Są chwile, które dzielą życie na „przed” i „po”. Dla jednego z żołnierzy 18 Pułku Przeciwlotniczego taka chwila przyszła nagle i bez ostrzeżenia. Poza służbą, w wyniku nieszczęśliwego wypadku, stracił kończynę. W jednej sekundzie runęła codzienność, którą znał – sprawność, niezależność, plany na przyszłość.