Zamojskie Towarzystwo Przyrodnicze poinformowało o tragicznej śmierci bielika, znalezionego na polach pod Magdalenką, w gminie Ulhówek. Ptak, który był dorosłym samcem w dobrej kondycji, zginął najprawdopodobniej w wyniku zatrucia, które również zabiło lisa, leżącego w pobliżu.
Bielik, ważący niemal 5 kg, został znaleziony w odległości dziesięciu metrów od padłego lisa. Okoliczności wskazują, że lis mógł zostać otruty w pobliżu wioski, a następnie wywieziony na pole, ponieważ sam, po spożyciu trucizny, nie mógłby pokonać takiej odległości. Miejsce, w którym znaleziono martwego ptaka, znajduje się z dala od zabudowań, ale blisko drogi Tarnoszyn-Dyniska.
Zatrucie bielika to kolejny przykład rosnącego problemu wykładania trucizn w polskich lasach i na terenach wiejskich. Choć bielik nie jest tak wrażliwy na zmiany środowiskowe jak orzeł przedni, każdy przypadek zatrucia stanowi poważną stratę dla przyrody. Bielik odgrywa ważną rolę w ekosystemie jako drapieżnik szczytowy, a jego śmierć to cios w równowagę ekologiczną.
Zamojskie Towarzystwo Przyrodnicze apeluje o pilne podjęcie działań w celu ukrócenia procederu nielegalnego stosowania trucizn oraz o większą ochronę dzikich zwierząt. Każdy taki przypadek stanowi poważne zagrożenie dla bioróżnorodności i naturalnych ekosystemów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz