stopni lub pionowo do góry powoduje na wietrze owijanie, lub zaczepianie o przedmioty. Jest za to możliwość przymocowania jej w pionie(pas biały i czerwony pionowo razem) na stałe, ale tylko bez kija. Spotykane(?) jest obszycie złotem, na pewno kiedyś praktykowano.
7 0
Pozdrowienia dla ppłk. Kwietnia od portalu http://www.jakiznaktwoj.pl/kokardanarodowa
0 0
Panie Marku , gratulacje z okazji awansu na stopień pułkownika