Viaplay, choć ogłosiła wycofanie z polskiego rynku to w dalszym ciągu realizuje transmisje sportowe. Kres platformy jest jednak bliski. WP SportoweFakty wskazują, że nadawca będzie działał maksymalnie do końca 2023 roku.
- Ta data krąży już wśród konkurentów Viaplay, którzy przygotowują się do odkupienia części praw - informuje serwis Sportowe Fakty.
Licencje, które posiada platforma mają zostać sprzedane innym podmiotom.
Viaplay ma prawa do pokazywania rozgrywek piłkarskiej Bundesligi, angielskiej Premier League, a także rozgrywek europejskich - Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy. Ma także w swojej ofercie Grand Prix Formuły 1 oraz gale KSW.
Do wykupienia praw do angielskiej Premier League szykuje się Canal+. Stacja ta obecnie pokazuje dwa mecze z każdej kolejki. Są to spotkania tzw. drugiego i trzeciego wyboru. Zanim transmisje ligi angielskiej trafiły do skandynawskiego nadawcy Canal+ pokazywał je nieprzerwanie przez ponad 20 lat.
W ostatnim czasie Viaplay porozumiało się także z TVP. Telewizja Publiczna przejęła sublicencję na występy polskich klubów w europejskich pucharach - Rakowa Częstochowa w Lidze Europy i Legii Warszawa w Lidze Konferencji Europy.
Na gale KSW chrapkę ma natomiast Polsat.
Viaplay chce wycofać się z takich krajów jak Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Wielka Brytania, USA i Kanada. Decyzja ta spowodowana jest gigantycznymi stratami finansowymi.
O decyzji spółka informowała w lipcu, przy okazji prezentacji wyników za drugi kwartał.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz